Układ chłodzenia, ogrzewanie, wentylacja, klimatyzacja - olej w zbiorniku wyrownawczym
Pioterek - 9 Listopad 2013, 22:53
Pisałem Ci wyżej i nie chcę się powtarzać.
Czasem tak jest. Ciśnienie oleju jest dużo niższe od ciśnienia sprężania, więc płynu Ci nie wygoni, a jak uszczelka trzyma pomiędzy cylindrem a układem wodnym, to "wszystko w normie" jak to napisałeś. Poza olejem w wodzie.
Zobacz czy ma płynu w oleju.
piotrxxx - 9 Listopad 2013, 22:53
Ok jutro sie odezwe co i jak Dzieki za podpowiedzi
[ Dodano: 9 Listopad 2013, 22:56 ]
Wlasnie nie ma plynu w oleju jest czysciutko
[ Dodano: 9 Listopad 2013, 23:02 ]
OK jutro wymienie plyn wyczyszcze wszystko pojezdze i zobaczymy .Dzieki za odpowiedzi
[ Dodano: 9 Listopad 2013, 23:08 ]
No w sumie racja wymienie zobacze chybil trafil moze jakies glopstwo
Adaśko - 9 Listopad 2013, 23:35
wiskontii napisał/a: | Adaśko, Ty cholero jak cie spotkam na Gdyni to piwko wypijemy | Nie ma sprawy, bardzo chętnie (mam nadzieję, że na jednym się nie skończy)
bobss - 10 Listopad 2013, 12:14
Miałem dokładnie to samo jakieś pół roku temu. tez miałem "wszystko w normie" oprócz oleju w układzie chłodzenia. Winą oczywiście była uszczelka. Była pęknięta właśnie pomiędzy kanałem olejowym a wodnym. Kolega widze nie dopuszcza do siebie takiej myśli ale niestety to uszczelka...
polofix - 10 Listopad 2013, 12:30
piotrxxx napisał/a: | Panowie jak dlamnie zagadka ,mialem seata ibize jak tam uszczelka poszla nawet 20 kilometrow nie ujechalem bez wysokiej tempertury a tu gdybym nie zajrzal to bym jezdzil teraz sie troche martwie czy jest sens naprawiac |
Objawów uszkodzonej uszczelki pod głowicą może być wiele. Ja bym wymienił ten płyn, wcześniej wypłukał układ, i jeździł dalej. Bo jak uszczelka jest walnięta to w niedługim czasie sytuacja będzie się pogarszać. Obserwuj olej i płyn i będziesz wiedział. Może tak być że pewnego dnia przekręcisz kluczyk i rozrusznik stanie. Oznaczać to będzie że na cylinder nabrała ci się woda. Po wypłukaniu układu mogą dalej pływać oczka oleju. Będą to pozostałości, które trudno usunąć.
No i jeszcze jedno,że może masz walniętą chłodnicę. Masz automata?
piotrxxx - 10 Listopad 2013, 15:14
Witam wlasnie plyn wymieniony uklad wymyty .przejechalem co nieco temperatura 80 stopni zadnych oczek nie widac .jedynie co zauwazylem to tam gdzie pompa wodna jest polaczona z blokiem jest wyschniety plyn chlodniczy.pytanie czy pompa jest polaczona moze z silnikiem i jakas uszczelka jest walnieta .Ale jak narazie jest ok nawet odkrecilem korek od filtra oleju i nic nie ma zadnych osadow typu mazi o kremowym kolorze .
