Ogólnie o C-klasie - archiwum - Poduszki powietrzne mamy czy nie.
m00n - 3 Styczeń 2010, 10:46
hmm koledzy, czyli jest mozliwe ze u mnie poducha poprostu nie strzelila a nie jej niema ? dzwon nie byl powazny, nie drzewo tylko skarpa wiec raczej miekkie ladowanie, predkosc uderzenia hmm trudno mi oszacowac, poslizg byl przy ok 80 km/h troche jeszcze walczylem zanim poleglem wiec mysle ze samo uderzenie tok ok 60 km/h uderzony przodem pod katem od strony pasazera.
Pozdrawiam
devilinside - 3 Styczeń 2010, 12:02
Może kąt uderzenia zbyt odbiegał od osi pojazdu.. Z tego co pamietam, nie wiem jak w gwiazdach, ale poduszki strzelają do 30% odchylenia.
Swoją drogą warto odpiąć skumulator i wykręcić poduchę, i ot chociażby organoleptycznie pozbyć się złudzeń że jest. Z tego co pamietam jak robiłem to w A-klasse, to do wykręcenia są tylko 2 imbusy, ale pamietaj o akumie, żeby Ci się nie zaświeciła kontrolka, której skasowanie to 50zł
pool82 - 3 Styczeń 2010, 12:03
Airbagi, sensory itp elementy układu SRS objęte są 10-letnią gwarancją producenta (Info zaciągnięte z dwóch niezależnych źródeł: ASO MB Gdańsk i ASO Volvo Gdańsk). Jeżeli auto wcześniej nie miało wypadkowej przeszłości, to w okresie tych 10 lat poduchy muszą strzelić. Jeśli są starsze, to mogą ale nie muszą. Żeby mieć pewność to niestety trzeba zajechać do ASO i wybulić kupę kasy za sprawdzenie układu SRS, a w autach w takich rocznikach jak Ty masz mOOn jest to raczej nieopłacalne. Sam już jeżdżę 12-letnim i chyba jedynym sensownym ratunkiem to wymiana na nowszy model.
Pozdrawiam i życzę przyczepności w Nowym Roku
Javoreczek - 4 Styczeń 2010, 10:12
m00n napisał/a: | hmm koledzy, czyli jest mozliwe ze u mnie poducha poprostu nie strzelila a nie jej niema ? |
Jak najbardziej jest mozliwe. Napisałem wczesniej, jesli nic Ci sie nie stało, to dobrze, że nie odpaliła. Tak właśnie miało być.
topol - 4 Styczeń 2010, 10:15
Pamiętam sprawę, jak gość się żoładkował, że kupił SAABa nówkę, wleciał do rowu, przód masakra a poduchy nie odpaliły. Skarżył sie na nich itp itd.
Odpowiedź SAABa była, że skoro jemu się nic nie stało to znaczy, że układ zadziałał prawidłowo. Nie było potrzeby odpalać poduszek...
waldek500 - 24 Styczeń 2010, 10:22
Javoreczek napisał/a: | Poduszka powinna odpalić bez względu na to, czy pas jest zapięty, czy nie |
ale bzdury opowiadasz. widać, że choc masz dużo postów jesteś mechanikiem forumowym.
pozdro.
Daniel - 24 Styczeń 2010, 11:13
waldek500 napisał/a: | ale bzdury opowiadasz. |
Na jakiej podstawie tak sądzisz?
