Elektryka - Stacyjka
ufo007 - 22 Luty 2007, 17:12 Temat postu: Stacyjka Witam mam problem. Jakieś 2 miesiące temu zepsuła mi się stacyjka kluczyk przekręcał się do pozycji 2 normalnie, ale do pozycji rozruch juz nie. Jeździłem (tzn. holowano mnie) do człowieka, który się tym zajmuje (dorabia klucze i naprawia stacyjki) wyjął mi wkład, okazało się ze wyrobiła się jakaś cześć w środku stacyjki a nie w wkładzie, kazał mi znaleźć mechanika, który to wyjmie. Mechanik mi ja wykręcił i zawiozłem ja z powrotem, gościu wymienił w niej jakąś cześć która się wyrobiła, trochę sobie policzył i wszystko działało pięknie i ładnie do dziś. Znowu to samo się stało, Rozumiem ze facet zrobił dobra chałturę, może i zrobi mi to na rzekomej gwarancji, ale nie chce jechać do mechanika który to wykręci i policzy sobie tez dobrze, chce co mogę zrobić samemu wiec chce się was poradzić jak wyjąc wkład, z resztą jakoś może sobie poradzę.
Aloiz - 22 Luty 2007, 17:52
Czesc
przerabiam wlasnie to samo co ty......nowa kosztuje jakies 310 zl... ja kupilem uzywke za 159 ale tylko dlatego ze nosze sie ze sprzedarza c klasy..... normalnie to kupilbym nowa .......zeby wyjac stacyjke musisz wyciagnac zegary ...wczesniej odkrec oslone pod kolumna bo bedzie ci przeszkadzac w opuszczeniu kolumny......teraz odkrecasz kolumne powinna troche opasc na dol....nie wiem czy u ciebie bedzie konieczne ale mozliwe ze bedziesz musial rozebrac konsole srodkowa( przynajmniej ja musialem.....) czyli wyciagasz radio popelniczke regulatory nawiewy......Aby rozlaczyc stacyjke od kolumny musisz przerecic kluczyk w pozycje 1( aha, stacyjka jest przykrecona srubka 10, takze wykrec ja), jak ci sie uda to odczep przed wyciagnieciem kostke....najlepiej jakbys robil to w 2 osoby.....Jutro pewnie bede zakladal nowa..... takze znow bedzie troche nerwow przy skladaniu.......Pozdrawiam.....
ufo007 - 23 Luty 2007, 11:10
Dzieki za info, interesuje mnie jak wyjac sam wklad z tego co pamietam kluczyk przekreca sie w pozycji 2 (moge sie mylic) i potem caly wklad powinnien sie wykrecic, co do reszty stacyjki przy mnie mechanik wykrecal ja bez zdejmowania zegarow i kolumny srodkowej jedynie co wyjal pod kolumna kierownicy czesc konsoli.
Aloiz - 23 Luty 2007, 13:11
ufo007 napisał/a: | Dzieki za info, interesuje mnie jak wyjac sam wklad z tego co pamietam kluczyk przekreca sie w pozycji 2 (moge sie mylic) i potem caly wklad powinnien sie wykrecic, co do reszty stacyjki przy mnie mechanik wykrecal ja bez zdejmowania zegarow i kolumny srodkowej jedynie co wyjal pod kolumna kierownicy czesc konsoli. |
widocznie mozna prosciej niz ja to zrobilem.... ... co do wkladu to tak.... przekrecasz kluczyk w pierwsze polozenie, pozniej bierzez za czarny bebenek i krecisz nim w prawo o jakies 90 stopni... po tym powinien dac sie odciagnac do przodu.......teraz szarpnij z wyczuciem za kluczyk..... powinna wyjsc wkladka z kluczykiem......
Przemek - 3 Marzec 2010, 17:13
i mnie spotkala podobna sytuacja........
Gdy wkladam kluczyk do stacyjki to bez problemu udaje sie zwolnic blokade jak rowniez przekrecic w pozycje 1 i 2 w ktorej to zapalaja sie kontrolki ale juz w pozycje 3 żeby zakrecic rozrusznikiem to nie idzie..........
wiem ze stacyjka ma jakies zabezpieczenie przed przekreceniem w pozycje 3 na uruchomionym juz silniku lub próbie powtórnego przekręcenia w pozycje 3 - wtedy trzeba cofnac kluczyk do pozycji 0 i powtorzyc operacje.
