grzesiq - 17 Lipiec 2011, 00:26 Temat postu: C230K-nie działa przepustnica kompressora Witam! Postanowiłem założyć nowy temat gdyż mam duży problem z niedziałającą przepustnicą (ta przy filtrze powietrza). Udało się podłączyć autko pod HFM SCAN (Carsoft nie chce się połączyć) Komputer nie zgłasza żadnych błędów. Odblokowałem mapę wtrysku przy gazie. Dałem clear errors w HFM SCAN i póżniej dla pewności odłączyłem akumulator na jakąś godzinkę. Wcześniej wymieniłem przepływomierz i nadal nic. Cały czas otwarta a na przewodach brak zasilania (sprawdziłem odruchowo wszystkie bezpieczniki). Spróbuje jakoś mechanicznie zblokować ten upust powietrza doładowanego ale trochę się boję, żeby za duże ciśnienie się w układzie dolotowym nie zrobiło. Wszelkie pomysły mile widziane. pozdrawiam TraczU - 17 Lipiec 2011, 10:33 grzesiq, było juz o tym 
zerknij tutaj: http://www.w202.pl/viewto...c5f84034#232216 chodz nie wiem czy nie było by dobrze zeby tamto przenieśc do tego tematu było by konkretniej.
grzesiq - 17 Lipiec 2011, 11:53 Witam! Wiem że właśnie tam było trochę o tym ale myślę że osobny temat pozwoli (po rozwiązaniu problemu) łatwiej wyszukać innym użytkownikom gwiazd pomocy w podobnym temacie. Szukałem na forum i nie znalazłem podobnego tematu/problemu. A przyznam że nie wiem gdzie szukać przyczyny nie zamykania się tej klapki. Lokalni mechanicy nie wiedzą o co chodzi a w ASO koszt samej diagnozy komputerowej gość mi powiedział między 350 a 500 PLN (podłączenie pod kompa-a według HFM SCAN komputer nie zgłasza błędu). Dlatego próbuje sam znaleźć winowajce. Pozdrawiam i będę wdzięczny za scalenie tutaj wątku. 13696 - 17 Lipiec 2011, 12:40
mozessz kontrolowac to przez kompa gazowego na wykresie mapy sprawdzaj go delikatnie przyspieszajac jesli od 2 tys obr cisnienie za duzo wzrosnie zrzuc go na luz kompresor sie wylaczy i nie bedzie cisnienia grzesiq - 18 Lipiec 2011, 16:23 Witam ! No i dziś zrobiłem próbę, zaślepiając rurę przy przepustnicy kawałkiem folii. Zwiększyłem delikatnie obroty do momentu kiedy załączył się kompressor i po chwili coś pukneło i zasyczało.. W nowym prsepływomierzu zastrajkowała plastikowa zaślepka i poooszła gdzieś (nie wiem nie znalazłem). Na kompie ciśnienie nie wzrosło. No i nie wiem co dalej .... [ Dodano: 30 Lipiec 2011, 16:44 ] Znalazłem coś takiego na YOUTUBE http://www.youtube.com/watch?v=CczJWwXPM_U. Czy tak powinna się zachowywać ta przepustnica od kompressora? Problem u mnie nadal nie rozwiązany i chyba zdecyduje się na desperacki krok i odwiedze ASO Frączaka:( [ Dodano: 30 Lipiec 2011, 21:23 ] Jupi.. w końcu działa. Poczytałem troche na angielskojęzycznych forach i napisali tam że tą przepustnicą jak i sprzęgłem kompressora steruje ten przkaźnik ( zaznaczyłem na zdjęciu. Zaczełęm sprawdzać przewody (ciągłość i znalazłem urwany przewód. Fakt że przewody głównie w okolicach silnika miały strasznie przegrzaną izolację przez co rozpadała się w rękach. Poizolowałem wszystko, dosztukowałem przewód i... teraz się boję jeździć po "maciuś" wgniata w fotel że nie można oddechu złapać
majster4 - 21 Listopad 2011, 19:13 witam, mam chyba podobny problem. Kompressor mi się nie załącza po wymianie uszczelki pod głowica. Mechanik ruszył przewody przy których zaczęła kruszyć się ich otulina co doprowadziło do różnych zwarć. starałem się zregenerować wiązkę w widocznych i zlokalizowanych miejscach. Teraz dzieje się także jak zimny to ma " buta" i kompressor się włącza, ale wystarczy chwila jakieś 500-1000m jak silnik zacznie się grzać i kompressor przestaje się włączać:( gdzie szukać problemu? dodam że jeden z przewodów od przepustnicy przy obudowie filtra powietrza od zwarcia aż się przytopił  Miał ktoś może podobny problem? Pozdrawiam.
Czarny_78 - 22 Czerwiec 2017, 23:20 Witam 
Mam również problem z tą przepustnicą przy filtrze powietrza i mimo iż kupiłem drugą problem dalej jest ten sam. Przepustnica się nie zamyka w momencie gdy włącza się kompressor. Nie było żadnego błędu gdy podłączyłem auto pod komputer. Przepływomierz reagował bardzo dobrze podczas zwiększania obrotów. Gdy włączę zapłon słychać jak przepustnica się na chwilkę zamyka, a po odpaleniu stoi otwarta i ani drgnie. Zapewne nie jeden użytkownik kompressora miał podobny problem, więc może ktoś by pomógł ? Pozdrawiam. [ Dodano: 5 Wrzesień 2017, 00:22 ] Dzięki za info. jachu19 - 21 Styczeń 2020, 12:47 Mam ten sam problem po wymianie głowicy. Sprawdzone już praktycznie wszystko, przepustnice czyste, brak błędów z komputera a mocy brak. Raz na super zimnym silniku w zimie poszedł jak rakieta, ale po 100 metrach przestał. Gdzie jest ten kabel do starowania przepustnic, obejrzę go, może podmienię na próbę. Z góry dzięki za wszelką pomoc. [ Dodano: 6 Luty 2020, 19:15 ] Problem rozwiązany, powody były 3: 1. Spalona przepustnica kompresora (niemożliwe przy wymianie uszczelki, ale po 4 miesiącach kombinowania z elektryką któryś magik załatwił). 2. Czujnik spalania stukowego, a właściwie jego wtyczka zalana płynem chłodniczym i zaśniedziała. Czujnik ten jest pod blokiem silnika. 3. Lewy komputer do odczytu błędów z ECU, jak pojechali na odpowiedni Mecedesowski, to od razu pokazał, który czujnik nie styka. Można było od tego zacząć, ale mech od początku sięupierał, że komputer nie zgłasza błędów. |
||||||||
