To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Silnik i osprzęt oraz układ napędowy - migające diody, immobilizer ?? help...

baczek87 - 17 Lipiec 2009, 23:26
Temat postu: migające diody, immobilizer ?? help...
Witam wszystkich,

Z góry mówię, że czytałem wiele innych tematów, ale niestety mój przypadek jest troszkę inny - raz działa a raz nie ... przedwczoraj jeździłem sobie i wszystko było normalnie bez problemów, podjechałem po koleżankę, no ale jak to za dziewczynami trzeba trochę poczekać, więc zgasiłem samochód zapaliłem fajkę no i czekałem około 8 minut. Po czym chciałem odpalić ... a tu diody zaczęły na przemian migać, więc nie kleciłem w ogóle bo i tak odetnie paliwo ... myślałem ze to jednorazowo... ale cały czas tak się działo. Po około 30 próbach otwierania i zamykania samochodu, przekręcania stacyjki, w końcu moglem odpalić. Dojechałem do domu, zgasiłem po czym poszedłem po drugi pilot. Niestety też nie chciał zadziałać i ta sama sytuacja, wchodzę do samochodu, wkładam kluczyk do stacyjki, przekręcam na pozycje grzania świec i diody zaczynają na przemian migać ... mam dwa kluczyki typu scyzoryk Po około 20 nieudanych próbach odpalenia samochodu zostawiłem sprawę na drugi dzień. Wstaje rano, idę wiec do samochodu z kluczykami otwieram, siadam, wkładam kluczyk do stacyjki, przekręcam i ... i diody nie migają wiec mogę bez problemu odpalić samochód, cały szczęśliwy ponawiam probe i biorę drugie zapasowe kluczyki i powtarzam manewr. tez chodzą, cały szczęśliwy powtórzyłem to kilka razy dla każdego kluczyka (czasem odpalałem) i nie było zastrzeżeń. Zamknąłem samochód i zrobiłem sobie mała przerwę. Po 15 minutach wróciłem do samochodu żeby sprawdzić... no i wtedy żaden z kluczyków już nie chciał zaskoczyć... obie diody zawsze na przemian migają...
Robiłem próby na zamkniętych i później już nawet przy otwartych drzwiach, bateryjki są sprawne w dwóch pilotach (wg. testu opisanego na forum - przytrzymać 2 sekundy i czerwona dioda powinna mignąć). Nie posiadam żadnego kluczyka typu "rybka". Nie testowałem jeszcze odłączenia akumulatora na 6 godz ( gdzie tez było na forum) i nie wiem czy to coś da, także za wczasu proszę o pomoc...

Moja Celinka to 200D Classic 95r.

Camel- - 17 Lipiec 2009, 23:42

Akumulator... w jakim jest stanie?

PS. Następnym razem, dopisz się do instniejącego tematu. Wszyscy będziemy Ci wdzięczni.

KWAS - 18 Lipiec 2009, 02:27

Odlacz na jakies 30 sek akumulator, powinno pomoc...
Jesli nie pomoze to tak jak Camel- sugeruje sprawdz aku... :wink:

baczek87 - 20 Lipiec 2009, 16:33

Akumulator jest roczny - i ponoć w 100% sprawny, przy odpalaniu na włączonych wszystkich światłach - bez problemu. Magik przez telefon powiedział, że odłączenie aku to nie jest lekarstwo... obecnie jestem na zwolnieniu i auto stoi, jak dobrze pójdzie jutro zostawie autko i zobaczymy co wymyśli, mówił że imo do Celinek nie jest za ciekawa i łatwo dostępną sprawą ... Auto zapala bez problemu za pierwszym razem, żeby znowu odpalić zauważyłem ze trzeba odczekać trochę czasu... z dobra godzinkę....
C200D - 21 Lipiec 2009, 12:04

Witam! Mam taki sam problem jak kolega autor. Tylko mój MB padł mi na wakacjach 600km od domu ;( Po parudziesięciu próbach zamykania, otwierania, odłączania aku., grzebania pod maską udalo mi sie odpalic i niestety musiałem zakończyc wakacje i wrócic do domu. Przejechałem te 600km bez gaszenia do domu i pod domem to samo... Teraz odpali czasami ale tylko jak jest zimny i można nim jezdzic non stop ale jak jest ciepły to za chiny nie odpali. Baczek87 i jak tam ten twój spec znalazł przyczynę tej awarii?? Mój znajomy miał coś podobnego w Vito i u niego to była dziurka w filtrze paliwa przez co tak samo nie mógł odpalic na ciepłym silniku bo immo odcinał paliwo a auto jak odpaliło traciło moc.

Proszę o pomoc bo męczę się z tym już od paru dni, a mechanicy mi mówią, że boja się podjac naprawy go. Dodam jeszcze, że pocą mi się wtryski i pompa ale to już od dawna więc raczej to nie jest przyczyną.

