To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Zrób To Sam - Odnowienie lamp dla niedoświadczonych

elpaco - 28 Kwiecień 2013, 21:20
Temat postu: Odnowienie lamp dla niedoświadczonych
Zapewne w każdym MB który już swoje lata ma a bity nie był lampy zarówno przednie jak i tylne zabrudziły się od wewnątrz i wyglądają bardzo staro i nieestetycznie. Efektem jest słabsze świecenie i wkurzający wygląd. Mnie ten stan rzeczy się nie podobał więc wziąłem się za robotę na przykładzie w124 ale w w202 jest analogicznie:

Lampy tylne:

wymagane narzędzia:
-klucz 8
-farba spray srebrna
-papier ścierny 800
-woda ciepła
-mydło szare biały jeleń
-kran z wodą bieżącą
-szczotka do zębów i taka do czyszczenia paznokci albo prania
-prysznic lub myjka ciśnieniowa
-benzyna ekstrakcyjna

Demontujemy klosz lampy tylnej. Odkręcamy śrubki kluczem 8 z tyłu klosza uprzednio wyjmując wkładkę. Wyciągamy klosz z odbłyśnikami. Robimy to delikatnie choć dość mocno trzyma się na uszczelce.

Klosz po wyjęciu dokładnie myjemy, najpierw dużo mydełka i szczoteczka. Szorujemy każdy zakamarek. Po umyciu płuczemy, albo pod prysznicem albo karcherem.

Odbłyśnik matowimy papierem 800 na wodę. Wycieramy, po chwili benzyna ekstrakcyjna i malujemy.

Na koniec składamy wszystko do kupy.

Lampy przednie:

wymagane narzędzia:
-klucz 8
-woda ciepła
-mydło szare biały jeleń
-kran z wodą bieżącą
-szczotka do zębów i taka do czyszczenia paznokci albo prania
-prysznic lub myjka ciśnieniowa
-płaski mały śrubkręt

Demontujemy lampę zaczynając od wyjęcia migacza. Jest na zatrzasku od tyłu. Pod migaczem i pod grillem mamy śrubki na klucz 8- trzymają listewkę pod lampą. Odkręcamy je. Delikatnie ciągnąć od wewnętrznej strony wyjmujemy listewkę. Demontujemy przewód od regulacji świateł, i kostkę zasilającą. Od strony pasa od góry mamy taką plastikową niby śrubkę. Odkręcamy palcami. Od strony grilla mamy jedną a od migacza dwie śruby na klucz 8. Odkręcamy. Wyciągamy lampę.

Klosz lampy założony jest na zatrzaskach do korpusu. Delikatnie odpinamy zatrzaski wkładając w środek płaski śrubokręt. Mamy lampę rozebraną.

Zabieramy się za czyszczenie. Klosz musimy baaaardzo dokładnie wymyć, trzeba kombinować. Sposobów jest masa żeby dostać się w każdy kącik i zrobić to dokładnie. Wnętrze lampy czyścimy sobie willgotną szmateczką. Radziłbym omijać odbłyśniki- można spróbować ale jeśli chrom zacznie schodzić to zostawmy je w spokoju.

Po wyczyszczeniu składamy w całość.

Fotki chronologicznie.






Krzyś - 28 Kwiecień 2013, 21:46

Fajnie, jakby ktoś dał poradnik jak zdjąć i rozebrać przednie lampy poliftowe. Sam mam zamiar latem zdjąć szkła reflektorów, wymyć, wypolerować i pomalować ramki.
mlody21989 - 29 Kwiecień 2013, 00:05

Krzyś, przy polifcie nie ma za dużych kombinacji, wywalasz kierunki i te listewki pod lampami od strony chłodnic masz trochę kiepskie dojście do śrubki mocującej lampe resztę śrub łatwo dojrzysz które należy odkręcić, później wypinamy z kostki i mamy lampę w łapkach :) delikatnie podważamy spinki trzymające szkło z obudową lampy, ramka w środku cała wychodzi więc do malowania bajka :) wybiałów nie ruszaj co najwyżej bardzo miękka ściereczką i bardzo delikatnie boże broń od chemii jakiejkolwiek bo wybiał zejść może.. jakbyś miał jakieś pytania to pisz tu pomożemy :) a taki trick zanim zabierzesz się za demontaż to podjedź pod jakaś bramę / ścianę włącz lampy i zaznacz sobie wysokość świateł zaznacz też linie odległości samochodu od bramy po zamontowaniu będziesz miał łatwiej ustawić światła :wink:
Krzyś - 29 Kwiecień 2013, 10:25

mlody21989, dzięki za rady =)
Czyli da się zdjąć lampy bez demontowania zderzaka?
Tu jeszcze pytanie: da się zregenerować klosz i wymontować ramkę bez zdejmowania reflektora?

