Zawieszenie, hamulce, felgi i opony - Sztywne przewody hamulcowe
Al Capone - 26 Lipiec 2016, 20:39
Mam zamiar zamówić przewody hamulcowe miedziane z tej strony http://przewody-hamulcowe.pl/
Pytanie mam takie czy do W202 jest zakucie typu stożek(DF) czy grzybek(SF) ?
Druga sprawa to czy przewód 4.8mm jest ok?
Ostatnia rzecz to czy są jakieś problemy ze zdejmowaniem baku do wymiany przewodu?
wiskontii - 26 Lipiec 2016, 20:45
Robiłem u siebie ,zdjęcie baku w kombi (śruby) masakra 3 godz. wolnego odkręcania ,zakute w grzybek,rozdzielacza nie było szło do pompy besposrednio po drodze koło kierowcy pod spodem masz złączki ,zmień odrazu przewody miękkie,wymiaru rury nie pamietam
Al Capone - 26 Lipiec 2016, 21:28
Przewody elastyczne polecą obowiązkowo bo są w złym stanie. Zastanawiam się jedynie czy jak już się za to zabiore to czy robić też sztywne z przodu mimo ,że wyglądają OK.
Miałeś duże problemy z przeprowadzeniem przewodów od spodu przez komore silnika do pompy?
wiskontii - 26 Lipiec 2016, 21:34
Al Capone, Zadnych to jest pikus a ja mam pompę z ETS i każde koło osobno a dodatkowo mam NiVo i też przewody sztywne idą osobno ,dokupowałem te blaszki co łączą przewód sztywny i mieki bo się rozpadły przy demontażu
Dopowiem bardzo szybko ukrewcaja sie te blaszki co ida po Lewej stronie pod wozem co przytrzymują przewody sztywne po całej karoserii ----uważaj nato
Po wymianie Hamulce brzytwa
mariuszt0 - 26 Lipiec 2016, 21:35
wiskontii, to miałeś pecha ze śrubami coś U mnie zero stresu
Al Capone, jest dość ciasno przy przekładni
wiskontii - 26 Lipiec 2016, 21:41
mariuszt0, Nieruszane od 1996R.
mariuszt0 - 26 Lipiec 2016, 21:48
wiskontii, i wszystko jasne
Al Capone - 26 Lipiec 2016, 22:08
Tak sobie czytam temat o zdejmowaniu zbiornika i niefajnie to wygląda. Bez zdejmowania wydechu i wału się nie obędzie. Tak sobie myśle ,że może by ułatwić sobie pracę i go poprowadzić po wierzchu zamiast pod zbiornikiem? No bo jaka to różnica dla przewodu którędy sobie będzie leciał
wiskontii - 26 Lipiec 2016, 22:19
Do tej operacji wału nie trzeba demontować a pod zbiornikiem ma CIEPEŁKO
perzu126 - 27 Lipiec 2016, 11:03
Al Capone, a którędy bys chciał je poprowadzić? Za bardzo miejsca nie ma. Co do zdjęcia baku to warto to zrobić i ocenić stan blachy bo nad zbiornikiem nie tylko w Mercedesie blacha się sypie...
Al Capone - 29 Lipiec 2016, 16:50
perzu126 napisał/a: | Al Capone, a którędy bys chciał je poprowadzić? Za bardzo miejsca nie ma. Co do zdjęcia baku to warto to zrobić i ocenić stan blachy bo nad zbiornikiem nie tylko w Mercedesie blacha się sypie... |
Masz racje to był jednak kiepski pomysł. Trzeba będzie sie pomęczyć. Szkoda tylko ,że nie dysponuje najazdem ani kanałem.
wiskontii napisał/a: | Do tej operacji wału nie trzeba demontować |
Hmmm.. bez tego chyba nie opuścisz zbiornika.. Pojadę na jakiś kanał i sobie zerknę. Przy okazji sprawdzę skąd kapie olej.
Pyra - 29 Lipiec 2016, 18:58
Witam
Al Capone napisał/a: | perzu126 napisał/a: | Al Capone, a którędy bys chciał je poprowadzić? Za bardzo miejsca nie ma. Co do zdjęcia baku to warto to zrobić i ocenić stan blachy bo nad zbiornikiem nie tylko w Mercedesie blacha się sypie... |
Masz racje to był jednak kiepski pomysł. Trzeba będzie sie pomęczyć. Szkoda tylko ,że nie dysponuje najazdem ani kanałem.
|
Bokiem, wzdłuż zbiornika. Jest tam wystarczająca ilość miejsca.
Pozdrawiam
ellumen - 29 Maj 2017, 14:55 Temat postu: przewody Odświeżę temat troche. U mnie idzie jeden przewód główny nad lewym bakiem i za wózkiem rozgałezia sie (trojnik) do obydwu zacisków. Czy zeby go wymienic mozna tylko troche opusici Bak czy to wystarczy czy całkiem wyciagnac oba baki. Czy mozna łaczyc przewody stalowe z miedzianym czy tylko miedziane z miedzianym? Teraz bede robił konserwacje to i tak wózek tylni odkrecam to tez przewpdy bym wymienił.
Daniel - 29 Maj 2017, 15:21
ellumen, jak już robisz taką robotę że zdejmujesz tylny wózek, to naprawdę zrzucenie zbiornika paliwa to już jest pestka. Przy okazji zobaczysz stan blachy nad zbiornikiem.
ellumen napisał/a: | Czy mozna łaczyc przewody stalowe z miedzianym czy tylko miedziane z miedzianym? |
Co masz na myśli?
ellumen - 29 Maj 2017, 15:57
Miedziene do stalwego bo sobie pomyslałem ze zostawie pod autem za bakiem te przewody stalowe hamulcowe bo sa w dobrym stanie i dalje zrobie miedzine bo wtedy łatwiej mi było by sie dostac i wygiac nad bakiem. Ale jednak wymienie całosc. Kilka dni temu wyciagałem wózek zmieniałem poduszki - juz zmieniłem wszystkie 4. Teraz daje auto do konserwacji (troche sam poczysciłem i podkoserwowałem ale dam by ktos przytulił sie bardziej profesjonalnie. Dopiero pózniej zwróciłem uwage ze przewody na trójniku sa skorodowane i moze by ich wymienił na miedz. Przewód idzie nad bakiem tylko lewym. I to by zobaczyc stan blacharki podsiedzeniowej wystarczy odkrecic bak i opóscic z 10cm. By wyciagnac całkiem to juz duzo wiecej pracy. Bede musił obciac tłumik srodkowy zaspawany do katalizatora ) i wyciagnąć cały wał. I jeszcze te przewody paliwowe odkrecac itp.
Pomyslałem ze ktos juz wymieniał to ten przewód i moze tylko odkrecił bak opuscił go (az sie łacznik wsparł o wał) i wgioł nowy przewód.
[ Dodano: 29 Maj 2017, 16:04 ]
I czy moze ktos wymieniał taki fragment przewodu paliwowego powrotnego (jak sadze) wchodzi on do pływaka lewego baku. Składa sie z przewodu gumowego z 10cm i z 8 cm stalowego i łaczy sie nakredka z przewodem pod podłogą. Ta nakredka od połaczenia jest skorodowana cała. Jak to moze sie nazywac by to dokupic?
|
|
|