Camel- - 21 Lipiec 2009, 12:21

C200D, dobra dobra, ale rozróżnijmy problem z odpaleniem silnik z jakiejś przyczyny, z problemem odpalenia silnika z powodu nie zaakceptowania kluczyka (immobilizera). A on moim zdaniem ma niewiele wspólnego z temperaturą silnika, filtrem paliwa... Immbilizer nie ma wglądu na silnik/jego osprzęt, on po prostu decyduje czy odpalenie silnika jest (będzie) autoryzowane czy nie.
baczek87 - 21 Lipiec 2009, 15:11

Jak pisałem jestem na zwolnieniu i dopiero dziś jadę ostawić samochód do magika, oczywiście jak odpali. . . jak pisał u mnie jest podobnie, jak samochód postoi dłuższy okres czasu to za 1 razem odpali, później już nie ma bata... także jak coś będę wiedział od razu dam znać, mam tylko nadzieję, że koszty nie będą wielkie....
C200D - 21 Lipiec 2009, 15:30

Camel, rozumiem Cię ale wiesz "tonący brzytwy sie chwyta". Ostatnio miałem problem z klimą bo nie działa to objeździłem 10 mechaników (również tych z kompami) i nic nie zrobili, pojechałem na szrot mercedesów do Chwaliszowa (może ktoś zna) i chłopaki wymienili mi czujnik obrotomierza i klima działa. Mam nadzieje, że tym razem to też jest podobna drobnostka i naprawa będzie tania. W oryginalnym manualu pisze, że w takim jak ja mam przypadku trzeba zgłosic sie do serwisu Merca tylko do najbliższego mam 50km...

A wy nie znacie jakiś sposobów na migające na przemian diody?? :mb:

Pozdrawiam.

baczek87 - 21 Lipiec 2009, 17:34

Miałem dziś jechać do magika, ale rano coś mnie pokusiło i znowu odłączyłem aku na 5 godz. No i hmmm... niby chodzi niby nie, jest lepiej. na początku zrobiłem nawet parę rundek, sprawdziłem z 20 razy i wszystko ok. po godzinie podjechałem po kumpla i z nim na stacje paliw (samochód chodził około 4 minuty) po czym nie chciał zapalić.... po dwóch cmiczkach na stacji, odpalił i jeździłem po paru mechanikach którzy sa w pobliżu ( nie zgaszając silnika bo się balem) ale żaden nie chciał się bawić. Jak wróciłem do domu to również sprawdziłem z 20 razy i .... działa.... także nie wiem, możne to zimny lut? może jakieś styki czasem zaskoczą a czasem nie? ktoś wie gdzie dokładnie znajduje się imo? może dam rade rozebrać i przy kapce szczęścia naprawić albo popsuć do końca....
C200D - 21 Lipiec 2009, 17:43

Immo jest w okolicach pompy dokładniej to przed pompą, a zawor odcinajacy paliwo jest z boku pompy taka mała puszka. (tyle wiem z opowiadań mechanika i własnych oględzin) Teraz odłącze sam aku do rana i zobaczymy. Jutro dam znac czy pomogło.

EDIT: (22.07)
Niestety po całej nocy bez akumulatora auto odpaliło, pojeździłem nawet chwilę później dla testu gasiłem i odpalałem było OK lecz do 3 próby wtedy znowu zaczęły mrygac na przemian kontrolki immo i auta nie da się odpalić... Proszę pomóżcie mi !!!

baczek87 - 22 Lipiec 2009, 19:09

U mnie było tak samo, testowałem wczoraj i na 3/4 prób było dobrze. Dziś zapalił za około 180 -200 podejściem. . . Myślałem, że mnie @#$@#% strzeli... wiec bez gaszenia samochodu odstawiłem do magika i czekam za okrutnym telefonem...
Camel- - 22 Lipiec 2009, 20:53

Widocznie jakieś problemy z logowaniem kluczyka, albo z komunikacją komputer silnika - immo. Proponuje po każdej nie udanej próbuje odpalenia, zamknąć i otworzyć samochód jeszcze raz. Jeśli to nic nie da, to raczej akceptacja scyzoryka będzie ok. Problemem będzie właśnie w/w komunikacja. Kiedyś dużo na ten temat znalazłem, głównie w WISie, bo wymieniałem u siebie sterownik komputera (benzyna).
C200D - 22 Lipiec 2009, 21:14

U mnie z otwieraniem nie ma problemu za każdym razem da się otworzyć/zamknąć, problem pojawia sie przy próbie odpalenia wówczas zaczynają mrygac na przemian te diody no i auto odpali ale co z tego jak popracuje 10 sek. i kończy mu się paliwo...

Miał już ktoś problem z migającymi na przemian kontrolkami??

godaC - 22 Lipiec 2009, 21:53

pogrzeb trochę w szukajce gdzieś było
C200D - 23 Lipiec 2009, 15:23

nie mogę znaleźć..... myślisz że nie szukałem??


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group