Czy da sie to jakos zregenerowac domowym sposobem czy konieczna jest wymiana calej stacyjki ?
Javoreczek - 3 Marzec 2010, 17:58
Przemek napisał/a: | Czy da sie to jakos zregenerowac domowym sposobem czy konieczna jest wymiana calej stacyjki ? |
Blokada jest w kostce elektrycznej przykręcanej do kolby stacyjki od tylu na 3 śrubki, także powinno się dać to wymontowac bez prucia połowy samochodu. Co do regeneracji to już będziesz musiał sam ocenić jak ją wydlubiesz i rozbierzesz, ale jeśli coś tam w środku popękało to może byc problem.
Jak by co to mam takową na zbyciu.
Przemek - 3 Marzec 2010, 18:29
Czyli jak rozumiem winny jest zespol kostki elektrycznej stacyjki ?
http://photos08.allegroim...63/41/919634110
Czy to takie cos jak na rysunku ? jak rozumiem w tej kostce oprocz stykow jest mechaniczny nastawnik tych 3 pozycji pracy stacyjki i załącza odpowiednie obwody ?
Jary - 3 Marzec 2010, 18:53
Przemek napisał/a: | w pozycje 3 żeby zakrecic rozrusznikiem to nie idzie.... |
Nie przekręca się dalej kluczyk, czy się przekręca ale nic się nie dzieje - dla ścisłości
Przemek - 3 Marzec 2010, 19:28
Jary napisał/a: | Przemek napisał/a: | w pozycje 3 żeby zakrecic rozrusznikiem to nie idzie.... |
Nie przekręca się dalej kluczyk, czy się przekręca ale nic się nie dzieje - dla ścisłości |
Nie przekreca sie w pozycje 3 tylko max do 2.
Javoreczek - 3 Marzec 2010, 20:29
Przemek napisał/a: | Czyli jak rozumiem winny jest zespol kostki elektrycznej stacyjki ?
http://photos08.allegroim...63/41/919634110
Czy to takie cos jak na rysunku ? jak rozumiem w tej kostce oprocz stykow jest mechaniczny nastawnik tych 3 pozycji pracy stacyjki i załącza odpowiednie obwody ? |
dokładnie tak
Przemek - 3 Marzec 2010, 22:09
Zlokalizowałem problem - kostka wydaje sie byc sprawna bo ladnie przełącza sie we wszystkich 3 położeniach.
Problem robi ukruszony frez elementu stacyjki ktory wchodzi bezposrednio do zaglebienia kostki
Tego elementu chyba nie mozna dokupic osobno....? Jednak zastanawia mnie dlaczego doszlo do ukruszenia - kluczyk w stacyjce przekrecal sie zawsze bez wiekszych oporow wiec sam nie wiem co mogło to spowodować - fakt ze material wykonania tego elementu to chyba tandetne aluminium.
Nie wiem czy nie narobiłem sobie biedy bo glowny korpus stacyjki jest dalej zamontowany i w dodatku kierownica jest zablokowana i nie wiem jak ściągnąć obudowe ( opaske sciskajaca poluzowalem i nie schodzi) ??
Jary - 3 Marzec 2010, 22:17
Przemek napisał/a: | Tego elementu chyba nie mozna dokupic osobno. |
Nie można, przerabiałem to
Włóż ten element z powrotem i odblokuj stacyjkę.
[ Dodano: 3 Marzec 2010, 22:20 ]
Przemek napisał/a: | nie wiem jak ściągnąć obudowe |
Jak odblokujesz, od strony przeciwnej, do śruby opaski, jest taki "cypek" musisz go wcisnąć i cała kolba zejdzie
Przemek - 3 Marzec 2010, 22:46
Dzieki Jary
Czyli wymiana całej kolby.......
Jary - 4 Marzec 2010, 07:09
Cytat: | Czyli wymiana całej kolby.. |
Niestety, nowa goła kolba ok 300 PLN.
Marcin Pop. - 4 Marzec 2010, 11:31
Jary napisał/a: | Niestety, nowa goła kolba ok 300 PLN. |
Dołóż jeszcze ok.400zł.
|
|
|