To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Pomoc w zakupie auta (porady) - Zakup w202. Marzenie czy rzeczywistość?

Micz - 10 Listopad 2011, 13:35
Temat postu: Zakup w202. Marzenie czy rzeczywistość?
Witam, to mój pierwszy post, ale mam nadzieję, że nie ostatni, no ale to się mam nadzieję niebawem okaże.
Więc... Po 2 latach prób w końcu sprzedałem moją sportową Toyotę. Auto fajne, choć małe to żwawe, no ale znudziło się, człowiek się zestarzał i przyszedł czas na coś bardziej... wygodnego.
Tak więc szukałem sobie jak na lekko zdziadziałego nudziarza przystało Volvo v40, znalazłem upragniony egzemplarz w super stanie, jednak z jak by to ładnie powiedzieć sytuacji losowej musiałem odwlec zakup auta o miesiąc no i v40 przepadło. Szukałem więc dalej, ale trafiłem na kilka artykułów odnośnie v40 i troszkę zwątpiłem w ten model. Po przeczytaniu kilku ciekawych wpisów na forach trafiłem tutaj, na forum w202...
Nie brałem nawet pod uwagę tego samochodu bo to przecież MERCEDES a mnie nie stać na 'gwiazdę', no właśnie, ale czy na pewno? I tu właśnie rodzi się pytanie...
Wpisuję w serwisach aukcyjnych moje wymagania, czyli: poduszki (co najmniej x2), klimatyzacja, benzyna+LPG, automat, pojemność do 2000cm3 i... cena no właśnie max 8000zł, najlepiej 7000zł, żeby ten 'tysiaczek' został na ew. naprawy.
Ale czy jest szansa znaleźć sprawne w202 w tej cenie? Z takim wyposażeniem? Bo jeśli tak to nie zastanawiał bym się dłużej nad żadnym v40 czy jakimś oplem tylko od razu pobiegł bym w stronę upragnionej 'gwiazdy'...
Znalazłem choć by:
http://otomoto.pl/mercede...-C21123319.html
Ale cena zaskakująco niska, od razu pytanie, co jest nie tak? No właśnie... Albo ten:
http://szukaj.pl.mobile.e...ml?id=152325721
Tylko, że właściciel palący a dla mnie smród fajek w aucie to gorzej niż jak by się ktoś (za przeproszeniem) zesrał... No i do 'delikatnych napraw' tylko co to znaczy? Zużyte klocki hamulcowe czy silnik cieknie? Bo jak widzę ogłoszenia typu do poprawek lakierniczych a na zdjęciu auto bez przodu a silnik leży z boku to już nie wiem co myśleć jak ktoś pisze do naprawy.
Po nieodzownej chęci wyżalenia i napisaniu tej dość długiej wypowiedzi chciał bym w skrócie zadać pytanie:
Czy jest możliwe kupienie w202 (najlepiej po lifcie 1995) z poduszkami (co najmniej dla kierowcy i pasażera), klimatyzacją, automatem, gazem LPG (sekwencja), silnikiem do 2,0 i do 8000zł?
Czy odpuścić mercedesa i kupić dopiero jak już będzie mnie stać a teraz szukać opla czy inny okaz rdzy?
Pozdrawiam, Michał.

maurycy - 10 Listopad 2011, 13:53

proszę zapoznać się z regulaminem forum :) dopóki się nie zaznajomisz z nim każdy następny post usunę :) :twisted:
perzu126 - 10 Listopad 2011, 13:59

Micz napisał/a:
(najlepiej po lifcie 1995)

To był mały lift :wink: Duży w 1997.
W ogóle widzę, że kolega nie wtajemniczony w temacie w202. Więc proponuje ze zrozumieniem poczytać tematy w tym dziale:
http://www.w202.pl/viewforum.php?f=32
Tak, żeby zapoznać sie choć trochę z w202 :wink:

perzu126 - 10 Listopad 2011, 14:01

Micz napisał/a:
http://szukaj.pl.mobile.e...ml?id=152325721

Ten jak na warunki niemieckie, podejrzanie tani... Ciekawe, czy sprzedaje niemiec, czy jakiś turek, bądź handlarz z Polski?

perzu126 - 10 Listopad 2011, 14:06

Micz napisał/a:
Czy jest możliwe kupienie w202 (najlepiej po lifcie 1995) z poduszkami (co najmniej dla kierowcy i pasażera), klimatyzacją, automatem, gazem LPG (sekwencja), silnikiem do 2,0 i do 8000zł?

jest możliwe, ale zależy czego oczekujesz? Czy super perełki, czy po prostu czegokolwiek do jeżdżenia? Za 8000zł będzie ciężko coś dobrego i ekstra wypasie znaleźć, chyba że trawisz na super-wyjątkową okazję, ale na to nie licz. W tych pieniądzach to można ewentualnie znaleźć gołe C180, bądź C200Diesel tak z lat 1993-1994. Więc proponuje dozbierać trochę, wziąśc kredyt i kupić coś lepszego. A jak już potrzebujesz pilnie auta, to za tą kasę poszukaj lepiej V40 :wink: Choć to nie ta liga co C klasa....

