Ogólnie o C-klasie - archiwum - stukanie w silniku
Lukas - 7 Styczeń 2007, 21:20 Temat postu: stukanie w silniku Witam.
Zdaję sobie sprawę, że nie da się zdiagnozować stukania on-line bez użycia audio.
Ale może jakieś wskazówki:
słychać u mnie w silniku równomierne +/- 3-4 razy na sek. dochodzące z tyłu silnika (okolic tyłu pompy wtryskowej, ostatniego cylindra albo wtryskiwacza). Stukanie słabnie w miarę rozgrzewania się silnika. Moc się nie zmieniła, złużycie paliwa OK a i kopcenia nie zauważyłem.
Po zwiększeniu obrotów pukanie znika(lub zakłócane przestaje być słyszalne)
Pozdrawiam
Anonymous - 7 Styczeń 2007, 21:34
Cześc , obstawiam końcówke wtrysku , paliwo mamy takie jakie mamy , na zapalonym popuść nakrętkę rurki wys. ciśnienia na wtrysku i lokalizuj który , rada ? rozebrać wtrysk dopolerowac powierzchnie może przejdzie ale nie ma sie czy przejmowac , nalej dobrej ropy i 2 litry oleju 10W40 na bak .
p. Jarek
pawciomerc - 7 Styczeń 2007, 23:30
nie oleju silnikowego a miksolu i taki stukot to prawdopodobnie komora wtrysku padaja one losowo i najczęściej na 4 cylindże sam to miałem
Lukas - 7 Styczeń 2007, 23:34
yaro 65 napisał/a: | Cześc , obstawiam końcówke wtrysku , paliwo mamy takie jakie mamy , na zapalonym popuść nakrętkę rurki wys. ciśnienia na wtrysku i lokalizuj który , rada ? rozebrać wtrysk dopolerowac powierzchnie może przejdzie ale nie ma sie czy przejmowac , nalej dobrej ropy i 2 litry oleju 10W40 na bak .
p. Jarek |
Takie stukanie może pochodzić od wtrysku? To nie jest klekot diesel'owski tylko jakby rytmiczne delikatne uderzanie słyszalne nawet w kabinie.
Po poluzowaniu rurki ciśnieniowej co powinno się wydarzyć?
Poza tym własnie na ostatnim wtrysku zauważyłem bardzo malutki wyciek. Dociągnięcie nic nie dało. Co można z tym zrobić??
Anonymous - 8 Styczeń 2007, 00:18
stukanie podobne jak młotkiem w kowadło ? takie metaliczne ? jak polulujesz ? po poluzowanniu rurki ma być cisza ze stukaniem , jedynie telepanie silnikiem , jezeli masz uszkodzoną komore to nie bedzie róznicy w klekocie na zimnym czy ciepłym , a jesli nie ustapi to pewnie szklanka , popychacz hydrauliczny zaworu , ale to takie delikatne cykanie po przegazowaniu ustepuje / na chwilę / . Wyciek na 4 moze byc powodowany nieszczelną zaslepką 4 przelewu lub węzykiem .
p. Jarek
Lukas - 8 Styczeń 2007, 08:49
Dzięki. Popatrzę i pogadam z nim choć wydaje mi się, że stukanie jest bardzie głuche niż metaliczne. Dam znać jak zagłębie się pod maskę.
Pozdrawiam
klapon - 11 Styczeń 2007, 18:26
Witam. A jak sie ma sprawa z tym samym problemem tylko ze pukanie nie ustaje na rozgrzanym silniku?? napomne ze nie chodzi o diesel tylko benzynke...czy przyczyna moze byc inna??
PiotrekM - 12 Styczeń 2007, 20:45
klapon napisał/a: | Witam. A jak sie ma sprawa z tym samym problemem tylko ze pukanie nie ustaje na rozgrzanym silniku?? napomne ze nie chodzi o diesel tylko benzynke...czy przyczyna moze byc inna?? |
Czy to "pukanie" jest falujące?
Ja w przyszłym tygodniu planuję wymianę kompletu popychaczy, doprowadzają mnie do szału.
U mnie klepią dwa ( falująco, ciszej głośniej). Jeden ciszej drugi głośniej ale do temperatury ok 65 C
Na świeżym oleju (Mobil 10W40) klepały prawie cały czas, ale w miarę starzenia się oleju cichną
klapon - 13 Styczeń 2007, 16:43
"falujace"?? nie wiem, ale moge ten dzwiek opisac jakby..hmm latala tam kulka od lozyska (nieregularne stukanie). dzwiek i drgania sa najbardziej wyczuwalne na srodkowej czesci tego dekla na silniku.
PiotrekM - 13 Styczeń 2007, 21:21
czy ten dźwięk jet niezmienny, taki sam cały czas czy naprzykłat zwiększając obroty cichnie?
falowanie - miałem na myśli dźwięk stopniowo coraz głośniejszy a potem cichnący ( na wonych obrotach)
Lukas - 16 Styczeń 2007, 19:09
Dziś przysłuchałem się mojemu kowadełku. Faktycznie stukanie jest trochę falujące. Jest cisza i nagle zaczyna metalicznie lukać i za chwile ustaje. I to przy rozgrzanym silniku. Luzując rurki nic się nie zmieniło poza opryskaniem mnie ON i zwolnieniem obrotów.
vitalic - 16 Styczeń 2007, 21:04
na moje to popychacze zaworów (szklanki) ... sam to miałem w MB 190.
Wymieniłem i po krzyku...
Anonymous - 16 Styczeń 2007, 21:13
90 % / tak na odległość / szklanka - popychacz hydrauliczny , 100% pewności uzyskasz rozgrzewając silnik do temp. pracy ok. 82*C , nalezy odkręcic pokrywe wałka rozrządu i sprawdzać ugięcie szklanki naciskając ją np. trzonkiem młoteczka , tę którą sprawdzasz - krzywka wałka r. oczywiście w górze , nie ma prawa sie ugiąc ani mm , jak jest miękka to znalazłes cykacza - klepacza , nie wymienia sie jednej tylko komplet , szkoda roboty , cena 45zł/szt INA .
pozdr. Jarek
jaco-h - 29 Styczeń 2007, 23:44
witam wszystkich, tak sobie to czytam i choć nie wiem czy problem stukania jest już zamkniety ale chciałbym powiedziec że miałem dokładnie ten sam problem jaki jest wyżej opisany i rozwiązaniem sprawy byla wymiana na nowy napinacz hydrauliczny łańcucha rozrządu, ktoś może powiedzieć że to stukanie dochodzi z drugiej strony i będzie miał racje bo lużny łańcuch szarpie pompą i stąd te stuki radzę sprobować, w mom aucie pomogło
pozdrawiam jaco-h
W202 93' 200D
Anonymous - 29 Styczeń 2007, 23:56
Witam , napinacz równie łatwo można sprawdzić jak wspomniane szklanki / mniej roboty / na rozgrzanym silniku zdemontować pokrywe rozrządu i próbować ugiąć łyzwe napinającą , nie ma prawa sie poddac , w przeciwnym razie napinacz do wymiany , łańcuch szeleści w różnych zakresach obrotów , ja jakoś wyczuwam róznice w dzwiękach szklanek i napinacza , może to zboczenie zawodowe
p.Jarek
|
|
|