Nadwozie i wnętrze - Zamarza kółko do otwierania bagażnika w klapie
TraczU - 12 Styczeń 2011, 22:37
marcmerc,
zabic poloneza ? hym no nie wiem, jakos mi sie nie wydaje zeby woda miala zły wpływ na samochod, przynajmniej na moj nie miala. jedyny sposób ktory byl w 100% skuteczny. na zima na stoku innej mozliwosci nie mialem w poprzednim w202
teraz jest z pilota i nie ma problemu..
marcmerc - 14 Styczeń 2011, 12:18
TraczU napisał/a: | jakos mi sie nie wydaje zeby woda miala zły wpływ na samochod, przynajmniej na moj nie miala. | to kupuj sobie popowodziowe, są zdecydowanie tańsze
bis - 22 Styczeń 2011, 21:01
Temat jest prosty. A mianowicie :\
- przy otwartej klapie bagażnika wciskamy otwieranie tak jak byśmy chcieli otworzyć bagażnik, a następnie strzykawką polewany ten wciśnięty przycisk czyściusieńkim spirytusem 95%. Strzykawka 5 mll - cała -tylko wolniutko aby się wlało do środka wszystko, a nie na zewnątrz. Może być "spiryt" od "sojuzników". Tak załatwiony temat wystarczy na połowę zimy. W razie potrzeby powtórzyć zabieg. Jak ręką odjął. Suszenie nic nie daje bo wilgoć zaraz wejdzie ponownie i zamarznie. Doszedłem do tego na zasadzie "Adam Słodowy" Wcześniej też grzałem suszarką i wodą z czajnika. Tak zaaplikowany spiryt daje całkowitą satysfakcję.
Pozdrawiam.
Aloiz - 22 Styczeń 2011, 21:18
bis napisał/a: | Temat jest prosty. A mianowicie :\
- przy otwartej klapie bagażnika wciskamy otwieranie tak jak byśmy chcieli otworzyć bagażnik, a następnie strzykawką polewany ten wciśnięty przycisk czyściusieńkim spirytusem 95%. Strzykawka 5 mll - cała -tylko wolniutko aby się wlało do środka wszystko, a nie na zewnątrz. Może być "spiryt" od "sojuzników". Tak załatwiony temat wystarczy na połowę zimy. W razie potrzeby powtórzyć zabieg. Jak ręką odjął. Suszenie nic nie daje bo wilgoć zaraz wejdzie ponownie i zamarznie. Doszedłem do tego na zasadzie "Adam Słodowy" Wcześniej też grzałem suszarką i wodą z czajnika. Tak zaaplikowany spiryt daje całkowitą satysfakcję.
Pozdrawiam. |
A pozostały nadmiar możną spożyć
Janusz51 - 22 Styczeń 2011, 21:40
bis napisał/a: | Temat jest prosty. A mianowicie :\
- przy otwartej klapie bagażnika wciskamy otwieranie tak jak byśmy chcieli otworzyć bagażnik, a następnie strzykawką polewany ten wciśnięty przycisk czyściusieńkim spirytusem 95%. Strzykawka 5 mll - cała -tylko wolniutko aby się wlało do środka wszystko, a nie na zewnątrz. Może być "spiryt" od "sojuzników". Tak załatwiony temat wystarczy na połowę zimy. W razie potrzeby powtórzyć zabieg. Jak ręką odjął. Suszenie nic nie daje bo wilgoć zaraz wejdzie ponownie i zamarznie. Doszedłem do tego na zasadzie "Adam Słodowy" Wcześniej też grzałem suszarką i wodą z czajnika. Tak zaaplikowany spiryt daje całkowitą satysfakcję.
Pozdrawiam. |
Dobry spiryt odparuje po paru minutach, a połowa zimy musiałaby być bez wody i mrozu. Coś tu nie gra.
Myślę, że lepszy by był jakiś smar typu wazelina techniczna.
maurycy - 22 Styczeń 2011, 23:58
wyjąć zamek, kupić silikon w sprayu za 20 PLN nawalić gdzie popadnie i po robocie.
silikon np taki jeden z lepszych
http://allegro.pl/spirit-...1411444838.html
jak coś kupować ten zielony bo są jeszcze żółte
przy okazji można wszystkie uszczelki popsikać ja nigdy nie miałem problemu z zamkami ani uszczelkami
bis - 25 Styczeń 2011, 18:32
Janusz51 napisał/a: | bis napisał/a: | Temat jest prosty. A mianowicie :\
- przy otwartej klapie bagażnika wciskamy otwieranie tak jak byśmy chcieli otworzyć bagażnik, a następnie strzykawką polewany ten wciśnięty przycisk czyściusieńkim spirytusem 95%. Strzykawka 5 mll - cała -tylko wolniutko aby się wlało do środka wszystko, a nie na zewnątrz. Może być "spiryt" od "sojuzników". Tak załatwiony temat wystarczy na połowę zimy. W razie potrzeby powtórzyć zabieg. Jak ręką odjął. Suszenie nic nie daje bo wilgoć zaraz wejdzie ponownie i zamarznie. Doszedłem do tego na zasadzie "Adam Słodowy" Wcześniej też grzałem suszarką i wodą z czajnika. Tak zaaplikowany spiryt daje całkowitą satysfakcję.
Pozdrawiam. |
Dobry spiryt odparuje po paru minutach, a połowa zimy musiałaby być bez wody i mrozu. Coś tu nie gra.
Myślę, że lepszy by był jakiś smar typu wazelina techniczna. |
Możesz mysleć co chcesz. Ja tak robię i jest OK. Wazeliny nie próbowałem więc nie wiem. Możliwe, że działa. Ja wypróbowałem spiryt.
Janusz51 - 25 Styczeń 2011, 18:48
bis napisał/a: | Możesz mysleć co chcesz. Ja tak robię i jest OK. Wazeliny nie próbowałem więc nie wiem. Możliwe, że działa. Ja wypróbowałem spiryt. |
I bardzo dobrze tak trzymać, na wiosnę problem zniknie a to już nie długo.
merlin2 - 8 Luty 2012, 01:00
Najprostszy sposób na zamarzające plastikowe kółko od zamka na klapie to delikatnie przesmarować je dookoła płynem do chłodnic
|
|
|