To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Elektryka - Napięcie z alternatora ?

Lonek - 26 Wrzesień 2011, 14:25
Temat postu: Napięcie z alternatora ?
W jakich granicach powinno sie wachać napięcie z alternatora ?
U mnie na jałowym daje 14.00-14.21 powłącvzeniu świateł + inne odbiorniki 13.75-14.00
czy jak spada do tych 13.75 nto może byc niedoładowywany akumulator ?

Darek51085 - 26 Wrzesień 2011, 14:50

Masz dobre ładowanie także już nie kombinuj, co innego jakbyś miał bez włączonych odbiorników 13,50 V to już można było coś domniemywać. A poza tym po co nowy temat jak już było. SZUKAJ!!!

A jak nie mogłeś znaleźć to było szukać jako ogólne ładowanie akumulatora nie musi to być akurat mercedes może być nawet Polonez itp pojazdy. A tak w ogóle to na pewno nie szukałeś, bo nawet w książce jest jakie powinno być ładowanie.

A co do odbiorników, to chyba logiczne że ładowanie spada, jak jest większy pobór prądu.

Lonek - 26 Wrzesień 2011, 15:07

Darek51085 napisał/a:
Masz dobre ładowanie także już nie kombinuj, co innego jakbyś miał bez włączonych odbiorników 13,50 V to już można było coś domniemywać. A poza tym po co nowy temat jak już było. SZUKAJ!!!

A jak nie mogłeś znaleźć to było szukać jako ogólne ładowanie akumulatora nie musi to być akurat mercedes może być nawet Polonez itp pojazdy. A tak w ogóle to na pewno nie szukałeś, bo nawet w książce jest jakie powinno być ładowanie.

A co do odbiorników, to chyba logiczne że ładowanie spada, jak jest większy pobór prądu.


Pomalutko .... :oops:

Kol. spokojnie odpręż wzrok ....spójrz na zieleń :) piszesz rzeczy oczywiste
1. szukać szukalem - gdybym znalazł konkretną odpowiedź to bym nie pytał to chyba jasne.
2. jakie powinno być ładowanie to pisze że 14-14.4v taki opis znalazłem
3. nie pytałbym gdyby nie taka sytuacja
Kupilem nowy aku i po 1.5 roku reklamowalem go .... przyjechał gostek z fabryki aku i pobadal moje auto i stwierdził ze akumulator jest niedoładowywany bo minimalne napięcie [jest wpisane w karcie gw.] wynosi 13.9v a ja mam mniejsze on jak mierzył było pod obciążeniem z dmuchawą i światłami 13.7v więć powiedz komu mam wierzyć Tobie czy jemu ?
:mb:

Pyra - 26 Wrzesień 2011, 19:09

Witam
No cóż, kiedy mi facet sprzedawał (z montażem) MOLLa, pomierzył instalację i było 13,9V; pod pełnym obciążeniem 13,5V (na biegu jałowym), potem poprosił o przyjazd za rok na ponowne sprawdzenie i przedłużenie gwarancji, co też miało miejsce. Podczas rozmów zostałem też przez niego poinformowany, że w okresie zimowym (ciężki rozruch + krótkie przebiegi) mam sobie co jakiś czas podładować prostownikiem i będzie dobrze.
O ile moje przypuszczenie są słuszne, to pewnikiem dokonał pomiaru napięcia właśnie na biegu jałowym... a ile czasu auto podczas jazdy ma takie obroty?
Jak dla mnie facet chciał się "odepchnąć"

Pozdrawiam

muczacz - 13 Listopad 2011, 20:32

witam
a czy w tej gwarancji jest napisane że pomiar ma być robiony na biegu jałowym czy można na podwyższonych obrotach,myślę że nic takiego nie ma , bo jeżeli na jałowym to nie wygrasz , jeżeli nie jest określone to reklamuj jeszcze raz i podczas pomiaru dodaj trochę gazu

http://www.simr.pw.edu.pl/imrc/polski/m1a.pdf

na tej stronie jest opisana charakterystyka mocy alternatora zależna od obrotów
na wolnych jego wydajność może wynosić 0d 25% do 50% znamionowej
policz obciążenie odbiorników i moc swojego alternatora i może wyjść tak że nie doładowuje i dlatego występuje większy spadek napięcia poniżej 13,8V
pozdrawiam
muczacz

polofix - 13 Listopad 2011, 20:39

ja jak miałem akumulator w stanie średnim, w dodatku mocno rozładowany, włączyłem światła,dmuchawę i jeszcze coś tam to napięcie spadało poniżej 13V na wolnych obrotach.
muczacz - 13 Listopad 2011, 21:16

i tu się z tobą zgodzę mogą wystąpić takie spadki , a na przykład akumulator ma zwarcie i nie da się osiągnąć 13,8 volta to co reklamacji nie będzie (rozumiesz o co mi chodzi) zwykła spychologia , a jeszcze dokładność miernika wynosi 2% czyli z 14v=0,28v i mógł się w sumie kolega załapać na 14v i reklamację?
Pyra - 13 Listopad 2011, 22:44

