Camel- - 26 Styczeń 2012, 10:23 190 tys... jaaaasne... Za 10 tys można dorwać 316-318i E46 całe do opłat. Po co kombinowac? http://otomoto.pl/bmw-320-C22562228.html Ten pewnie sprawny, tylko mrozów troche przyszło, albo kat mu się rozleciał to i "dymi" na biało 
polofix - 26 Styczeń 2012, 12:40
Według mnie za mniej niż 14tys nie ma co szukać E46. a ten znowu się uparł że ma być srebrna i żadne kombi. także wybór się zawęża bardzo. za 12 to może można i do opłat poszukać ale to też nie jest pewne. Camel- - 26 Styczeń 2012, 14:49 Jak szuka koloru to powodzenia 
norbertstezycki - 28 Styczeń 2012, 21:07 musi to być coś szybkiego, a co powiecie o tym http://otomoto.pl/mercede...-C22641999.html Camel- - 29 Styczeń 2012, 09:52 Jakies 20 tys za drogi dla kolegi, ale w sumie nie taki najgorszy... norbertstezycki - 29 Styczeń 2012, 10:55 ale ten ma być dla mnie norbertstezycki - 29 Styczeń 2012, 10:57 a może kolega chciałby taką beemeczkę? davmix - 2 Luty 2012, 19:32 I jak z tą eSą? Szczerze ja też byłem przekonany, że to w140 a tu taki psikus i nowszy model w cenie starszego a nawet taniej. Taniej jazdy przyszłemu właścicielowi nie wróżę jednak. Naprawa AirMatic-a to połowa wartości auta xD oskar802 - 4 Luty 2012, 17:52 panowie a co z tym AirMaticem, bo też przymierzam się do S-ki a słyszalem że to dramat jeżeli chodzi o naprawe... co sadzicie na temat c203 3,2 bęzyna?? davmix - 5 Luty 2012, 16:28 Airmatic najprościej mówiąc to takie coś jak poduszki w ciężarówkach, regulujesz sobie zawias góra- dół w zależności jak Ci potrzeba. Pic polega na tym, że kupując eSkę za 20 tysięcy może się zdarzyć tak, że auto się opuści całkowicie i powie: "Nie jadę", a to Ci zrobi psikusa i postawi jeden wok w górę, drugi w dół. Ot takie uroki mało sprawnych amorów+ komputer. Na szybko szukając regeneracja+ gwarancja 6 miesięcy na allegro kosztuje 6tysięcy za komplet bez wymiany, jak z jej jakością nie wiem. Dlatego przed zakupem koniecznie sprawdzamy stan układu amortyzującego. W203 znacznie tańsze w serwisie chociaż też problemy z komputerem i elektroniką się zdarzają. perzu126 - 5 Luty 2012, 17:59
Jak w każdym nowoczesnym aucie  Jak kupisz dobre w203, to nie będziesz w nie dużo wkładał. Mam u siebie przykład na podwórku: C200cdi z 2005roku, przebieg niemal 200tys km, DPF i od ponad dwóch lat żadnych niespodziewanych awarii. W zasadzie przez ten okres czasu w swoje 202 włożyłem więcej, także te nowe auta wcale nie takie straszne. Powtarzam to już w sumie któryś raz na tym forum 
norbertstezycki - 7 Kwiecień 2012, 13:42 dalej szukam. a co sądzicie o tym http://irex.otomoto.pl/me...-C20239861.html Batman - 7 Kwiecień 2012, 19:05 Na bank ma więcej przejechane lukasik - 8 Kwiecień 2012, 17:17 Nawet jeśli ma i 300tyś przejechane to wogóle nie ma się czym zrażać, a zapewna ma więcej niż w ogłoszeniu, bo już nawet dziurka w dywaniku zaczyna się wycierać co na moje oko może zapowiadać 250-300tyś przebiegu, ale jeśli był dobrze serwisowany to ja bym się tym nie przejmował, liczy się stan faktyczny a nie to co na blacie ma najechane. Jeśli blacharsko i mechanicznie jest dobrze i sprzedawca opuści parę złotych to można by się taką ofertą zainteresować lukasik - 8 Kwiecień 2012, 17:23
To wszystko zależy też od odrobiny szczęścia, mój ojciec kiedyś kupił W203 w salonie MB w Lublinie(koło 2003r) i miał z nim same problemy, cały czas się coś psuło, a to elektryka foteli, a to nie odpalał, nawet xenon padł i drogę ponad 200kilometrów jechaliśmy w nocy z xenonem świecącym idelanie pod zderzak prawie, bo wszytskie serwisy pozamykane już były. Na szczęście ojciec w miarę szybko go sprzedał. Także przy kupnie trzeba też liczyć na tą odrobinę szczęścia, że akurat to auto nie będzie miało tylu wad z fabryki:d |
||||||||||||
