Vernier - 24 Sierpień 2009, 22:40 Temat postu: Nierówna praca po uruchomieniu Witam, temat ogólnie był wałkowany, ale opisu interesującego mnie problemu nie znalazłem. Czy ktoś może zaobserwował jak zachowuje się przepustnica w CDI ? Parę razy zdarzyło mi się że po uruchomieniu przez kilkanaście sekund obroty falują w okolicy 700 obr. Zaglądałem co się dzieje w tym czasie pod maską. Siłownik od przepustnicy powietrza w tym czasie zachowuje się następująco: uruchomienie - pozycja góra, potem schodzi maksymalnie w dół i ponownie w górę. W trakcie zafalowania obrotów schodzi do połowy i ponownie się podnosi. Po ustabilizowaniu jest w górze, przy dodaniu gazu schodzi płynnie w dół. Mechanik który ze mną to obserwował stwierdził: albo lipne paliwo, albo uszkodzony siłownik, ew. metalowa puszka powyżej z której wychodzi podciśnienie do siłownika, ew. uszkodzona plastikowa czarna beczułka wcześniej na linii podciśnienia (znajduje się przy chłodnicy po prawej stronie patrząc od przodu), lub ogólnie jest gdzieś nieszczelność (bardzo precyzyjne określenie). Po prawej stronie znajduje się identyczna beczułka z której przewody podciśnienia schodzą jakby do turbo. Czy mógłby ktoś zajrzeć co się dzieje u niego pod maską ? Na marginesie dodam tylko że przepływka była sprawdzana i na 100% jest sprawna. Michu - 27 Wrzesień 2009, 22:04 u mnie jest takie cuś: 1. Odpalenie auta i minimalne drżenie obrotów na biegu jałowym, przepustnica otwarta, ok. 750rpm. 2. 2-3 minuty pracy przepustnica się domyka do połowy. 3. Dodawanie gazu - przepustnica się domyka, gdy rozkręci się turbo. Minimalne drżenie obrotów na zimno, to ponoć nic niezwykłego w dieslu, ustępuje po nagrzaniu silnika do ok 40'C. Albo u Ciebie nie ma problemu, albo mamy go obaj 
Jutro postaram się dokładnie obadać, co z siłownikiem. W Isuzu Trooper 2.8TD siłownik przepustnicy zachowuje się podobnie, domyka się przy wyższych obrotach, na wolnych 100% otwarta. maurycy - 28 Wrzesień 2009, 10:12 Temat postu: Re: Nierówna praca po uruchomieniu
to czemu się nie dopiszesz?? Daniel - 28 Wrzesień 2009, 11:32
Za każdym razem pytania pozostawały bez odpowiedzi... Może teraz się uda 
Michu - 28 Wrzesień 2009, 15:50 to jak? ma ktoś tak samo? czy obaj mamy źle? Daniel - 28 Wrzesień 2009, 17:43
Zawór EGR zmienia swoje "położenie" względem obciążenia silnika (i innych założonych parametrów) - więc to jest sytuacja normalna. [ Dodano: 28 Wrzesień 2009, 17:44 ] Natomiast falujące obroty wymagają zdiagnozowania. Vernier - 3 Październik 2009, 23:14 maurycy, dokładnie tak jak opisał kolega Daniel, interesujące mnie pytanie ginie w gąszczu innych postów. Rozumiem więc że z jakiegoś powodu silnik u mnie się dusił a ruch przepustnicą był tylko odpowiedzią na coś co siedzi głęboko. Komputer analizował parametry i regulował powietrzem (ten ruch przepustnicą do połowy) aby mieszanka była taka, żeby motor nie zamilkł. Co ciekawe, wszystko działo się gdy na zewnątrz było +30. Teraz kiedy temperatura spadła nie zauważyłem podobnych zawirowań. Czy możliwym jest że któryś czujnik temperatury szwankuje ? I całość "głupiała" gdy na zewnątrz było za gorąco ? jjankiello - 4 Październik 2009, 00:27 Zacznijmy od tego, że w CDI NIE MA ŻADNEJ PRZEPUSTNICY... można sobie tak tylko umownie mówić, ale to wprowadza innych w błąd. Falujące obroty wskazują na przepływkę i czujniki temperatury. Bez odczytu błędów ze sterownika się nie obejdzie. Chyba że masz kupę kasy na metodę prób i błędów, i na wymiany kolejnych części, aż się trafi ta uszkodzona. Vernier - 5 Październik 2009, 20:35 jjankiello, wybacz moją niewiedzę  więc to zapewne zawór EGR jak kolega Daniel wspominał powyżej. Wiem że pierwsza apteczka leży w komputerze. Jednak jak wspominałem przepływka działa idealnie, komputer również żadnych innych felerów nie zgłasza. Dlatego zgłupiałem i zbieram porady innych. A zdań wśród mechaników jest tyle ilu ich samych. Nie jest to coś co uniemożliwia jazdę, tylko czasami denerwuje, a ja wole dmuchać na zimne i naprawić dopóki jeszcze działa, a tylko czasami szwankuje. Chociaż tak najprościej, jeździć aż się urwie, wtedy chociaż wiadomo co to jest...
jjankiello - 6 Październik 2009, 00:07 Skontaktuj się z gościem, którego namiary masz na PW... myślę, że rozwiąże problem... i jest na miejscu. Zza klawiatury i z daleka niewiele Ci pomogę, prócz domysłów... Daniel - 7 Październik 2009, 09:04 Vernier - daj znać co udało Ci się ustalić w temacie falujących obrotów po uruchomieniu. Niektórzy winą za ten stan rzeczy obarczają regulator ciśnienia na listwie CR (lub jego uszczelnienia). Michu - 7 Październik 2009, 15:13 Też niecierpliwie czekam na rezultat dociekania powodu drżących obrotów na zimno... Pozdrawiam. Michu. piotreknml - 7 Październik 2009, 22:02 witam jestem posiadaczem mercedesa od niedzieli tj 1,8 16v b+g sekwencja 1995r i mam z nim małe problemy pierwszy to to ze rano wogole nie chodzi na ssaniu zapalam i trzyma 700 obrtotów czasami odcina przy 4,5 tys i szarpie czasami przerywa przy obrotach do 2,5 tys.... jak myslicie przepustnica?? jestem nowy w mercedesach i za bardzo sie nie znam.pomozcie co mam robic a drugi problem to ze licznik rusza po chwili czasami od razu a czasami musze przejechac kilka kilometrów...... 
Daniel - 7 Październik 2009, 22:18
LPG.... same kłopoty panie
Masz ręczny regulator ssania? Ciekawe...
To w końcu 700 czy 4500...
Znowu ten LPG
Myślę, że jeszcze świece zapłonowe, przewody wysokiego napięcia, filtr powietrza, paliwa i parę innych rzeczy jeszcze. Ale najpierw wywal LPG 
To dobrze, że nie napisałeś, że jesteś nowy w mesiach - wielki plus dla Ciebie
A teraz szczerze - kupiłeś już takiego złoma, czy dopiero wyszło wszystko później? piotreknml - 7 Październik 2009, 22:24 kupiłem takiego przyjechalem nim 450 km a co do obrotów to jak zapalam rano to na jałowym biegu na wolnych obrotach trzyma 700 mialem inne samochody i zawsze kazdy rano chodził na ssaniu a ten nie.... dodam jeszcze ze chodzi tak samo na benzynie jak i na gazie |
||||||||||||||||||||||||||
