To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Silnik i osprzęt oraz układ napędowy - Zapala się kontrolka EPC i gaśnie samochód

LewyPas - 11 Listopad 2015, 16:28

Zobacz, czy nigdzie Ci nie cieknie paliwo.
Oringi wymień. Miałem ostatnio taki przypadek, że zapaliła mi się kontrolka EPC i auto zgasło. Okazało się, że z pompy leciało i zassał powietrza. Teraz jest okej, na zimnym pali fajnie po 3 obrocie wałem, ale na ciepłym albo odpala po 5 obrocie wału albo w ogóle ;D

r0rk - 11 Listopad 2015, 16:54

LewyPas napisał/a:
Zobacz, czy nigdzie Ci nie cieknie paliwo.
Oringi wymień. Miałem ostatnio taki przypadek, że zapaliła mi się kontrolka EPC i auto zgasło. Okazało się, że z pompy leciało i zassał powietrza. Teraz jest okej, na zimnym pali fajnie po 3 obrocie wałem, ale na ciepłym albo odpala po 5 obrocie wału albo w ogóle ;D


Uszczelniałeś całą pompę?

LewyPas - 11 Listopad 2015, 17:10

Niee, tylko takie czarne uszczelki... uszczelnienie całej pompy, to wydaje mi się, że jest grubsza robota.
Ogólnie chodzi ok, tylko np. na 10 razy na ciepłym silniku 2 razy nie chce zapalić ;/
Będę miał od znajomego regulator ciśnienia, to sprawdzę. Czujnik wałka rozrządu jest chyba ok, po odpięciu na pracującym silniku nic się nie dzieje, ale jak zgaszę, to go już nie zapalę.

r0rk - 12 Listopad 2015, 16:45

LewyPas napisał/a:
Niee, tylko takie czarne uszczelki... uszczelnienie całej pompy, to wydaje mi się, że jest grubsza robota.
Ogólnie chodzi ok, tylko np. na 10 razy na ciepłym silniku 2 razy nie chce zapalić ;/
Będę miał od znajomego regulator ciśnienia, to sprawdzę. Czujnik wałka rozrządu jest chyba ok, po odpięciu na pracującym silniku nic się nie dzieje, ale jak zgaszę, to go już nie zapalę.


Okazało się, że wskaźnik poziomu paliwa oszukał i nie było paliwa, do tego był zapowietrzony układ i zostały wymienione dwa oringi na przewodzie do pomopy. Jeden był w tragicznym stanie. Pompa sucha. Zobaczymy jak będzie dalej.

Ps: Czy układ zapowietrza się po braku paliwa?? Gdzieś wyczytałem, że EPC nie zapala się po braku paliwa?

Pozdr
r0rk

LewyPas - 12 Listopad 2015, 18:01

Na mój chłopski rozum, to tak. No bo jak nie ma paliwa, to zassie powietrze... EPC pewnie zapaliło się dlatego, że nie było ciśnienia na listwie CR... nie było, bo nie było paliwa i to tak mi się wydaje.
Jak Ci teraz odpala?

r0rk - 12 Listopad 2015, 22:00

LewyPas napisał/a:
Na mój chłopski rozum, to tak. No bo jak nie ma paliwa, to zassie powietrze... EPC pewnie zapaliło się dlatego, że nie było ciśnienia na listwie CR... nie było, bo nie było paliwa i to tak mi się wydaje.
Jak Ci teraz odpala?


Masz rację, rzeczywiście tak musiało być, a paliwa napewno nie było, bo po zalaniu 10-tki ON i po dłuższym kręceniu odpalił. Teraz całkiem normalnie, na dodatek mam wrażenie, że już nie ma tego lekkiego przyduszania podczas ruszania i to wszystko po wymianie 2 oringów. W sumie wymieniłem jeden przewód na nowy oryginalny +2 uszczelki na drugim, zamierzam wymienić jeszcze pozostałe 4.

Najbardziej jednak zastanawia mnie to, dlaczego po dłuższym postoju, a dokładniej dłużej niż dobę raz odpalał normalnie, raz musiał kręcić, tak jakby właśnie było powietrze w układzie lub, paliwo się cofało, mam nadzieje, że teraz już tego nie będzie.

