TraczU - 26 Listopad 2011, 13:55 perzu126, Zgadzam sie w pelni. Zawsze wiesz co masz, do tegi masz gwarancje i wszystko nowe. Rozloza Ci na 2 lata a koszt instalacji ok 2500zl 100zl miesiecznie idzie przebolec, jedyny mankament to ze sie pakujesz w raty. Zadzwon pogadaj z gosciem co powie o cenie;D zdazylo mi sie jak motor kupowalem ze gosc przy cenie ponizej 10tys na wstepie opuscil mi 1500zl a co nqjleprze na miejscu nie zbyt mialem sie czego czepiac;) Micz - 26 Listopad 2011, 16:17 Źle opisałem sytuację, mam odłożonych dużo więcej pieniędzy niż 8000zł, chodzi o to, że nie chcę kupować droższego auta, bo na wymarzone i tak mnie nie stać a jak bym kupił droższe to więcej bym stracił przy sprzedaży (gdzieś za dwa lata). Tak więc nie chodzi o 2500zł na instalację, bo oczywiście, że lepiej by było założyć samemu, ale nie chcę dokładać do auta tych pieniędzy bo to już będzie ponad 10k. Poza tym nie dostał bym nic na raty bo nie mam stałej pracy, może inaczej, stałą pracę mam, ale nie na umowie 
Założenie instalacji wchodziło by w grę, gdyby auto kosztowało 5000zł a kilka postów wyżej odradzaliście mi takie 'perełki'
Pozdrawiam. madzara31 - 26 Listopad 2011, 16:24 Micz, Ta za 5,5 nie była zła. http://otomoto.pl/mercede...-C21733551.html Zainteresuj się , gaz sobie skompletujesz i będziesz jeździł.Na coś się trzeba zdecydować. 
Miałem się nie odzywać  96' najlepszy rocznik dla c klasy 
Micz - 26 Listopad 2011, 16:45 madzara31, a jednak dobrze, że piszesz!
Niestety to jest manualna a w moim przypadku w grę wchodzi tylko automat... TraczU - 27 Listopad 2011, 23:06 Micz, coż, moze pomysl sobie nad c180 ? moze ktoś z okolicy mialby takiego zebyś się przejechał ? http://otomoto.pl/mercede...-C21221397.html ten nie jest głupi za te pieniądze. ten tez niczego sobie, http://otomoto.pl/mercede...-C21807295.html Micz - 28 Listopad 2011, 22:48 TraczU, powiem Ci, że super z Ciebie facet (bez gejowskich podtekstów, po prostu dziękuję za pomoc ).
Dzisiaj dostałem telefon od mojego dziadka, że jego dobry kolega ma auto w garażu a już nim nie jeździ bo nie ma zdrowia. Byłem przekonany, że to zwykły rupieć, bo pomimo, że mój dziadek codziennie poleruje swoje BMW i jak cokolwiek choć w najmniejszym stopniu jest nie w porządku to wymienia, to myślałem, że to wyjątek wśród dziadków... Ale zadzwonił do swojego kolegi, podjechaliśmy, obejrzałem, mechanik obejrzał i ... kupiłem! Grzechem było nie kupić, bo za psie (dosłownie psie) pieniądze mam Galanta z 98' z wymienionymi wszystkimi częściami eksploatacyjnymi. Do tego na miejscu - 10 minut drogi od mojego domu. Mój znajomy mechanik powiedział, ze auto jak na swój wiek jest na 4+ a nawet 5 jak zrobić tłumik końcowy bo zaczyna brać korozja. Do tego nówki oponki zimowe i letnie w spoko stanie. No nic, nie pozostaje mi nic innego jak się pożegnać, ale mam nadzieję, że kiedyś uda mi się kupić upragnioną 'gwiazdę'. Pozdrawiam. TraczU - 28 Listopad 2011, 23:13 Micz, no i dobra, ważne, ze i HappyEnd jest
|
||||||