pool82 - 24 Styczeń 2010, 12:06
Javoreczek napisał/a: | Poduszka powinna odpalić bez względu na to, czy pas jest zapięty, czy nie |
Racja, nasze nie mają czujnika zapiecia pasów to po pierwsze, nie wiem czy wogóle jeśli nawet są czujniki zapięcia pasów to jest to sprzężone z poduchami. Przykład z życia wzięte - kolega jechał bez zapiętych pasów Oplem Zafirą '02r., wyposażony w czujniki zapięcia pasów i złapał dzwona w drugi samochód przy prędkości ok 50 km/h (gdzieś powinienem mieć jeszcze foty z wypadku), w efekcie poduchy wywaliły a on przyłożył głową w sufit - od tej pory zapina pasy . Podsumowując, w naszych nie ma związku zapięty czy nie zapiety pas z zadziałaniem poduch. Być może jest to uwzględnione przy nowszych modelach
Sido69 - 24 Styczeń 2010, 20:10
Nie wiem koledzy czy to taka przyjemna sprawa w momencie kiedy jadąc bez zapiętych pasów walimy dzwona i jeszcze dostajemy poduchą w łepetynę ....... może się mylę ale to moim zdaniem kwestia do dyskusji, czy napewno producent nie przewidział takiej sytuacji a po drugie tak dla picu nie ma wytłoczonych na kokpicie napisów srs airbag przecierz to nie jakieś badziewie z Taiwanu
Daniel - 24 Styczeń 2010, 20:21
Sido69 napisał/a: | może się mylę ale to moim zdaniem kwestia do dyskusji, czy napewno producent nie przewidział takiej sytuacji |
Przewidział - w USA sporo osób jeździ bez zapiętych pasów.
Sido69 napisał/a: | a po drugie tak dla picu nie ma wytłoczonych na kokpicie napisów srs airbag przecierz to nie jakieś badziewie z Taiwanu |
Napisy właśnie maja skłonić kierowce i pasażera do zapięcia pasów.
Sido69 napisał/a: | Nie wiem koledzy czy to taka przyjemna sprawa w momencie kiedy jadąc bez zapiętych pasów walimy dzwona i jeszcze dostajemy poduchą w łepetynę |
Jest absolutnie udowodnione, że dopiero zapięcie pasów w połączeniu z poduszka gazową daje maksymalną ochronę przy zderzeniu - niestety nie wszyscy stosują się do tej prostej zasady.
Sido69 - 24 Styczeń 2010, 20:30
ok tu skłaniam się, że masz rację ale bez pasów w momencie wypadku walimy twarzą w kierowaje a co jeśli wtedy wystrzeli "misiek"? Niepodważalnie poduszki ratują życie ale co w sytuacji którą opisałem?
Daniel - 24 Styczeń 2010, 20:49
Sido69 napisał/a: | Niepodważalnie poduszki ratują życie ale co w sytuacji którą opisałem? |
Odpowiedź jest prosta - poduszka wcześniej odpali niż głowa uderzy w kierownicę.
Co nie zmienia faktu, że przy zapiętych pasach nasza pozycja podczas uderzenia będzie bardziej korzystna.
waldek500 - 24 Styczeń 2010, 21:50
Daniel napisał/a: | waldek500 napisał/a: | ale bzdury opowiadasz. |
Na jakiej podstawie tak sądzisz? |
bo widziałem wiele rozbitych mercedesów gdzie w czasie wypadku ludzie nie mieli zapiętych pasów i poduszki przednie nie odpaliły. natomiast boczne i kurtyny odpalają.
czujniki są ale przy naciągu pasów, a nie przy zapięciach.
pozdro.
Sido69 - 24 Styczeń 2010, 21:55
zawsze jest jakieś ale i co jesli dostajesz w tył? i walisz w poprzedzającą furę? hmmm ciekawe czy może urwać głowe
[ Dodano: 24 Styczeń 2010, 22:05 ]
Nie będę dalej brnął w ten temat nie ma sensu takie gdybanie ale na pomyśl Daniel jak misiek w takiej sytuacji może potencjalnemu pacjentowi zmasakrować facjatę, nie może dojść do sytuacji ,w której system ratujący życie ma narażać na jego utratę kierowcę/ pasażera to jest bez sensu i żadna firma z renomą nie pozwoli sobie na to
Javoreczek - 25 Styczeń 2010, 10:49
waldek500 napisał/a: | bo widziałem wiele rozbitych mercedesów gdzie w czasie wypadku ludzie nie mieli zapiętych pasów i poduszki przednie nie odpaliły. |
sorki, ale to nie dowodzi Twojej teorii
waldek500 napisał/a: | czujniki są ale przy naciągu pasów, a nie przy zapięciach. |
Zapewne dysponujesz schematem elektrycznym z którego to wynika, chętnie się zapoznam.
w każdym razie przed liftem takowych nie ma na pewno, po lifcie już sie nie upieram.
|
|
|