Greg_G - 30 Grudzień 2010, 10:06 ASSYST wskazuje mi -8000 . Sam jeszcze nie kasowałem...Skasuje przy wymianie. W takim razie muszę przejrzeć Twoje posty. maurycy - 30 Grudzień 2010, 10:11
Marecki sprawdzał wyszło że oryginał ale jakoś tak...... 
ascorp - 13 Wrzesień 2011, 11:10 Temat postu: Wachacze tył, wymieniać ? Witam, posiadam w202 z 95r . 2.5D automat, mam problem z tylnym wózkiem, niemiłosiernie lata na dziurach, koleinach, sprawa dość znana ;/ Jednak u mnie ostatnio zauważyłem coś niepokojącego prawe tylne koło jest przesunięte do przodu o jakieś 2-3 cm, odkręciłem koło, patrze jest skrzywiony jeden z tych drążków/wahaczy... Jak wymieniać to już chyba coś wiecej jak tylko to, natrafiłem na takie coś : http://allegro.pl/wahacze...1800380858.html Ładny komplet, razem z tulejami, czy to w ogóle zda egzamin ? Wymieniał ktoś już coś takiego, dużo przy tym pracy?Bo z tego co wiem jak bym miał wymieniać same tuleje metalowo gumowe no to koszmar, bez specjalistycznego sprzętu. Czy po wymianie tych elementów będzie jakaś odczuwalna zmiana w bujaniu tego autka ? maurycy - 13 Wrzesień 2011, 12:17 ja do Siebie kupiłem LM cały tył plus klocki za 1050 zł. ascorp - 13 Wrzesień 2011, 12:34 Cały tył? tzn. ? co tam jeszcze można by wymienić, aby w miare skutecznie pozbyć sie bujania/latania po drodze ? Co to LM ? Łukasz - 13 Wrzesień 2011, 14:00 Masz cały tył. LM to Lemforder, producent części. ascorp - 13 Wrzesień 2011, 14:16 Dzięki wielkie, teraz to juz wiem o co tutaj biega, postaram się wymienić co bede mógł, a jak bujanie nie ustąpi no chyba na złom oddam to autko ;p ivi - 26 Wrzesień 2011, 13:19 Panowie, tak samo jak kolega mam stuki w tylnym zawieszeniu... Dalibyście link do tego całego zestawu naprawczego Lemforder'a?? Będę bardzo wdzięczny. Gwiazda taka jak w podpisie... http://allegro.pl/lemford...1790438249.html Tutaj jest wszystko, czy coś jeszcze jest?? Greg_G - 18 Sierpień 2013, 15:23 http://tinypic.com/player.php?v=1ffjtj&s=5 To normalne takie kołysanie tyłu ? Odkrecałem koło, wszystkie wahacze siedzą sztywno. Z nowych elementów na tyle mam : amorki, przednie poduszki wózka, tulejki pływające (te przy piaście ) , tulejki w drążkach do zbieżności. Stojąc na skrzyżowaniu do skrętu w lewo, prawie każdy samochód który obok mnie przejedzie zakołysze mi autem. Samochód podatny jest na podmuchy wiatru. U Was też tak jest ? Co może być do wymiany? Z przodu nie ma takiego kołysania. Na myśl przychodzi mi jeszcze może tulejka nr 24, ale tak tylko gdybam: 
Wymieniał ktoś to kiedyś? Jak to zrobić sprawnie? kamil_0793 - 18 Sierpień 2013, 20:07
Camel- - 18 Sierpień 2013, 21:02 Ta niezniszczalne. Jak masz wątpliwości Greg_G, to zmieniaj. Uojca przez 60 tys km było dobrze, a ostatnio się popsuło. Wymieniliśmy: tuleje wahaczy dolnych z przodu, tuleje wózka tył, drążki zbieżności tył, tuleje pływające. Auto nie nosi pokoleinach ale wciąż jest gumowe. Dlatego co jakiś czas kupujemy tulejki, żeby nie obciążyć finansowo domowego budżetu i jak skompletujemy całość to wymiana wszystkich. Greg_G - 15 Wrzesień 2014, 18:26 http://www.iparts.pl/czes...towane-w-autach Co powiecie o tej firmie? Warte to coś, można śmiało zakładać i jeździć? KubaV - 12 Październik 2014, 00:53 Można śmiało wymienić same tuleje metalowo gumowe. Ja do siebie kupowałem z Lemfordera i kilka z meyle. Generalnie żadna z nich nie jest ażurowa tylko jest lita guma. Wiadomo że jezeli wahacz jest mocno skorodowany, warto go wymienić na nowy. Jest jeden który ma niewymienialny sworzeń i jego by było warto wymienić w całości + poduszki wózka (przednie) + tuleje pływające dolnych wahaczy. Na końcu zbieżność i auto przestaje tańcować na dziurach Cenowo za same tuleje wyszło mi ok. 350 zł. Pare tych litych była w miare w porządku ( jeszcze ze znaczkiem mercedesa) a robiłem to przy 280.000km. teraz mam 305.000 Greg_G - 12 Październik 2014, 09:02 Za 350zł to będę miał 6 nowych wahaczy optimal w komplecie z nowymi śrubami, które wymienię sam, z tulejkami sobie sam mogę nie poradzić, poza tym dłuższa robota 
Ten który ma sworzeń, ma już wymienione tuleje i jego nie będę ruszał. Powiedź coś o różnicy jazdy po wymianie tych tulejek. KubaV - 13 Październik 2014, 05:37 właśnie 6 wahaczy a to mniej niż połowa Poza tym nie radze taniego zamiennika ze względu na gorszą jakość stali.
Różnica po wymianie? Panie kochany  poduszki pod wózkiem nie istniały (siedziały od nowości) wewnętrzna część rozwulkanizowana i odeszła od zewnętrznej.. oczywiście sucho to po priomo.
Po drugie primo, po zrobieniu wszystkiego + zbieżność autko się znów zaczęło prowadzić. Co do samych tulejek dałbyś rade pod warunkiem że masz gdzie i czym. Nie zapomnij o tym że na tym wachcaczu ze sworzniem, sam sworzeń może ulec wybiciu i wymiana w nim tulei nic nie da.
P.S nie zapomnij o tulei pływającej w dolnym wahaczu. Ma bardzo duży wpływ na prowadzenie się auta. Jedynie trzeba znaleźć myk na jej montaż (dość prosty) ale pchając/ waląc po wewnętrznej części, na pewno ulegnie uszkodzeniu |
||||||||||
