To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Nadwozie i wnętrze - Listewki na błotnikach, nad kołami w wersjach z pakietem AMG

Marcin Pop. - 8 Listopad 2009, 17:02

Camel- napisał/a:
A ja się upieram dalej, że do kół AMG montowano takie listewki

To się upierajdalej. Tu masz odpowiedź:
btx napisał/a:
Cytat:
W takim razie po co to ludzie zakładają

Bo im rdza zzera blotnik


...AMG też zżera rdza :wink:

jacon - 8 Listopad 2009, 17:05

Camel, jak coś to ja zawsze cię poprę :D
Camel- - 8 Listopad 2009, 17:14

Marcin Pop., :mrgreen:

jacon napisał/a:
Camel, jak coś to ja zawsze cię poprę

Hahaha, dzięki :lol: :lol:

marcin__ - 9 Listopad 2009, 00:56

Camel- napisał/a:
A ja się upieram dalej, że do kół AMG montowano takie listewki :P
I tutaj masz po części rację Camel, że takie listewki montowano oryginalnie do wersji AMG, ale podejrzewam, że tylko na życzenie pierwszego właściciela, podobnie jak chlapacze i w nr. VIN było to potwierdzone osobnym kodem (776). A to z tego względu, że w :mb: to wyposażenie dodatkowe wymagające dopłaty, ale jak kogoś było stać na AMG i podobało mu się to, to dlaczego by nie zamontować??? Na potwierdzenie masz numery tych nakładek, jeśli chciałbyś je sobie kupić: przód- H WA 202 698 02 30; tył - H WA 202 698 03 30 i zrzutkę z ruskiego EPC (pozycja 263 i 266). Cena wg. MM ok. 305zł
Pozdrawiam

madzara31 - 9 Listopad 2009, 14:03

numery A 202 698 03 30 2X88 zł
A 202 698 04 30 2X88 zł
PS.Ładne,ale drogie :?
Kupuje się chyba w kompletach Lewa+prawa :?:

Camel- - 9 Listopad 2009, 19:05

No to Panowie, który pierwszy do odstrzału? Który tu o rdzy mówił? ;)

Super, dzięki marcin__ :!:

marcin__ - 9 Listopad 2009, 20:52

Camel, myślę, że teoria o rdzy też ma tutaj swoje uzasadnienie. Widziałem kilku handlarzy którzy specjalnie pozakładali takie nakładki na błotniki tyle, że srebrne (chyba Allegro), ponieważ były nieźle zardzewiałe i chyba taniej było kupić takie nakładki niż naprawić błotnik (wstawianie reperaturki, szpachlowanie, malowanie lub nawet wymiana całego elementu) to są na pewno większe koszty niż zakup takich nakładek. Także przy kupnie samochodu na pewno bym to sprawdził w jakim celu jest to założone, czy dla ozdoby czy dla zamaskowania rdzy???
P.S Dziękuje za punkcik :D

Camel- - 10 Listopad 2009, 16:59

marcin__, ale rozróżnijmy takie małe co nieco, od nakładki w stylu Golf lata 90te :)
Marcin Pop. - 10 Listopad 2009, 19:22

marcin__ napisał/a:
Camel, myślę, że teoria o rdzy też ma tutaj swoje uzasadnienie. Widziałem kilku handlarzy którzy specjalnie pozakładali takie nakładki na błotniki tyle, że srebrne (chyba Allegro), ponieważ były nieźle zardzewiałe i chyba taniej było kupić takie nakładki niż naprawić błotnik (wstawianie reperaturki, szpachlowanie, malowanie lub nawet wymiana całego elementu) to są na pewno większe koszty niż zakup takich nakładek. Także przy kupnie samochodu na pewno bym to sprawdził w jakim celu jest to założone, czy dla ozdoby czy dla zamaskowania rdzy???


