Pomoc w zakupie auta (porady) - autko do 3/4 tysiecy na 2 miesiace...
TAQ - 22 Październik 2012, 20:21 Temat postu: autko do 3/4 tysiecy na 2 miesiace... czesc
Potrzebuje waszej rady. Prawdopodobnie moja celina skonczyla swoja zywotnoscino i zanim bede mial kase na nowe autko (luty/styczen) musze miec cos sprawnego pod domem. Samochod potrzebny jest mi tylko po to aby sie przemieszczac czasem do pracy (czasem bo bilet komunikacji mam za darmo), z dzieciakiem do lekarza lub na zakupy czy mecz. Autko kupuje maksymalnie na 2-3 miesiace chyba ze zostawie je pozniej dla mojej lubej zeby sie uczyla dalej jezdzi bo w trakcie robienia prawka jest. Co moge wybrac wlasnie do 3-4 tysiecy zeby nie palilo duzo i zeby bylo w miare bezawaryjne. Moze miec i 5 milionow przebiegu byle by jezdzilo i bym z niego nie wypadl przez podloge.
Konrad_Zywiec - 22 Październik 2012, 20:24
Seicento!
TAQ - 22 Październik 2012, 20:25
Konrad_Zywiec, raczej cos wiekszego, nie duzo ale wiekszego... no i 5 drzwiowe bo wygodne przy dziecku...
maurycy - 22 Październik 2012, 20:31
TAQ, tylko i wyłącznie golf III ja jeżdżę do pracy od roku i sobie chwalę tanie wymiany i spalanie
Krzychu - 22 Październik 2012, 20:31
Co możesz wybrać ?
A to :
Vw Golf 2
Vw Golf 3
Opel Vectra A
Opel Astra
Honda Civic
Toyota Carina
Audi 80
Ford Fiesta
Ford Mondeo
No i Fiaty
To chyba najlepsze auta za taką kasę ...
Ale golfa 3 chyba nic nie pobije ...
Dinerrr - 22 Październik 2012, 20:37
ja posiadam astrę f kupiłem ją za 4 tysiące i już jeżdżę nią 3.5 roku.
Poza tym że ruda pani się nią nieco interesuje nie mogę narzekać. Ma jeździć nie wyglądać.
brys - 22 Październik 2012, 21:39
Może po prostu W201?
Po ok. 4k już chodzą, a jak bierzesz pod uwagę, że dla Twojej Kobiety może zostać, to myślę, że warto by poszukać
perzu126 - 22 Październik 2012, 21:59
Albo Golf 2 z 1,6diesel- jak w ogóle odpala to będzie długo jeździł. Golf 3 też dobra opcja i zawsze znajdzie kupca. Jednak dwójka mimo, że starsza to jednak trwalsza. Wierzcie mi,że widziałem te auta w takim stanie, że aż dziwne,że w ogóle jeżdżą, chociaż nie mają już teoretycznie prawa do tego
Janao - 23 Październik 2012, 01:22
Ja osobiście polecam przedliftowego w201 2.0d z skrzynia 4 biegowa, dla zony bedzie idealne, bo widzę ze bardzo dużo kobiet śmiga 190tkami. Ten silnik jest nie do zabicia, a spalanie porównywalne do golfa 1,9td. Czyli małe. Autko nie za duże, nie za małe.. Golf 2,3 też dobry wybór, bo tanie imalo zawodne, ale osobiście jak widzę golfa 3 to mi się rzucać chce ;ddddd golfik 2 to juz inna inkszosc.. Klasyk.. ;d
Camel- - 23 Październik 2012, 12:00
Ja bym chyba jednak wybrał prostrzą konstrukcję. Jeśli się da to Hondę Civic V lub VI. Przy Golfie to jest jakość razy dwa.
http://otomoto.pl/honda-civic-C26315364.html
Coś tego pokroju
Stuku - 23 Październik 2012, 12:28
Szkoda że tak późno przeczytałem ten post. W zeszłym tygodniu na handel był golf III za którego sprzedawca chciał poniżej 1000 zł. Wystarczyło wsadzić w parę dupereli max 500 zł i auto by jeszcze długo jeździło
Jordi - 23 Październik 2012, 12:41
Zgodze się z Camelem, jeśli tak tanie auto to tylko Honda Civic.
artib4 - 23 Październik 2012, 13:22
siostra ma corse b 97r,jezdzi 3 lata i naprawde nic sie nie dzieje silnik 1.0 3 cylinderki malo pali a czesci bardzo tanie
Camel- - 23 Październik 2012, 14:12
W Hondzie to samo, a jeździ się lepiej przy czym pali tyle samo
6-7l/100km D14A2.
Nex@pl - 23 Październik 2012, 15:35
A tak trochę offtopicznie, co się stało z twoją celiną? Nie da rady jej uratować?
|
|
|