andref - 23 Luty 2013, 11:31 E46 w kombi mi sie srednio podoba. Chociaz prowadzenie bawarki jest jak najbardziej OK. Czytam o tej elektronice W203 to tez mi juz ochota przechodzi powoli na nie. voshon, chwile to bym musial pozbierac na taka fure  Moze w 2018 zejda z ceny 
brys, 3.2 V6 W203 to ten sam silnik co W163 ma? Jesli tak to optuje za tym silnikiem. Brat ma taki wlasnie w ML-u z gazem i nic sie nie dzieje. Adaśko - 23 Luty 2013, 11:53
brys - 23 Luty 2013, 11:53 andref, tak, M112: 1998–2004 C320 1998–2004 E320 1998–2005 S320 1998–2003 ML320 1998–2004 CLK320 1998–2003 SLK320 2003–2008 Chrysler Crossfire 
tomi382 - 23 Luty 2013, 14:51 brys, także silnik ogólnie dostępny na rynku wtórnym a to też plus Dżony - 23 Luty 2013, 17:32 Akurat uwagi tego marbraida czy jakoś tak brałbym pod uwagę bo naprawdę zna się na rzeczy, przy cenach Mercedesów za granicą trzeba się liczyć, że 90% z nich było mocno kombinowanych żeby ktoś to u nas kupił. Z drugiej strony W203 z dużą benzyną wcale nie jest chodliwym towarem a poza tym to już kilkunastoletnie auto, jak auto dobrze jeździ, ma podłużnice fabryczne i jest proste to bym brał, w końcu to 1-% ceny takiego nowego to nie ma co się nówki spodziewać a oni chyba na to liczą. Z drugiej strony nie lepiej poczekać/dozbierać i kupić poliftowe W203? albo W211? przynajmniej różnica wyraźna względem W202. W203 po FL ma coś poprawione w układzie jezdnym bo naprawdę blisko mu do BMW, przed FL to taka sama kanapa jak W202. Adaśko - 23 Luty 2013, 18:22
Adaśko - 23 Luty 2013, 18:29
perzu126 - 24 Luty 2013, 07:38
Tez tam zajrzałem. Odpowiedzieli na zapytanie, które było zbyt ogólnikowe. Minimum, które chce Andref to faktycznie jest niemal stanadardowo w każdej w203. Nie trzeba zbyt długo szukać, że by znaleśc w203 ze skórą, ksenonami czy Commandem. Poza tym reakcja na taniego Mercedesa jest taka sama jak i tu: 
Co do modlei po lifcie i przed liftem w przypadku w203 zmiany w zasadzie sa wizualne. Zmieniły sie również nieco plastiki w środku oraz gama silnikowa andref - 24 Luty 2013, 10:25 No ale, zobaczcie: Czyli wg tego co tam pisza, W203 przed liftowe sa brzydko mowiąc DO DUPY. To, ze napisalem iż kwota, ktora dysponuje pozwala mi na kupno przed lifta od razu stala sie powdodem szyderstwa. Ale nikt nie zapytal jaka to kwota.
Przegladajac oferty, przyznam racje ze W203 sa bogato wyposazone, ale trafiaja sie egzemplatze bez skory czy xenonow.