Camel- - 10 Listopad 2011, 14:28

Za 8 tys to też cięzko znaleźc łądne V40 z gazem i klimą. O automacie nie wspomne, bo w Volvo raczej przeciętne.
perzu126 - 10 Listopad 2011, 16:53

Camel-, ale za 5000zl można znaleść i juz jakies S/V40 i mam kolegę, który uważa to za super okazję. Bo żeby kupić C klasę za 9000 to trzeba miec nierówno pod deklem :mrgreen: Ale z drugiej strony te modele Volvo z pierwszych lat produkcji nie byly zbyt udane.
TraczU - 12 Listopad 2011, 00:00

perzu126, a w jakim celu pisanie posta pod postem ?...

Micz, nie zrażaj się tylko na spokojnie poszukaj popatrz, wrzucaj tutaj na pewno podpowiemy co i jak. a co do tego czy sie nie da.. jasne, ze się jak nie teraz to za 2 tygodnie, nawt jesli niema w tej chwili to moze byc jutro, szukaj szukaj a znajdziesz.

na zachęte :)
http://otomoto.pl/mercede...-C21261496.html
leciutko wiekszy silnik ale to tylko 2 setki a moc juz inna :)
http://otomoto.pl/mercede...-C21652313.html

ew napisz czy nie chciał bys automatu zamienić na manuala co znacznie ułatwiło by poszukiwania w tej cenie :)

p.s.
zalicz dział o którym wspomniano w regulaminie

Micz - 12 Listopad 2011, 11:28

Dzięki za odpowiedź.
Wątek powitalny zaliczony, gorzej z 20 postami... No ale mam nadzieję, że Moderator okaże wyrozumiałość, bo wnioskując po regulaminie ma to na celu zapobieganie zamieszczaniu ogłoszeń przez handlarzy a ja chcę auto kupić nie sprzedać :)
http://otomoto.pl/mercede...-C21652313.html
Ten wydaje się bardzo ciekawy, gdyby nie ta (jak dla mnie) paskudna tapicerka jechał bym od razu, choć do tej pory miałem auto którego fotele wyglądały jak powojenna cerata ze stołu mojej ciotki ze wsi... Więc to na dłuższą metę jest do przejścia.
Co do wyposażenia, to z automatu nie chciał bym rezygnować, zwłaszcza, że 80% czasu jazdy spędzam w mieście w korkach... No i już mam za sobą jazdę manuałem.
Pojemność jak najbardziej może być. Co prawda jak była by opcja 2,0 to lepiej, ale nie jest to granica nie do przejścia. Jedyne czego się boję to składki na OC, ale zacisnę zęby, zamknę oczy i zapłacę jak będzie trzeba.
Tak z ciekawości, co sądzicie o tym, niestety bez gazu, no ale bardzo blisko mnie, bo jestem ze Szczecina, więc podjechać obejrzeć można:
http://autocentrum-zielen...-C18512770.html
Lub to:
http://otomoto.pl/mercede...-C21680569.html
Chyba, że diesel 'to nie jest to'. No i muszę przyznać, ze pojemność mnie trochę przeraża, gdzie 2,2 to jeszcze dało by radę to 2,5 mam obawy.
Jeszcze raz dziękuję za pomoc i serdecznie pozdrawiam.

Micz - 12 Listopad 2011, 13:58

Przepraszam, że piszę post pod postem, ale coś nie mogę edytować poprzedniej wypowiedzi.
Przejrzałem dokładnie jeszcze raz wszystkie serwisy które znam i mam 2 faworytów.
Pierwszy (podany przez kolegę wyżej), niestety silnik 2,2, ale jak już pisałem, jest to wada która przy takiej masie mam nadzieję okaże się zaletą:
http://otomoto.pl/mercede...-C21652313.html
Oraz kolejny:
http://otomoto.pl/mercede...-C21261496.html
Nie jestem w stanie określić stanu po zdjęciach, może Wam fachowcom się to uda. Jedyne czym się rożni to jak dla mnie tylko podgrzewane fotele a bez skóry to i tak dla mnie raczej nie jest niezbędne, zwłaszcza, że nigdy takich nie miałem...
No i cena. Różnica jednak jest spora, teraz pytanie - czemu?
Pozdrawiam, Michał.