LewyPas - 12 Listopad 2015, 22:11

Ja jak uszczelniłem pompę, oringi i wymieniłem przewód ten co idzie od listwy CR do pompy po lewej stronie i na zimnym odpala dobrze - 3 obroty i odpala. Wcześniej miałem ok 7 - 12, a też nie raz odpalał po 3-4 obrocie.
To samo miałem u siebie z ruszaniem, ogólnie kultura pracy się poprawiła i silnik lepiej się zbiera i mniej, o wiele mniej kopci.

r0rk - 13 Listopad 2015, 08:15

Pompę narazie zostawię, ale wymienię oringi na przewodach. Tak z ciekawości, czy po braku paliwa nic nie stało się z pompą, auto chodzi normalnie nic się nie dzieje, ale poprostu się zastanawiam, bo rzekomo w dieslu nie można dopuścić do braku paliwa. Czy u nas jest jakieś elektroniczne odcięcie na pompie?
badmojo - 5 Grudzień 2015, 21:42

Mam pytanie do wiedzących.
Czy takie uszkodzenie mechaniczne końcówki wałka pompy (tak jak w linku na 3 zdjęciu od góry)
http://www.hoffman.auto.p...newholland.html

Może powodować w specyficznych okolicznościach (gwałtowne nierównomierne przyspieszenie podczas wyprzedzania) odcięcie zasilania...?

[ Dodano: 27 Listopad 2015, 14:37 ]
Wku...wiłem się i kupiłem nową pompę...
Mam nadzieję, że to definitywnie rozwiąże problem. Jak nie to szlag mnie trafi, bo wydałem kuuupę hajsu...
Choć było by to mega zaskakujące, bo moja stara pompa przeszła pozytywnie test na stole w serwisie Bosch'a. Jedyny jej mankament to wytarta końcówka wałka tak jak na zdjęciu nr 3 w wyżej wklejonym linku...

[ Dodano: 27 Listopad 2015, 14:42 ]

r0rk, jeśli Tobie to nie pojawia się tylko przy gwałtownym przyspieszeniu, tylko w normalnej jeździe i dość często, to sugeruję sprawdzić pompę...
U mnie i u Ariusa to się dzieje sporadycznie i tylko podczas gwałtownego przyspieszania. Najczęściej podczas wyprzedzania :shock:
[ Dodano: 05 Grudzień 2015, 21:42 ]
Po wymianie pompy wysokiego ciśnienia zrobiłem kilka testów gwałtownego wyprzedzania w trasie i cisza i spokój.
Na razie trudno jeszcze wyrokować... ale jest nadzieja.
Dam znać po dłuższym czasie.

Abdul - 6 Grudzień 2015, 10:06

badmojo, ok, czekamy ;)
badmojo - 15 Grudzień 2015, 19:52

No to kolejna trasa Łódź - Wrocław - Łódź.
Po drodze kilkanaście testów i EPC milczy :D

ALE!!!
Spalanie wyszło mi makabryczne 8,3/100km :shock:
A z wyjątkiem chwil na testy jechałem stałą prędkością 120km/h. Dla tych, którzy mogą nie wiedzieć z Łodzi do Wro wiedzie na całej trasie S8.

Wcześniej spalanie na poziomie 7,3l./100km miałem jadąc autostradą 140-150km/h. Normalne spalanie w trasie DK 6,5l./100km a w porywach zdarzało się i 5,7l./100km, ale to jadąc 90km/h.

BIZONIK5 - 17 Grudzień 2015, 21:57

r0rk, uklad zapowietrzy sie od braku paliwa ale jak wlejesz zupe pompa powinna pozbyc sie powietrza z przewodow , tylko nie pomyl wezykow bo w jednym powinno byc troche powietrza.
Arius - 18 Grudzień 2015, 20:31

U mnie udało się naprawić.
2 wtryski zostały zregenerowane. Wtedy przestał gasnąć przy 2 tysiącach obrotów, a dopiero przy 2 500.
Potem okazało się, że trzeba było zrobić coś z pompą wysokiego ciśnienia i wymienić pompę niskiego ciśnienia.
Po tej wymianie auto już śmiga. Testowałem na trasie, dociskałem gwałtownie i powoli gaz i nic się nie działo. Słowem u mnie to była kwestia pompy niskiego i wysokiego ciśnienia.

badmojo - 30 Marzec 2016, 10:05

To napisałem w grudniu
No to obstawiam pompę wysokiego ciśnienia, bo u mnir po jej wymianie też problem zniknął. Ale zachowam jeszcze umiarkoeaną wstrzemiężliwość, bo już raz wydawało mi się że jest po sprawie jak wymieniłem regulator wysokiego ciśnienia.
U mnie to pojawiło się po raz pierwszy po uszczelnieniu pompy.

Ale niestety
Problem pojawił się ponownie. I to oczywiście podczas wyprzedzania z cała rodziną na pokładzie :-( Niestety wydatek na nową pompę chybiony!!!

MASAKRA. Już nie wiem gdzie szukać problemu. Jeszcze nie podpinałem pod kompa, ale z całą pewnością błąd będzie ten sam, czyli "Za niskie ciśnienie..."

perzu126 - 30 Marzec 2016, 10:35

Filtr paliwa, a może smok w baku zatkany?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group