Ogólnie o C-klasie - archiwum - problem z zatankowaniem
piotrek1 - 5 Kwiecień 2007, 12:45 Temat postu: problem z zatankowaniem Witam wszystkich i pozdrawiam z okazji Świat Wielkanocnych.
Mam problem z zatankowaniem swojej Gwiazdy.
Tankując ropę do W 202 kombi po włożeniu pistoletu do
otworu tankowania pistolet samoczynnie się wyłącza
pewnie przelew jest zatkany?
Czy ktoś miał podobne objawy?
Jak poradziliście sobie z tą usterką.
[ Dodano: 5 Kwiecień 2007, 12:46 ]
Mam problem z zatankowaniem swojej Gwiazdy.
Tankując ropę do W 202 kombi po włożeniu pistoletu do
otworu tankowania pistolet samoczynnie się wyłącza
pewnie przelew jest zatkany?
Czy ktoś miał podobne objawy?
Jak poradziliście sobie z tą usterką.
WasilieW - 5 Kwiecień 2007, 13:20
Miałem tak, ale po prustu za dalego włożyłem. Spróbuj nie dociskać do końca.
piotrek1 - 5 Kwiecień 2007, 13:52
he no probowałem i tak tankuje
ale coś jest nie tak bo wywala bezpiecznik pistoletu i tao na różnych satcjach
Anonymous - 5 Kwiecień 2007, 16:44
Mam tak samo, zwyczajnie nie wsadzam pistoletu za głęboko do baku, a tylko lekko i nie dociskam spustu na maxa.
djmantis - 5 Kwiecień 2007, 19:25
ja lekko przekrecam i idize dobrze a jak trzymam pistolet wlozony prosto to czasami co kilka sekund mi odskakiwał... przekrec go troche i powinno byc po problemie
makawel - 5 Kwiecień 2007, 20:02
ja juz opracowałem jak wlewac normalnie wkładajac na maxa po prostu pistolet trzeba przekrecić wkladajac do baku o 90 stopni w lewo i bedzie ok
Zbroja - 23 Październik 2010, 18:19
mam podobnie. wypróbuję dzisiaj motyw z przekręceniem pistoletu.
[ Dodano: 24 Październik 2010, 12:54 ]
narazie metoda z niewkładaniem do końca jest najlepsza. Zastanawiam się jedynie co będzie jak spróbuję zatankować do pełna...
puras - 24 Październik 2010, 16:27
Nie tylko w dieslach tak jest, ja w benzynie miałem to samo i po prostu nie wkładałem do końca całego pistoletu tylko zostawiałem kilka centymetrów luzu i tyle.
Pioterek - 24 Październik 2010, 17:04
Zbroja napisał/a: | Zastanawiam się jedynie co będzie jak spróbuję zatankować do pełna... |
Nic nie będzie - pistolet się po prostu wyłączy. Ja nie wkładam pistoletu za daleko do wlewu, blokuję go i łapki w kieszeń, żeby nie marzły, a jak się naleje pod korek to pstryk i się wyłącza. Dolewam do równej sumy i idę płacić
G. - 24 Październik 2010, 17:33
Proponuję zerknąć na pierwsze z moich postów na forum, borykałem się z tym samym 'problemem'. Rozwiązaniem jest wieszanie pistoletu na pierwszym ząbku - nie wypadnie
Zbroja - 24 Październik 2010, 19:55
Ok, spróbujemy
krzychu.c180 - 16 Lipiec 2012, 18:24
Witam.Mam identyczny problem przy tankowaniu.Dzisiaj tankowałem gwiazde od dłuższego czasu na BP oczywiscie i patent z przekreceniem pistoletu po włożeniu do wlewu zdaje egzamin.Widac nie tylko ja tak mam ze pistolet odbija co kilka sekund.Musze pilnować poziomu paliwka w baku bo mojej gwiezdzie paliwo konczy sie juz przy całej przedziałce do lampki rezerwy.Niestety nasze W202 tak mają z tymi wskaznikami paliwa i ogolnie układem paliwowym ja staram sie od dłuzszego czasu nie schodzic ponizej 1/2 wskaznika bo mialem przypadek we wczesniejszym C180 95 ROK ze pompka nie zasysała paliwa juz przy polowie zbiornika.
Po wymianie pompki paliwa zewnetrznej problem znikł i jezdzilem spokojnie prawie do lampki rezerwy nigdy na glebokiej rezerwie i tak juz sprzedalem wczesniejsza gwiazde.Teraz C180 94ROK ELEGANCE ASB.Wdzieczne auta jak sie dba i wie sie jak do gwiazdy podejsc Pozdrawiam wszystkich maniaków.
Jaguarro - 17 Lipiec 2012, 16:27
Ten tym tak ma i to bez względu PB czy ON. Ja już się nauczyłem z tym życ i podobnie jak koledzy wyżej, nie wkładam pistolecika do końca
marcinns1991 - 17 Lipiec 2012, 19:30
U mnie wkładam do końca bez przekręcania i tankuję normalnie, zobaczymy co będzie gdy zatankuję do pełna (jeszcze nie poznałem uczucia tankowania do pełna) Tankuję tylko na bliskiej
PS: tez tak macie że np od połowy baku do pierwszej kreski od dołu wskazówka paliwa wam spada dość szybko, a potem na tej kresce dosyć długo się trzyma?
lukaszstas - 17 Lipiec 2012, 19:58
marcinns1991 napisał/a: | tez tak macie że np od połowy baku do pierwszej kreski od dołu wskazówka paliwa wam spada dość szybko, a potem na tej kresce dosyć długo się trzyma? |
Normalne zjawisko raczej. Zobaczysz co będzie jak do pełna zatankujesz - u siebie (co prawda w201) po przejechaniu 250km od tankowania wskazówka przesuwa się na przedostatnią kreskę, a od tej krechy do połowy baku robię ~100km - trochę to denerwujące, ale kwestia przyzwyczajenia
|
|
|