btx - 17 Kwiecień 2008, 09:03 sam wymienialem, prosta sprawa nawet bardzo, tylko czlenie od klimy skrecicili mi chlodnice klimy z wezami gumowymi, bo tam trzeba bylo dac uszczelniacze gumowe tzw oringi, w sumie skrecilem, ale sprawdzali bo im kazalem. masz wentylatory na chlodnicy klimatyzacji ? jesli masz to latwiej bedzie jak wyjmiesz chlodnice wody dodatkowo, wszystko jest na zatrzaski praktycznie,tylko wentylagtory chlodnicy klimy sie odkreca zdaje sie, ze kluczem nr 10 albo 8. pozdrawiam Trojan - 17 Kwiecień 2008, 11:26
A czym to skręcali,coś specjalnego do takich układów czy jakimiś opaskami albo cybantami? I tych oringów w końcu nie założyłeś 
I czy od przodu jakoś się tego nie da wymontować bez ruszania chłodnicy wody
btx - 17 Kwiecień 2008, 13:39 1. oringi musza byc, jak bedziesz wymienial mozesz kupic troszke grubsze, to lepiej docisnie na zlaczeniu bedziesz mial pewnosc, ze nie bedzie wycieku, 2.trzeba uwazac przy skrecaniu/rozkrecaniu chlodnicy od wezy gumowych, poniewaz latwo mozna urwac aluminiowy przewod od chlodnicy 3.mozna chlodnice klimy wyjac bez wyciagania chlodnicy wody, ale trzeba odkrecic kawalek (gorna czesc) pasa przedniego (4 sruby nr 10) TRZEBA POZNIEJ UWAZAC NA LINKE OD MASKI PONIEWAZ PO SKRECENIU TEJ CZESCI PASA GORNEGO LINKA LUBI WYPASC Z ZAMKA I MOZE BYC PROBLEM Z OTWARCIEM MASKI OD SRODKA  ja tak mialem,
musialem od spodu rzezbic zeby otworzyc maske pozdrawiam Trojan - 17 Kwiecień 2008, 14:30 btx, dzięki za info niedługo będę działać.Czekam tylko na chłodnice.
Pozdrawiam ascorp - 9 Maj 2011, 20:44 Witam ! Mam to "szkiełko" od klimy pęknięte ;/ widac jak powoli wydostaje się płyn, pytanie, jak to fachowo sie nazywa? czego szukać na necie/sklep internetowy , a moze spróbować to jakoś zalać klejem , czy czymś ? p.s. klima działa Druga sprawa, zachciało mi się rok temu wymiany filtra kabinowego, oraz odgrzybiania, kupilem specjalny środek ok 50zł, oraz filtr z jakimś węglem. Wszystko było by fajnie, tylko od tego momentu czasem jest taki suchy ciężki smród, myślałem że to z początku tak normalnie, ale to już prawie rok tak jest;/ najlepsze to że przed wymianą filtra tego smrodu nie było, zaznaczam że smród pojawił się jeszcze przed odgrzybianiem, a od razu po wymianie filtra ;/ czy te węglowe filtry tak mają ?? Łukasz - 9 Maj 2011, 21:17
Osuszacz. [ Dodano: 9 Maj 2011, 21:18 ]
Przy dobrym węglowym to może czołg przed tobą kopcić a Ty nie powinieneś nic czuć. ascorp - 10 Maj 2011, 07:30 To jest moje pierwsze autko z klimą i serio myślałem że z początku może jest taki zapach tych filtrów ;/ Kurde nie ma to jak kupić najdroższy filter w sklepie i jeszcze badziew ;/ A wiadomo coś o jakości osuszaczy zamienników? nie są drogie, bo pewnie za oryginał w MB czy ASO sobie zaśpiewają ładną sumkę... kcmarion - 26 Maj 2013, 09:42 Podepnę się pod wątek. Po kupnie auta wymieniłem skraplacz (Behr - ponoć bardzo dobry). Po trzech sezonach skraplacz okazał się nieszczelny. Podobnie w poprzednim aucie skraplacz wytrzymał 2 sezony. Czy Koledzy też tak mają, że skraplacze tak szybko padają. Wymiana co 2-3 sezony mi się nie uśmiecha. reptaill - 26 Maj 2013, 10:01 Może to że padają nie jest ich winą?? Wymieniałeś osuszacz w układzie? Jeśli nie to wilgotny czynnik krąży po układzie i tak naprawdę układ jest pożerany z 2 stron, od środka i na zewnątrz kcmarion - 26 Maj 2013, 10:06 Osuszacz nie był wymieniany. Facet z warsztatu twierdził, że nie trzeba, wogóle bardzo narzekał na jakość i skraplaczy i osuszaczy. reptaill - 26 Maj 2013, 10:45 Mi też przy 17 letnim osuszaczu mechanik powiedział że nie trzeba! A dziwne że Mercedes zaleca wymianę co 2-3 lata. Moim zdanie to lekka przesada ale co 5-6 powinno się to zrobić. Dlatego wszystko robiłem sam bo jak słyszę takich partaczy to aż ma się ochotę im wygarnąć. Osuszacz kosztuje 90zł, mechanik wie że jak go nie wymieni to zaoszczędzi sobie czasu (więcej roboty niż z samą chłodnicą) to własnie z 2-3 lata do niego wrócisz z kolejną dziurą w chłodnicy. [ Dodano: 26 Maj 2013, 10:46 ] Na allegro jak wymieniałem skraplacz to jakiś serwis ASO Mercedesa robił wyprzedaż i oryginalny osuszacz kosztował 105zł a to nic w porównaniu z ok. 400zł za skraplacz+150/180 za nabicie układu. kcmarion - 30 Maj 2013, 17:28 dzięki reptaill 
wymieniam zatem skraplacz oraz bezwzględnie osuszacz. Ale wracając do pytania, czy Koledzy mogliby się podzielić informacją jak długo działa/działała im klima od wymiany skraplacza? btx - 3 Czerwiec 2013, 15:00 skralplacz POLCAR (rok gwarancji - 300zl) - dzialał rok i 3 miesiace skraplacz NISSENS (2 lata gwarancji - 600zl) - dzialal 2 lata i 8 miesiecy |
||||||||||||