[ Dodano: 10 Listopad 2013, 15:23 ]
Kolego bobss biore wszystko pod uwage ale moze szukac narazie przyczyn innych a potem uszczelka pod glowica , mam opla zafire 2,2 dti mialem problem z gazem , bylem na kompie okazalo sie ze sensor pedala gazu szlak trafil ,wymieniylem na nowy 2 tyg spokoju znow to samo w kurrr... sie sam szukalem co i jak okazalo sie ze kabel polaczeniowy mial przebicie i tylko zmiana kostki koszt okolo 20 zl i po bolu .sensor kosztowal jak pamietam cos okolo 600 zl w aso .Wiec nie zrozumcie mnie zle poprostu biore wszystkie opcje ,zwlaszcza ze ja jestem 2 wlascicielem auta poprzednik to dziadek auto ma 180 tys przebiegu a jak pisalem to disel 220 serwisowany i odrazu uszczelka pod glowica jesli tak to mam zajeb pecha
Pioterek - 10 Listopad 2013, 15:35
piotrxxx napisał/a: | poprzednik to dziadek auto ma 180 tys przebiegu a jak pisalem to disel 220 serwisowany |
W naszym kochanym kraju to do Twojego opisu pasuje 4/5 aut ponad 20 letnich. Wszystkie są od dziadka i mają 180 nalatane.
Sprawdzaj wszystko, bo to prawidłowy tok postępowania, ale tak czy siak skończy się pewnie na uszczelce.
piotrxxx - 10 Listopad 2013, 15:53
Ok tylko po auto bylem sam w niemczech i wiem od kogo kupowalem brief i dowod zgadza sie z dowodem wlasciciela wiec wykluczam osoby 3 dziadek kupil sobie forda nowego i meska sprzedawal traf tak chcial ze akurat to byl sasiad mojich znajomych i dali mi znac i auto zostawil dlamnie nawet anonsu o sprzedazy nie wystawil ... wiec wiesz naprawde musze miec pecha jak tak
.Ale plyn wymienilem polatam zobacze czas pokaze jak uszczelka czy jest sens naprawiac ....
[ Dodano: 10 Listopad 2013, 16:05 ]
OK nie bede was juz nudzil , jak bede wiedzial co i jak na 100% i jakie beda moje dalsze kroki co do naprawy to napisze jak sie skonczyla moja historia z c klasa .Wielkie dzieki za opinie i do nastepnego Pozd wszystkich
polofix - 10 Listopad 2013, 19:31
Dwa razy pytałem czy masz automat czy manual. To jest istotne. Jeżeli automat to sprawdź jak wygląda olej w skrzyni.
Pioterek - 10 Listopad 2013, 19:41
Trzeba było uważać: na poprzedniej stronie napisał, że to manual.
polofix - 10 Listopad 2013, 21:55
Pioterek napisał/a: | Trzeba było uważać: na poprzedniej stronie napisał, że to manual. |
Rzeczywiście, przeoczyłem. Mógł ktoś dolać płynu w brudnym naczyniu po oleju i to wystarczy żeby było pełno oczek. Jeździj i obserwuj co się dzieje.
yarroslav - 11 Listopad 2013, 10:29
Ja u siebie musiałem wymienić uszczelkę pod głowicą. Kupiłem Erlinga i 2 dni pracy, tylko i wyłącznie mojej, z ogarnięciem instalacji elektrycznej, wymiana przewodów elektrycznych instalacji gazowej i wtrysków paliwa, popękana izolacja instalacji.
adamd - 11 Listopad 2013, 14:39
100% uszczelka, ja miałem to samo. Olej walił do płynu.
Adaśko - 11 Listopad 2013, 15:09
adamd napisał/a: | 100% uszczelka, ja miałem to samo | Nie straszcie Chłopaka, może być tylko zaniedbanie poprzedniego właściciela i faktycznie zabrudził płyn brudną bańką. Żeby wydmuchać uszczelkę, lub uszkodzić, trzeba na prawdę namęczyć się, no chyba że ktoś bez płynu jeździł, lub zupełnie uszkodzonym układem chłodzącym.
perzu126 - 16 Listopad 2013, 20:09
Adaśko napisał/a: | no chyba że ktoś bez płynu jeździł, lub zupełnie uszkodzonym układem chłodzącym. |
Wystarczy walniete wisco i przegrzanie motoru w lecie
|
|
|