Witam
muczacz napisał/a:
i tu się z tobą zgodzę mogą wystąpić takie spadki , a na przykład akumulator ma zwarcie i nie da się osiągnąć 13,8 volta to co reklamacji nie będzie (rozumiesz o co mi chodzi) zwykła spychologia , a jeszcze dokładność miernika wynosi 2% czyli z 14v=0,28v i mógł się w sumie kolega załapać na 14v i reklamację?

Różnie to bywa, zależnie od producenta i sprzedawcy/serwisanta. Jak miałem wymieniany w 190 2,3l , to pomiar miał być w "normalnych warunkach eksploatacyjnych", sprzedawca przyjął, pomiędzy 1 a 2 tys. obr/min. Tak więc pomiar na biegu jałowym, został zweryfikowany przy 1,5 tys. obr/min. Aku służy bezawaryjnie 5 lat i zeszłej zimy dawał radę przy -22°C, pomimo dwukrotnego rozładowania do zera (uszkodzone radio, oraz wyłącznik w bagażniku).
Jednak, zawsze tak jest, że sprzedawca/producent, broni się przed kosztami.
Jeśli aku ma zwarcie, to następuje bardzo szybkie rozładowanie samoczynne, ale jest szansa na ustalenie się napięcia ładowania na poziomie znamionowym. (oczywiście wiem, ze to miał być przykład :wink: )

Pozdrawiam
PS: 2% na napięciu stałym to bardzo kiepski miernik.....

Tony J. - 14 Listopad 2011, 08:37

Nie szukaj miodu między pośladkami. Ładowanie masz dobre. Jedynie co to sprawdź pobór prądu na postoju przy zamkniętym aucie.
muczacz - 14 Listopad 2011, 09:03

2% wziąłem dane z internetu pierwszy lepszy
raczeqq - 22 Listopad 2011, 15:12

Ładowanie jest w porządku i jak wyżej Tony napisał sprawdź pobór na zamkniętym aucie w postoju.
Co do kwestii samych akumulatorów wtrącę swoje 3 grosze... powodem zdychających "nowych" akumulatorów jest kilka często notorycznie popełnianych błędów, a potem taki się dziwi i pisze że mu "nowy" BOSCH czy VARTA zdechła po roku...a ktoś kto kupił byle szajs ale świeży i obsługiwał go poprawnie działa kilka lat. - Prawda jest taka że budowa akumulatora jest jak budowa cepa i technologia nie zmieniła się od lat - oczywiście są akumulatory markowe produkowane w "super" technologiach lecz żaden z nich nie będzie debiloodporny i często to tylko płacenie za markę.
w czym tak na prawdę leży problem ?

-Zasiarczenie (np. niedoładowanie, nie poprawnie działająca gospodarka energetyczna auta=utrzymanie w stanie niedoładowania dłuższy czas - na ten problem składa się wiele czynników ) lub często kupujemy już taki akumulator nie świadomie w sklepie

- "otrząsanie płyt" - Nie przykręcony akumulator

- ładowanie za dużym prądem.

Powodów jest jeszcze więcej lecz te są notorycznie popełniane. Tak na prawdę wad fabrycznych zdarza się na prawdę mało i często tak a nie inaczej kończą się reklamacje...

Bardzo ważną sprawą przy zakupie jest data produkcji akumulatora, nowy akumulator już po 2-3 mc bez ładowania zaczyna się zasiarczać a często na półkach sprzedają to co stoi od lata czy wiosny a my cieszymy się że oooo nowy z półki - super a tu gówno tak na prawdę - i wątpię aby co jakiś czas je ładowali w sklepach/ hurtowniach (procedury które powinien przestrzegać sprzedawca) . Każdy producent koduje datę produkcji, co to zasiarczenie mozna poczytać w necie, temat wałkowałem sam i już nie narzekam, Akumulator to KAGER (Bosch produkowany dla FOTY) który działa już 3 lata i nie śpieszy mu się umierać.

maurycy - 22 Listopad 2011, 16:47

@up dobrze gada można mu polać :) ja miałem w swojej starej vecterce banera i spisywał się idealnie a kupiony za grosze nie straszne mu nawet były długie opalanie na gazie :D


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group