ziom309 - 1 Styczeń 2014, 16:17 Temat postu: Pytanie o kompresje silnika Witam mam pytanie jaka powinna być kompresja w silniku 1.8 bo mam 12 bara na każdym zaworze przebieg 335tys silnik był robiony(pękł mi wałek rozrządu i kupiłem drugą głowice) i teraz chodzi jak diesel ale wynika ze popychacze zaworów tak klekoczą i nie wiem czy odpuścić i nie robić i rozglądać sie za nowym silnikiem czekam na podpowiedz dziękuje Pozdrawiam i najlepszego w nowym roku Saigon - 1 Styczeń 2014, 17:48 11-15 bar 
ziom309 - 1 Styczeń 2014, 18:12 to chyba jeszcze daje rade silnik perzu126 - 1 Styczeń 2014, 18:41 Dobra kompresja. A dlaczego pekl walek? Czyzby napinacz zle zalozony? Pewnie popychscze do wymiany... ziom309 - 1 Styczeń 2014, 18:49 a wałek pękł z niewiadomych przyczyn(możliwe ze za mało oleju było,albo swój przebieg miał ) niby napinacz był dobrze złożony tak twierdził mechanik zrobiłem ponad 500km i podczas jazdy pękł perzu126 - 1 Styczeń 2014, 18:55 Aha, czyli zanim pekl walek to napinacz byl demontowany? ziom309 - 1 Styczeń 2014, 19:04 tak bo była wymiana uszczelki pod głowicą polofix - 1 Styczeń 2014, 20:04
Standardowa niewiedza mechanika. Poprostu on ci spieprzył sprawę. Źle założony napinacz!!!! perzu126 - 1 Styczeń 2014, 20:31 He, to nie 2,5tdi vw zeby pekaly same walki. W Mercedesach sa niemal wieczne jesli wszystko jest dobrze zlozone. Akurat uszczelka z racji wieku i km mogla sie wypalic. Ale nie jestes pierwszy, ktoremu pekl walek po wymiane uszczelki pod glowica... ziom309 - 1 Styczeń 2014, 21:55 no myśle ze tak ale zrobie autko i myśle ze pojeźdze troche nim wczośniej miałem ibize 97r i jak sie przesiadłem to niebo a ziemia elpaco - 1 Styczeń 2014, 22:01 Rozumiem że po pęknięciu wałka głowica była zdjęta a zawory sprawdzone? Klekotanie masz tylko po odpaleniu na zimnym silniku, czy cały czas? Bo piszesz że chodzi jak diesel... w jakim sensie? Klekotanie, wkręcanie na obroty? Brak mocy? A no i najważniejsze pytanie... sączy się olej z pod napinacza? ziom309 - 1 Styczeń 2014, 22:23 głowice kupiłem drugą bo tamta się rozsypała bynajmniej tak powiedzieli mi jak ją zawiozłem to planowania ,klekotanie jest cały czas(wydaje mi się ze to wina popychaczy ) a czy sączy się olej to nie wiem jutro odkręcę pokrywę to zobacze elpaco - 1 Styczeń 2014, 23:10 ziom309, żadnej pokrywy nie odkręcaj! Bo napinacz masz zaznaczony na zdjęciu. Nad alternatorem od strony kolektora wydechowego. Widoczny bez żadnego rozbierania. Moim skromnym zdaniem skoro klekota cały czas to albo: -źle napinacz jest założony -napinacz traci ciśnienie oleju z winy uszkodzonej uszczelki pod nim. Cena nowej w ASO zawrotne 5,29zł -tudzież spier.olili napinacz przy zakładaniu. Dobrze Tobie powiedzieli bo zawory były krzywe. 
Aha, prezes tylko czasem tą śrubą nie próbuj kręcić!! Swoją drogą nie masz wrażenia że auto jakoś tak ciężko idzie? Jakbyś miał naprawdę ciężaru nawalone? I nie pali Tobie więcej? ziom309 - 1 Styczeń 2014, 23:24 jutro sprawdzę napinacz ,w sumie tez byłem u drugiego mechanika i tez mówił o popychaczach to juz sam nie wiem co to może być jednym słowem jest coś nie tak bo mi sie wydaje ze jak wałek pękł to dostały popychacze a pękł koło zębatki na pół całkowicie sie nie ob kręcił a na mocy to sam nie wiem ja do diesla jestem przyzwyczajony bo miałem wcześniej ibize 1.9 (90km) http://www.youtube.com/watch?v=2ZIKdLQpIMo chodzi bardzo podobnie elpaco - 1 Styczeń 2014, 23:46 no a jeździ w porównaniu do tego co bylo przed uszkodzeniem uszczelki jak? O fuck... On nie chodzi... Rozumiem że głowicę z zaworami kupiłeś? Wymieniłeś gumki zaworowe? Gniazda zaworowe były docierane? Ze starej głowicy zostały tylko popychacze? Co ja bym zrobił: sprawdzenie wycieku na napinaczu. Sprawdzenie ustawienia rozrządu Sprawdzenie napinacza rozrządu Dopiero demontaż wałków w celu wymiany popychaczy. Kolejne pytanie. Kupowałeś całą głowicę? czy kompletowałeś? |
||||||||
