gumolyt - 16 Czerwiec 2007, 11:55 Temat postu: Pęknieta szyba przednia - wymieniać, naprawiać??? Zostawiłem wczoraj samochód pod marketem, i jak odjezdżałem zauważyłem pęknietą przednią szybe, nie ma co teraz szukać przyczyny czy to ktoś w nią walnął choć nie ma śladu uderzenia a po prostu pekniecie, czy w wyniku napręzeń termicznych itp. W niejednym W202 widziałem juz popekane szyby z przodu, to może jakaś wada sztywnosci nadwozia albo błędy we wklejaniu. I tu pytanie czy odrazu ja wymienić, czy jednak próbować ją ratować co jest zdecydowanie tańsze a peknięcia jest długości około 7-8cm na wysokości pióra wycieraczki. Naprawa kosztuje podobno 100 i dają gwarancje, ale podobno można samemu próbować łatać taka szybe co jest jeszcze tańsze. Ktos z Was miał moze podobny problem i rozwiazał go w rozsadny sposób? Jary - 16 Czerwiec 2007, 12:04 Najrozsądniejszy sposób, to wymiana na nową, wszystko inne to półśrodki 
oliva - 16 Czerwiec 2007, 14:49 Kiedyś pytałem się o naprawę szyby metodą laserową. Powiedzieli że opłaca sie kleić "dziurki" i pęknięcia do dwóch cm. U mnie było ok.10-11cm to wyliczyli ok. 700zł , za szybę (do W123 ) nową zapłaciłem 300zł z montażem. Algreholt - 16 Czerwiec 2007, 18:05 mnie pękła szyba ostatnio ale to dlatego ze uderzył mi kamyczek, niestety zrobił to tak wrednie, że tuż przy uszczelce, więc zobaczyłem to dopiero jak pojawiła się rysa na poł szyby. Ja zgłosiłem na autocasko. Wymiana szyby z robocizną 377 zł za zieloną z przyciemnianym paskiem u góry, PZU wypłaciło 720 zł więc nawet wliczając strate 10% zniżki to i tak się opłaca. Szkodę zgłosiłem w poniedziałek, pieniądze na koncie byyły w piątek, szybko i bezstresowo. Co do naprawiania szyb to ja słyszałem, że sprawdza się to tylko jeśli masz punkcik od którego może iść pęknięcie. Jeśli jeszcze nie poszło to podobno rozwiercają i sklejają, punkcik zostaje, ale zawyczaj jest niewielki więc sie nie rzuca w oczy a jest gwarancja, że nie pęknie. Podobno 20zł takie coś kosztuje. Nie wiem jak jest z naprawianiem większych pęknięć. Jedno jest pewne radzę się pospieszyć bo pierwszy upierdliwy patrol, to jeszcze zabiorą dowód i dojda koszty przeglądu. Pozdrawiam marioostry - 17 Czerwiec 2007, 23:47 Zdecydowanie lepiej wymienić na nową. Jak dobrze pochodzisz za szybką to za 250 zł napewno wymienisz z robocizną. gumolyt - 18 Czerwiec 2007, 09:02 250 zł to nie majatek, jak mandat za peknietą szybe wynosi 300zł i jak policjant nie jest na tyle upierdliwy żeby zabrał dowód. Obawiam sie tylko jednego, że jak samochód był robiony po stłuczce to powstały jakies napręzenia w nadwoziu i ta szyba pekła. Wczoraj rozmawiałem z gosciem, który w powypadkowym reanault kangoo 3 razy wymieniał szybe przednią. Nie wiem teraz jak sprawdzić czy to rzeczywiście nie napreżenia nadwozia. Podjade dzisiaj do jakigos szybownika i może w zakładzie autoszyb beda sie cos więcej orientowali 
