wiskontii - 1 Marzec 2016, 14:10 asasyn18, Czekałem aż się wypowiesz bo to Twój silnik 
asasyn18 - 1 Marzec 2016, 14:16 Coś tam powiem o OM601 
Też bym nie pogardziłbym "nowym" podgrzewacze 
kris990 - 1 Marzec 2016, 14:47 No właśnie poszedł rant uszczelka nasiąknęła, rozciągnęła się i wlazła do środka i zaczęło lać... pytanie co teraz bo nigdzie tego nie mogę dostać... Czy gdyby wyciąć nową płaską uszczelkę i złożyć na jakimś lilikonie smarze lub coś w tym stylu, działało by czy szkoda robić dziadostwo i czekać na zmiłowanie aż się trafi jakaś używka? 
asasyn18 - 1 Marzec 2016, 19:38 To już doszliśmy, że mamy taki sam problem z rantem i wpadającą uszczelką do środka. Mi tylko z jednej strony rant odpadł na odcinku 5-6 cm. Dałem Dirko na całej uszczelce, tam gdzie nie było potrzeb dałem minimalnie. Poczekałem jakiś czas delikatnie skręciłem, po godzinie znowu delikatnie i po około 2h dokręciłem na dobrze. Przejechałem już tak około 2 tyś km (po mieście, autostrada max 120 jechałem) i tak co jakiś czas patrzę i tam delikatnie jest wilgotne. Nie żeby się lało i musiałbym dolewać płynu, ale jak narazie to jest przyzwoicie. Nawet nie mogę zauważyć żeby stan na zbiorniczku uległ zmianie. Mam na uwadze taki podgrzewacz, ale nie ma go na rynku wtórnym . Gumczik - 12 Wrzesień 2016, 16:28 Witam, jestem nowym użytkownikiem na forum, nie chciałem zakładać nowego tematu, a mój problem po części jest podobny do tytułowego. Mianowicie z odpływu klimatyzacji kapie mi cały czas woda, jest ona lekko kleista (i jak to woda przeźroczysta). W zbiorniczku wyrównawczym ubyło mi płynu i sprawdziłem, że również jest przeźroczysty płyn lekko kleisty (możliwe, że jest to woda z koncentratem) Teraz moje pytanie, czy płyn chłodniczy może uciekać odpływem klimatyzacji? Z góry dziękuję za odpowiedź i podpowiedzi co w tym wypadku należałoby zrobić. Pozdrawiam. (MB W202 C180 1995r.) wiskontii - 12 Wrzesień 2016, 16:41 Gumczik, Niema takiej możliwości ,po prostu w zbiorniczku wyrównawczym jest wężyk przelewowy i jak za duzo ro wylatuje ,jest miarka z boku zbiorniczka . Troche chaotycznie napisałes bo co ma klima do płynu chłodniczego Gumczik - 12 Wrzesień 2016, 16:57 Rzeczywiście trochę to chaotyczne, mój błąd. Odebrałem auto od mechanika w poniedziałek i od tego czasu cieknie mi ten płyn, dzisiaj sprawdziłem na kanale, że to z odpływu klimatyzacji. Wcześniej też używałem klimy, ale nigdy nie zostawiało takich plam (auto posiadam od maja tego roku). Jeszcze będę obserwował, czy dalej ubywa płynu chłodniczego, czy to tylko woda z klimy. 
wiskontii - 12 Wrzesień 2016, 17:00 Gumczik, Tak ma byc ,jak używasz klimy to bedzie sie skraplało na podłoze samochodu---i nic nie ubywa
Muciek - 12 Wrzesień 2016, 17:01 Gumczik, przestań używać klimy na 2-3 dni i parkuj w innym miejscu jak da radę to zobaczysz  Według mnie to też woda od klimy się skrapla.
Gumczik - 13 Wrzesień 2016, 15:17 To, że z odpływu klimy leci woda, to wiem, ale zastanawiało mnie, czemu powstała plama jest taka tłusta. Niemniej jednak bardzo dziękuję za odpowiedzi. Pozdrawiam
Niedzwiad - 13 Wrzesień 2016, 20:54 Zapewne coś po czym ta woda ścieka jest po prostu brudne. rhl22 - 17 Listopad 2016, 13:43 witajcie, przeczytalem caly ten temat i widze, ze chyba dobrze myslalem w moim aucie skad mam wyciek plynu. Otoz auto to Sprinte 412D 2.9TD z 2000roku, wyciek pojawil sie w rejonie pompy wody, jak auto kupilem to zlecilem mechanikowi przeglad i wymiane wszystkich rzeczy, ktore trzeba wymienic no i wymienil pompe, byla pordzewalia cala w srodku. Z tego co zaobserwowalem, to wyciek nie jest z pomy samej w sobie, tylko bodajze z krocca tam gdzie bodajze termostat sie znajduje. Zaznaczylem miejsce, gdzie zbiera sie wilgosc. Nie widac pekniecia, nie kapie z gory w tamto miejsce - sprawdzone. Miniaturka po otwarciu pokaze wiekszy obrazek. 
wiskontii - 17 Listopad 2016, 17:16 rhl22,Uszczelka do wymiany jest gumowa ,tam gdzie wkładasz termostat Podkopnik - 17 Listopad 2016, 21:47 Podepnę się i ja
U mnie w w202 2.2 benzyna od momentu zakupu powoli zaczął ubywać płyn chłodniczy do tego pod korkiem chłodnicy był taki szlam. Przez ostatni 1400 km musiałem dolać litr płynu chłodniczego. Szlam jest dalej. Auto kopci na biało . Oleju też mi ubywa ale pod korkiem oleju nie ma białej mazi i w oleju raczej nie widać płynu. Myślicie, że to strzelona uszczelka pod głowicą??? Robił ktoś z was uszczelkę w tym silniku?? Jakie mogą być przybliżone koszta? polofix - 18 Listopad 2016, 09:15
Było na forum opisywane ile co kosztuje. Jak chcesz tanim kosztem, to wiadomo. Uszczelki, planowanie głowicy, płukanie układu i nowy płyn. Wychodzi ponad 300 materiał + drugie tyle robota. W Warszawie zabulisz za robotę podwójnie. Szukaj poza miastem. Jak chcesz porządnie to dodatkowo uszczelniacze zaworów, docieranie, znaczy koszta rosną o jakieś 150-200zł. No i znajdą się jakieś uszczelki co można wymienić na nowe. |
||||||||