maciek20244 - 29 Kwiecień 2013, 11:23

Krzyś, tak nie trzeba walczyć ze zderzakiem, MB to prościzna przynajmniej z tej strony, mama ma S40 i wymiana żarników trwa ....... dobre 6-7 godzin (demontaż osłon, zderzaka, reflektorów, i z powrotem), powoli żeby nic nie zniszczyć :D jak chcesz malować ramki to lepiej zdemontować reflektor bo dookoła są spinki i z dolnymi może być ciężko (można próbować ale żeby zderzaka nie porysować przy ich odpinaniu), a tak masz wszystko na stole i robisz spokojnie.
Ostry - 29 Kwiecień 2013, 18:27

Da się zdjąć szkło bez zdejmowania reflektora, problemem nie jest porysowanie zderzaka, bo lampa bezpośrednio nie łączy się ze zderzakiem, po wyjęciu listwy odległość od zderzaka do lampy wynosi kilka cm. Większy problem może być z tym, że przy zdejmowaniu spinek trzymających szkło mogą one nam spaść i ciężko je będzie potem wyciągnąć. Mi wyjęcie lampy zajmuje jakieś niecałe 5 min i wielkiej filozofii z tym nie ma :) Ja osobiście radzę żeby dokupić jeszcze uszczelki w jakimś markecie do uszczelniania okien. Komplet w salonie kosztuje kilkadziesiąt złotych, te w markecie 3-5 zł :) I lepiej wyjąć lampę, zajmie to kilka min. , a do tego mniejszy stres przy zdejmowaniu i zakładaniu szkła na stole , gdzie lampa leży, a nie jest założona na aucie :)
mlody21989 - 29 Kwiecień 2013, 18:35

Krzyś, raczej się da ale zajmie Ci ta zabawa więcej czasu niż wyjęcie całych lamp tak jak kolega maciek20244, napisał. Jakby co to wal :)
Krzyś - 29 Kwiecień 2013, 19:00

ostrowski., Właśnie, uszczelki. Jedna lampa mi się pociła zimą w środku. Myślałem, że wystarczy nakoś natłuścić tą uszczelkę, która jest, ew dociągnąć zaciski.

Skoro tak mówicie - zdejmę lampy :mrgreen: Przekonaliście mnie.

No. to jestem przygotowany na jakiś wolny dzień. Jeszcze tylko tlenek ceru i filc na wiertarkę zamówię i jazda :)

Dzięki za rady. Jednak nie ma to, jak forumowe wsparcie!

Ostry - 30 Kwiecień 2013, 16:10

Ja już u siebie kilka razy wyjmowałem lampy i to naprawdę kwestia kilku minut :) Moja rada jest taka. Jeśli oczywiście dysponujesz garażem lub jakimś miejscem , które jest niedostępne dla innych. Wyjmij lampy, rozłóż je na jakimś stole lub co masz u siebie. Pomaluj ramki na kolor wg własnego uznania, dobrze przeczyść szkło, odbłyśniki , załóż uszczelki,nawet te z marketu tylko postaraj się, jak będziesz składał żeby nie było żadnej wilgoci na szkle i odbłyśnikach. Ja przed złożeniem osuszałem to zwykłą suszarką :) I pamiętaj o wszystkich spinkach, bo nawet po zmianie uszczelek , jak będzie Ci brakować spinek to lampa może nadal się "pocić" :) Powodzenia w pracach :)
Krzyś - 17 Sierpień 2013, 19:04

Właśnie wróciłem po nieudanej próbie demontażu lamp. Z jednej strony się udało, ale tylko dla tego, że mocowanie od strony chłodnicy w lewej lampie się ułamało (nie, to nie ja jestem takie niezdarny :P ).
Z drugiej strony nie miałem jak zdjąć tego czarnego, plastikowego wypełnienia (tzn. mogłem, ale połamałbym spinki). Poza tym w garażu mam ciemnicę i na oślep wszystko robiłem. Tak to rzeczywiście. Pomijając te gówienka od strony chłodnicy, to prościzna. Może kolejne podejście się uda.
Dzięki za wskazówki.

Camel- - 20 Sierpień 2013, 21:14

Lampy szklane i tak dobrze wykonane jak w Mercedesie to pikus. Zobaczcie z czym ostatnio walczyliśmy i co nam wyszło :)

asasyn18 - 20 Sierpień 2013, 21:32

Prawie jak nowa lampa w porównaniu do tego co było to super, wystarczy spokojnie na parę ładnych lat. :)

Panowie a może ma ktoś jakiś patent żeby tylne lampy nabrały "połysku"? Czy wystarczy podobnie zrobić tak jak do lamp przednich z tworzywa?

elpaco - 20 Sierpień 2013, 23:35

Spróbuj według metody z mojego postu (sama góra) + zewnętrzna część PlastXem od megasquirta na polerce z miękką gąbką a najlepiej na tym futerku. Najpierw delikatnie papierek 2500 na mokro, dosłownie przemuskać bo tam dużych rys nie ma. A jeśli tylko zmatowiały od środka to najpierw zmywarka w wesji super lux, w wersji budżet jak w pierwszym poście, ale zmywarka lepsza opcja, później malowanie odbłyśników a no tylko w zmywarce bez wyparzania to zrób!


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group