To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Silnik i osprzęt oraz układ napędowy - pompa lucas

K@MIL - 20 Wrzesień 2012, 23:38

Shaft napisał/a:
jak rusze to czuć jak samochód mimo że ma wciśnięty gaz to lekko szarpie, jakby przerywało mu dopływ paliwa. A druga przypadłość to przy mrozach powyżej -14, odpalam auto obroty skaczą i auto gaśnie i pali się EPC (nawet jak sie mu doda gazu) i tak z 4 czy 5 razy i dopiero po tych kilku razach zaczyna dopiero kulawo chodzić.


przy tym ruszaniu to może być to zalezne od sprzegła, było na forum cos o tym i przepalenie na 4 lub 5 biegu pomaga:D

a to przy mrozach to możliwe że uszczelki sie skurczyły i paliwo wróciło do baku?

Shaft - 21 Wrzesień 2012, 08:31

ze od razu jest zapłon, tez robiles u tego fachowca w Sztumskiej Wsi?

edit: sprzeglo mialem sprawdzane u mechanika, niby wszystko ok. to chyba syf na dnie baku :/

tomi382 - 21 Wrzesień 2012, 16:56

robiłem w sztumskiej wsi i wszystko gra. Mam pozycje od grzania swiec i zapłon jak w kazdym innym aucie wiec jak może nie byc „zera”?
jjankiello - 21 Wrzesień 2012, 21:38

Shaft napisał/a:
Minusy są następujące, stacyjka traci pozycje zero przed zapłonem i obrotomierz działa do 3 tyś obrotów, po czym spada na 0

Co do pozycji zero - nie wiem o co chodzi.
Co do obrotomierza - komputera się nie wyrzuca, siedzi sobie dalej w aucie, za to potencjometr gazu blokuje się w pozycji MAX. i po sprawie... :idea:

tomi382 - 21 Wrzesień 2012, 22:44

jjankiello niestety u mnie obrotomierz wyłącza sie a jest zablokowany w położeniu maks
jjankiello - 22 Wrzesień 2012, 13:35

A sterownik silnika jest dalej w aucie i podłączony z zespołem zegarów, czy już go nie ma?
tomi382 - 22 Wrzesień 2012, 23:22

Tego Ci nie powiem. Czasami się nie wyłącza obrotomierz ale w 90% każde przekroczenie 3000obr wyłącza. Gdzie jest umiejscowiony sterownik? Bo w tej puszcze po lewej stronie jest kilka badziewii
chudybelfer - 23 Wrzesień 2012, 11:57

Witam, ja również jeżdżę od 2 miesięcy na pompie boscha (od Vito 2,3). Obrotomierz wyłącza się przy około 3100-3200 obrotów na IV i V biegu. Na pozostałych biegach trzyma dłużej, co trochę mnie zastanawia (Łukasz obiecywał wyłączanie się dopiero przy 4000). Wg majstra po jego przeróbce komputer jest wykorzystywany jedynie do podgrzewania świec. Poza tym auto jeździ bez problemów, chociaż nie tak płynnie jak na lucasie - trzeba umiejętnie operować sprzęgłem, bo może poszarpywać (kangurek). Spalanie niższe: na lucasie średnio 6,7 ropy premium, na boschu 6,2 zwykłej.
Shaft - 23 Wrzesień 2012, 19:08

Pozycja zero chodziło mi tak na prawdę o pozycje pierwszą jak niżej, ale to znajomy opowiadał także pewności nie mam. Niech się wypowiedzą Ci co robili u tego fachowca.

1 pozycja - odblokowanie kierownicy, ewentualny błąd srs
2 pozycja - zapłon (grzanie swiec)
3 pozycja - uruchomione auto

chudybelfer - 23 Wrzesień 2012, 21:02

U mnie po przeróbce (klucz rybka - po lifcie) przy zapalaniu silnika wszystko pozostało bez zmian. Oczywiście nie pali się kontrolka EPC z powodu wyjęcia żarówki (w przeciwnym razie paliłaby się bez przerwy z powodu "braku" pompy). Natomiast przy gaszeniu jest tak:
kluczyk o jedną pozycję na lewo (pozycja zapłon, grzanie świec) - wyłączają się wszystkie zegary i przestają szumieć nawiewy. Przy tym silnik wciąż pracuje. Jeszcze raz w lewo i następuje zgaszenie silnika. Pozdrawiam.

tomi382 - 23 Wrzesień 2012, 22:57

To ja wam powiem dlaczego tak jest!
Mam to samo czyli zegary gasną a auto pracuje. Wystarczy wpiąć się w inny bezpiecznik w skrzynce. W taki bezpiecznik gdzie prąd znika wraz z gasnącymi zegarami. Ja narazie nic nie przekładałem bo mi nie przeszkadza ale może kiedyś się pobawię.
Teraz jak wracałem z roboty przeciągałem go na biegach do 5tys obr i się nie wyłączył. A częściej obrotomierz się wyłącza. Na pierwszej jeździe próbnej w sztumie też się obr nie wyłączył.
Moje spostrzeżenia :
Jak wskazówka od pierwszego biegu przekroczy 3500rpm i będziemy ciągnąć na każdym biegu pow tych obrotów to się nie wyłączy bo później już na piątce zwolniłem do 2500rpm i sie nie wyłączył dlatego takie sa moje wnioski. Także spróbujcie przełożyć kabelek na inny bezpiecznik to będzie auto szybciej "gasło"

EDIT
Więc przełożyłem kabel z bezpiecznika nr 30 na bezpiecznik nr 14. Szukałem miernikiem na którym bezp. prąd znika po przekręceniu kluczyka na pozycje drugą i znalazłem.
Teraz gaszę silnik kluczem w drugiej pozycji i mogę słuchać radyjka bez jego ponownego włączania :wink:
Pozdrawiam

kl66 - 9 Grudzień 2012, 18:24

W moim W202, od pewnego czasu mam problemy z pompa LUCAS, po zalaniu kiepskiego paliwa w ciągu około 1miesiąca samochód zaczął tracić moc i gasł na niskich obrotach, płukanie zbiornika i układu już nie pomogło. Po diagnozie W ASO wskazano na uszkodzoną pompe.
Kolega doradził mi przerobić na boscha i problem zniknie, faktycznie bardzo dobrze pracował, odpalał ale pojawiły się problemy ze spalaniem w mieście palił 14l/ na 100km, i był bardzo wolny jakby stracił co najmniej 30% mocy.
Postanowiłem powrócić do LUCASA kupiłem pompę po regeneracji wyjętą z samochodu uderzonego w tył. Auto ładnie pracuje, ale przy ciągłej jeździe przy obrotach 2,5 tyś, odczuwalne są szarpniecia tak jakby brakowało paliwa, nie zawsze ale ma takie napady Przy zwalnianiu i przyspieszaniu wszystko ok. Czy to może wina pompy?



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group