U nas tanie W202 to powiedzmy 8k. Pytanie jaka to kwota wg szanownych forumowiczow W203? Nawet u nich na gieldzie stoja przedliftowe chociazby ten za 19k i nikt halo nie robi. perzu126 - 24 Luty 2013, 10:39
Przedliftoowe nie są do dupy- troche inaczej wyglądają. ale z arcji tego, że są starsze przeważnie sa juz w gorszym stanie i bardziej wyjeżdzone. polecam Ci 203 bo to naprawde fajne i do tego w porównaniu do naszych są większe w środku. Wiele osób wybiera jednak inne marki- cóż rocznik kusi jednak bardziej.... Tylko żeby znaleśc dobry egzemplarz to jest tak samo dużo szukania jak przy naszych w202
voshon - 24 Luty 2013, 12:50 Ale czy naprawdę zmiana z 202 na 203 to aż takie wow? Dla mnie to żadne wow, wręcz przeciwnie bo zyskuje się trochę nowszą, za to dużo bardziej skomplikowaną jeśli chodzi o serwis konstrukcję (elektronika). Wygląd zostawmy bo to kwestia gustu, jeśli chodzi o wyposażenie, to też wielkiej przepaści jeśli chodzi o nowinki nie ma. Doposażenie w202 w bajery obecnie nie stanowi problemu, można dołożyć wiele gadżetów, w mocno atrakcyjnych cenach. Dla mnie jeśli zmieniać 202 to na 204kę, tak samo jak ktoś ma 203 to nie warto się spinać na 204 tylko poczekać co będzie dalej. Pójście o klasę wyżej, w kierunku 211 (tego bym nie zalecał z wiadomych względów) czy 212 to już grubsza sprawa, do przemyślenia indywidualnie. Jeśli o mnie chodzi o C-klasse jest dla mnie idealnie skrojonym autem, nawet nie myślę o E 
perzu126 - 24 Luty 2013, 13:31 Wow, nie wow. ale mimo tego że każdy krytykuje elektronike w nowych modelach to wszyscy je chetnie kupuja i chetnie rozglądaja sie w stronę włoszczyzny, japońców, francuzów... Mimo, że wszyscy mówia o wadliwej elektronice w w203 to wydaje mi się, że na tle innych aut jest to całkiem niezawodny samochód. Zreszta na podwórku u mojej dziewczyny równiez stoi poliftowe w203, po dużym dzwonie i jeźdi bezproblemowo. Kupione świadomie przez właściciela jako powypadkowy, ale zbyt wielkuich oznak rdzy nie ma i do tego elektryka wcale nie jest awaryjna. Podobnie jak mechanika. Wyposażenie seryjne obejmuje wszystko co przeciętny człowiek potrzebuje do szczęscia- czego chcieć więcej. To prawda, że skok technologiczny nie kosmiczny w porównaniu do w202, ale po latach to w sumie plus bo przynajmniej nie ma strachu dotykania czegokolwiek w tym aucie zwykłym śrubokrętem voshon - 24 Luty 2013, 14:25 Ludzie kupują nowe auta (w większości naszpikowane elektroniką) bo nie mają wyboru
Żona patrzy przez okno i zaczyna się: "Sąsiad zmienia furę na nową, a Ty stary kiedy zmienisz naszego szmelcedesa na nową Auriskę (tudzież innego Golfa)???" 
Mało kto jest na tyle asertywny, żeby w parlamentarny sposób poprosić małżonkę o zajęcie się bardziej przyziemnymi i kobiecymi sprawami
tomi382 - 24 Luty 2013, 15:41
@perzu, piszesz, że w rodzinie jest takie w203. Także się zapytam jako potencjalny kupiec na taki model: - jak długo jeździ w rodzinie czy u dziewczyny taki egzemplarz [2.2CDI?] - jakie wystąpiły awarie - naprawy przez ten okres - czy wiesz +/- ile kosztowały te przyjemności Również podoba mi się ta C-klasa i może kiedyś ... , więc chciałbym wiedziec co nieco o eksploatacji takiego egzemplarza. perzu126 - 24 Luty 2013, 18:14 tomi382, Auto było kupione ze stanem licznika 170tys km, teraz jest ponad 200tys km może 210tys km. Wymieniane były: amorki tył 400zł jedna świeca żarowa- wykręciła sie bez problemu 35zł jakiś wahacz aluminiowy z przodu 300zł termostat 140zł koło pasowe alternatora ze sprzęgłem jednokierunkowym 160zł tarcze hamulcowe przód 200zł miesiąc temu padł elektryczny dogrzewacz silnika, częsta przypadłość tego modelu. Nowy kosztuje 2tys zł ale nie będzie wymieniany. I przed zima właściciel płókał filtr paliwa benzyną  , ale wtryski jeszcze nie padły
Czy to poważne awarie niech każdy sam oceni. Kolega niedawno przywiózł również c200cdi z 2006roku z przebiegiem 180tys km. Zobaczymy jak ten model sie będzie spisywał u właściciela który dba o samochód. |
||||||||||||||||||||||||