Anonymous - 18 Czerwiec 2007, 09:28 Zdecydowanie wymienić na nową raczej używaną. Będzie w miare tanio. Za tylną dałem 140+100 robota. Pozdrawiam gumolyt - 19 Czerwiec 2007, 08:56 Byłem u kilku szybowników w toruniu i oczywiscie za zamienniki nie orginalna szybę z wymianą utargowałem na 350zł w Jaan szybę ale bez refleksu słonecznego, z refleksem chcieli już 400, w Pilkingtonie za szybe z refleksem 370zł z wymianą. Także nie są to jeszcze jakieś wygórowane ceny. Nie chcą sie juz bawić w naprawianie szyb peknietych metodą nawiercania szyby bo to skuteczność 50% i na dodatek gliniarze nie uwzgledniaja takiej naprawy, podejmują się napraw szyb jak jest to jakiś odprysk od np. kamienia. oliva - 24 Czerwiec 2007, 11:21 Wpadło mi to http://www.gratka.pl/moto...0c955912b06&s=2 przez przypadek. Może komuś się przyda. POZDRAWIAM gumolyt - 23 Lipiec 2007, 10:17 znalazłem przyczynę pekniecia szyby, tylko byłem głupi że zajeło mi to tyle czasu znalezienie problemu, a mianowicie ktos cos grzebał przy siłownikach przedniej maski i urwał taki kawałek plastiku przykręcanego ma końcu siłownika. A żeby nie kupowac nowego ustrojstwa przyblokowali silownik za skrzynką bezpieczników i podczas domykania maski ta uderzała o plastiki kratki wentylacyjnej połozonych na szybie. Nie zwróciłem wczesniej na to uwagi, jednym słowem partacz jakiś sie nim zajmował przedemną Jary - 23 Lipiec 2007, 12:50 Wcale nie jesteś głupi  Brawo dla Ciebie 
gumolyt - 8 Wrzesień 2007, 20:50 Wkońcu wymieniłem bo ile można z peknietą szyba jeździć (teoretycznie do pierwszej kontroli policyjnej  , a teraz na skutek różnicy temperatur szyba drastycznie poszła dalej) w pilkingtonie, cena to 380zł z wymianą. Wszystko ładnie pięknie przyjechałem do domu i dopiero brat zauważył że nie ma nalepki z nr. rejestracyjnym na szybie. Zadzwonie w poniedziałek rano czy jeszcze mają resztki tej szyby a jak nie to pewnie kolejny wydatek w urzędzie na nalepkę.
pstrag - 8 Wrzesień 2007, 22:12 gumolyt, nalepka to koszt oki 15 zł 
ttorres - 18 Wrzesień 2007, 16:37
Witam serdecznie! Ja wlasnie mam ten sam problem, po ostatniej trasie zauwazylem ze pekla mi szyba z mojej strony w polowie wysokosci, poszlo troche w bok a teraz wspina sie do gory :-/ Juz jestem umowiony na wymiane, we Wroclawiu to koszt 350zl za przod z szarym przyciemnieniem. Mam teraz pytanie, poniewaz nie ma zadnego sladu po kamieniu, a pisales tu gumolyt wczesniej o znalezionym problemie. Ja zauwazylem, ze klapa mi sie ciezko domyka, to znaczy trzeba nia pare razy trzasnacm raz lekko raz mocniej i po jakims czasie sie zamyka. Czy u Ciebie bylo to samo przypadkiem??? A drugie pytanie do szanownych kolegow jest takie: ta szyba ktora mam, ma czujnik deszczu, ale chce zalozyc teraz zwykla, bez czujnika. Czy to moze cos namieszac np. w komputerze?! pavel - 18 Wrzesień 2007, 16:46 Mnie pekla szyba w BMW 735 pare dobrych lat temu na urlopie we Wloszech. Na czerwonym swietle facet z wiadrem wody i z gumowa wycieraczka przyczepil sie do mnie i chcial mi umyc szybe. Odmowilem mu i zezloscil sie walnal z powrotem wycieraczki na szybe. Potem dalej na parkingu zauwazylem male pekniecie pod wycieraczka okolo 2 cm. Wkorzylem sie, ale gdzie znalezc go ktory mi zbil szybe i bylem juz daleko od miejsca zepsucia szyby. Jak wracalem do szwecji (okolo 2000 km) pekniecie roslo i roslo az do 20 cm. Wymienilem w ramach ubezpieczenia. Male peknienia nie oplaca sie kleic, gdyz od wibracji bedzie sie powiekszac. |
||||||||