armar91 - 12 Listopad 2011, 15:16

ja dopowiem tyle w tym temacie, bo mam c klase, a w domu jezdzi rowniez s40. Co do volva, dla mnie jako mlodego kierowcy było idelane po zdaniu prawka, lales, jechales, ale jak to fantazja czasami popuscila to i piski sie robilo, male sciganki z kolegami, no i po czasie poszla skrzynia, wysprzeglik, cos z hamulcami sie czesto dzialo, zapiekaly, linki od recznego sie rwaly( mimo korzystania z recznego jedynie na postoju o.o). Ogolnie po czasie to auto stalo sie dla mnie zmora. Moze i dlatego ze to 96 rok, a wiec poczatek produkcji= niedopracowane. Fakt, ze sedan jest bardzo ladny, bo kombi jakos do mnie nie przemawia, ale tak jak mowie, moze nasz model nie byl do konca udany, bo jezdzi nim na codzien kobieta i czesto cos sie w nim dzieje... natomiast co do kupna c klasy. Ja swojej szukalem 2 miesiace, w koncu zaprzestalem poszukiwan, jednak pojawilo sie oglosznie z lodzi, a wiec blisko mnie. I tak kupilem fure za 9200 PLN z gazem 2 letnim sekwencja, klima, automat, roczne opony letnie, grzane fotele, fajne radio i naglosnienie, tyle, ze z nienawidzona rdza! Ale z tym juz sie uporalem i jestem mega zadowolony, bo c klasa co do volva to jak dzien do nocy. Jedynie co mnie zdziwilo to to, ze zima od razu wzrosla mi czujnosc, bo nie raz lecialem niekontrolowanym poslizgiem.. Dlatego moim zdaniem i za 9k mozna kupic dobry egzemplarz o ile sie szuka i trafi okazje. Np mojego kupilem od jakiegos prezesa fitnes klubu, ktory nabyl sobie nowa c klase a te wystawil dopiero jak odebral nowe auto, poza tym dostalem plik dokumentow i faktur, wiec auto bylo dbane i serwisowane czesto w aso. Dlatego takich okazji od prywattnych ludzi warto szukac.
Pozdrawiam i zycze powodzenia w kupnie celiny :D :mb:

polofix - 12 Listopad 2011, 17:00

pod spodem jest podobny temat poruszany. na tapecie jest właśnie c klasa z gazem i skórą za 9400zl
Micz - 12 Listopad 2011, 17:28

Czytałem, ale niestety nie mam 9400 :)
8400 jeszcze brzmi okej bo 400zł spokojnie utarguję, ale 1400 raczej nikła szansa.
Jaka jest praktyczna różnica w silnikach 1,8 i 2,2? Technicznie wiem, ale praktycznie? Dużo większe spalanie 2,2, ale też większe przyspieszenie czy to raczej są nie duża różnice? Droższe naprawy czy nie ma to znaczenia bo i tak 4 cylindry?
Auto jednak swoje waży a 122 konie nie brzmią imponująco, da się spokojnie wyjechać na trasę i bez większych kalkulacji wyprzedzać czy jednak to nie ta bajka z silnikiem 1,8?
Tak ogólnie, co jeszcze powinienem wiedzieć?
Czy może po prostu nie wydziwiać bo za taką kasę to tylko Lanos wchodzi w grę i jak trafi się okazja to brać bez względu na pojemność (oczywiście w granicach rozsądku)?
Pozdrawiam :)

TraczU - 12 Listopad 2011, 18:08

Micz, mysle ze c którą Ci podesłalem była by OK. Co do ubezpieczenia, nie ma az takiej duzej roznicy. moc jednak jest spora 150 koni juz zaczyna robić robote 122 zwłaszcza w automacie nie ma lekko. kupisz c180 i za chwile braknie mocy i ? no i lipa bo za wiele wtedy nie zrobisz. Spalanie nie bedzie się duzo roznic c180 zeby w miare dynamicznie jechac musisz deptac :) moje c230 kompressor jak pewnie wiesz prawie 200 kucyków a w miescie i lekko mieszanym wychodzi mi 11.5l przy normalnej dosc dynamiczniej jezdzie. Wiec nie zdziwie sie jesli c220 spali tyle co c180 albo w niektórych sytuacjach mniej.
tom1245 - 12 Listopad 2011, 18:12

TraczU napisał/a:
no i lipa bo za wiele wtedy nie zrobisz

swamp :mrgreen:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group