jacon - 12 Grudzień 2009, 14:32 Pozdrowienia dla maleństwa i mamusi 
jacekkwit - 13 Grudzień 2009, 00:16 Dzięki serdeczne Panowie, Powiem Wam szczerze że mimo ogromnego sentymentu i olbrzymiej sympatii do tej wspaniałej marki to w tej chwili kompletnie nie mogę skupić się na nikim innym jak mojej malutkiej córeczce. Od wczoraj, wraz z Mamusią jest już w domu, zdrowe, uśmiechnięte i kochane kobietki. Jak już wspominałem z gazem jeszcze się nie zebrałem ale na pewno dam znać jak tylko coś się wyjaśni. Pozdrawiam. majk201 - 17 Grudzień 2009, 20:16 Wszystkiego dobrego dla rodziców i dzieciątka Podpinam się 3 miesiące walczyłem z kompressorkiem na LPG, a wszystko zaczęło się od wycieczki do Wrocławia... Wychodząc na obroty powyżej 5 tyś (jakoś mi to nie przeszkadzało bo sporadycznie docieram do 5 tyś obrotów nie mówiąc już powyżej, ale gwarancje na instalacje mam do 15 stycznia więc zaczęło mnie to denerwować) auto nie miało w sobie życia, a po chwili auto pracowało na 3 gary - działo się to tylko na LPG - było to na tyle niebezpieczne, że trzeba było wyłączyć zapłon w czasie jazdy lub się zatrzymać i wyłączyć zapłon. U gaziarzy byłem 2 razy z tym problemem i dopiero dzisiaj go rozwiązali. Na komputerze gazu wychodził błąd 4 cylindra. Okazało się że miałem źle zainstalowany wtrysk gazu w listwie. Wtrysk był tak zamontowany, że (opiszę jak umiem) na dziurki nachodził kołnierz czy uszczelka skutecznie utrudniając pracę tego to urządzenia. Gdybym przy nich cały czas nie stał to bym im nie uwierzył, że taka mała rzecz taki problem stworzy. Wtrysk wymieniony i chyba wszystko OK. Tylko jedno mnie ciekawi dlaczego to się nie stało zaraz po montażu instalacji. |
||||||