I o to przede wszystkim chodzi i to jest główny cel takiego zakładania tych nakładek.
Osobiście widziałem W124 z takimi nakładkami na błotnikach, gdzie po progach i drzwiach i tylnej klapie zostały "tylko" wspomnienia, a nakładki na błotnikach świeciły się jak psu j...a. Ale nakładki były? - były!

maurycy napisał/a:
a proszę bardzo to nie zmienia faktu że to kaszana


To kwestia gustu i guścików. Na pewno założone fabrycznie przez amg mają jakiś swój urok. Ale mercedes to nie choinka i nie potrzebuje wszystkich świecidełek. :mb: o wiele ładniej się prezentuje jak jest czysty, zadbany i bez rdzy. Mnie takie świecidełka się osobiście nie podobają. Takie klejenie błotników zawsze się źle kojarzy.

marcin__ - 10 Listopad 2009, 23:58

Camel- napisał/a:
marcin__, ale rozróżnijmy takie małe co nieco, od nakładki w stylu Golf lata 90te

Camel- tak, to prawda, te z Golfa 90 lata i te srebrne z Allegro to naprawdę jest niezła kaszana! Pasują jak.... Ale oryginały ze stajni Mercedesa z Affalterbach (AMG) napewno nie wyglądają i nie pasują tak jak ta w/w kaszana.
Marcin Pop. napisał/a:
I o to przede wszystkim chodzi i to jest główny cel takiego zakładania tych nakładek.
Osobiście widziałem W124 z takimi nakładkami na błotnikach, gdzie po progach i drzwiach i tylnej klapie zostały "tylko" wspomnienia, a nakładki na błotnikach świeciły się jak psu j...a. Ale nakładki były? - były!

Marcin Pop pewnie widziałeś to co ja lub może jeszcze gorzej :) . To się chyba powinno nazywać raczej nieudolne maskowanie ozdobną nakładką :lol:
Marcin Pop. napisał/a:
To kwestia gustu i guścików. Na pewno założone fabrycznie przez amg mają jakiś swój urok.

Z tym się zgadzam, co oryginał to oryginał a nie Allegro lub tym podobne wynalazki.

P.S Pytał ktoś z ciekawości jaki jest koszt oryginalnych nakładek u maly919?

Camel- - 14 Grudzień 2009, 17:07

Zupełnie przez przypadek, natrafiłem w WISie na informacje odnośnie dokładania kół AMG do W202. Okazuje się, że te nakładki są wymagane w tym konkretnym przypadku przez przepisy obowiązujące w pewnych państwach (nie wyjaśniono w których). Za pewne wiąże się to z większym odsadzeniem płaszczyzny kół, a taka nakładka optycznie poszerza zarys samochodu (tak jak u nas, koła nie mogą wychodzić poza zarys). ;)

Pozdr.

ralf - 7 Maj 2012, 01:25

Odświeżam kotleta.
Oryginalne nakładki o których wspominał Camel są zdecydowanie mniejsze od tych kobył z allegro.
Ciekawi mnie kwestia montażu- czy nakładki te obejmują rant błotnika z obu stron (wewn. I na zewn.)?
Jeśli tak, oznacza to pewnie, że wymagane są błotniki z wersji AMG lub co najmniej błotniki fabrycznie dostosowane do kół AMG. Lub też niezbędna jest wizyta u dobrego blacharza :wink:
Ma ktoś pojęcie jak faktycznie montowane są te nakładki :?:
PS. na tej C43 wyglądają całkiem przyzwoicie"
http://szukaj.pl.mobile.e...er=2&picture=2#
Aha, numery katalogowe to faktycznie HWA2026980230 i HWA2026980330. Numery podane przez madziara31 to nadkole tylne lewe i prawe

jacon - 11 Maj 2012, 20:54

ralf masz rację mi też się podobają te nakładki. a co do montażu to wydaje mi się że mogą być jedynie wciskane w rant błotnika od wewnętrznej strony. Takie rozwiązanie wydaje mi się najrozsądniejsze bo niema ingerencji w strukturę błotnika. Ale to tylko moje zdanie.
Camel- - 11 Maj 2012, 22:30

TOM pisał, że są wklejane. Na taśmę dwustronną.
ralf - 11 Maj 2012, 22:40

Camel- napisał/a:
TOM pisał, że są wklejane. Na taśmę dwustronną.

Niczym te badziewia z allegro? No troszkę lipa. Nie tego się spodziewałem po oryginałach. Dzięki za info :wink:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group