To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Nadwozie i wnętrze - Mokra podłoga za fotelem kierowcy

prezes1892 - 26 Październik 2014, 19:34
Temat postu: Mokra podłoga za fotelem kierowcy
Witam Mistrzowie.

Z tego, co przeczytacie poniżej powinno wyniknąć, że odpowiedzi na forum szukałem i stosowałem Wasze rady, ale źródła problemu nie znalazłem.

4 dni temu po weekendzie zastał mnie w aucie ciekawy zapaszek, coś jakbym zostawił na 3 letnie tygodnie w aucie garść skórek od banana. Oczywiście nic takiego nie miało miejsca, jako że o auto dbam bardziej niż o swoją kobietę.

Namierzyłem problem dość szybko, okazało się, że podłoga za fotelem kierowcy jest dosłownie przesiąknięta wodą. Szukałem wskazówek na forum i wykonałem wszystkie zalecone kroki, jednak nie wydaje mi się, żeby to było zasadne dla mojego problemu, dlatego piszę.

Profilaktycznie oczyściłem odpływy na podszybiu, zwłaszcza prawy, który rzeczywiście miał sporo nagromadzonego syfu, ale był drożny. W miarę możliwości usunąłem też zbiory z komory silnika po obu stronach, ale tak jak mówię wszystko było drożne. Oczyściłem miejsca pod plastikami pod nadkolami z przodu (odkręciwszy śruby i wybrawszy cały piasek). Ponadto oczyściłem wszystkie 4 odpływy z progów (te gumy, o których pisaliście), przepłukałem progi od środka i faktycznie trochę szlamu było w otworze przy tylnym lewym kole, ale nie było to na tyle poważne, żeby zrobił się taki bałagan we wnętrzu.

Stąd moje pytanie - jakie mogą być powody przemoczonej podłogi za fotelem kierowcy? Podkreślam, że chodzi tylko o ten obszar, pozostałe są suche. Uszczelka drzwi? Wizualnie sprawdzałem i wyglądała ok. Nie wyciągałem jej ostatnio ani w tej części auta nie działałem. To co robiłem, to zdejmowałem boczek drzwi lewych (wymiana ogranicznika) i trochę jeździłem bez niego. Co mnie zastanawia to fakt, że woda pojawiła się pod wycieraczką i, według tego co widziałem wyłącznie na podłodze, nie po bokach! Przeciek od podwodzia do góry? I skąd ten zapach?

Okoliczności były takie, że w sobotę wykonałem trasę w mocno deszczowy dzień, auto stało całą niedzielę, a w poniedziałek zastał mnie ten zapach i gnój za fotelem kierowcy.

Pomysły?

W dniu dzisiejszym wykonałem próbę oblewania samochodu wodą, ale tak na szybko wielkich wycieków do środka nie zauważyłem. Mój typ leżał w jednej z gumowych zaślepek w podłodze z tyłu, która widziałem, że jest sparciała i przedziurawiona na środku, ale podczas lania wody od spodu pojawiła się wyłącznie niewielka kropelka. Poza tym wyciskana z wykładziny woda jest czysta.

Dodam, iż mam szyberdach, na który lałem wodę, ale od słupka nic również nie poleciało.

Pozdrawiam i czekam na wskazówki.
_________________

perzu126 - 27 Październik 2014, 08:45

Mokra podloga to czesty widok w naszych Celinach. Najczestsza przyczyna rdzewiejacych podlog. Tez mialem zawilgocony dywanik u siebie- za pozno sie zabralem za to i podloga skorodowala. Pozostaje Ci tylko zabezpieczyc ja czyms od srodka jak nie chcesz miec flinstonowozu
prezes1892 - 27 Październik 2014, 19:23

Podłoga jest w porządku, sprawdzałem.

Coś innego?:)

perzu126 - 27 Październik 2014, 21:11

Jak dla mnie to jest normalne zjawisko. Tapicerka ma gruba gąbke która chłonie wode. Wilgoć zbiera sie z: albo z kondenscji wody, albo z mokrych butów. Pewnie połowa forumowych aut ma wode w dywanikach, tylko kto tam zagląda?
Jak wysuszyłeś i wszystkie odpływy drożne, to nie masz co drążyć tematu. Jak miałeś rozebrane wnętrze to trzeba było podłogę zalać jakąkolwiek konserwacją- tyle możesz jeszcze zrobić

wiskontii - 28 Październik 2014, 05:29

Sprawdzales te male uszczelki gumowe w podlodze morze przez ktoras sie przedostajie woda do gabki :?:
Pioterek - 28 Październik 2014, 20:29

perzu126 napisał/a:
Mokra podloga to czesty widok w naszych Celinach. Najczestsza przyczyna rdzewiejacych podlog.

IMO przesadzasz. Jakoś jedna jaskółka wiosny nie czyni, a to że u Ciebie było mokro, to nie znaczy, że u wszystkich tak jest.

perzu126 napisał/a:
Jak dla mnie to jest normalne zjawisko. Tapicerka ma gruba gąbke która chłonie wode. Wilgoć zbiera sie z: albo z kondenscji wody, albo z mokrych butów. Pewnie połowa forumowych aut ma wode w dywanikach, tylko kto tam zagląda?

Jakie normalne zjawisko? Co Ty opowiadasz. Może w zimę się trochę zbierze z roztopionego śniegu, ale teraz? No i jak woda wsiąknie, to kiedyś wyschnie, przecież nie zostaje tam do końca życia auta. Trzeba tylko auto wietrzyć i czasem sprawdzić jak się sprawy mają.

Skoro kolega jechał w deszczu, a wcześniej jeździł bez tapicerki z tamtej strony, to tym tropem bym poszedł i wszystko posprawdzał jeszcze raz. Woda od dołu do góry nie wleci, więc trzeba sprawdzić drzwi oraz zaślepki w okolicy progów i nadkoli. Może któraś sparciała i puszcza wodę. Może też zgniło mocowanie nadkola przedniego (czyli ten przygrzewany kołek) i woda przez dziurę po nim podczas jazdy w deszczu dostała się do środka wprost przez ścianę grodziową (miałem taki przypadek w jednej 202-ce).

Jak nie widać auta, to co tu radzić, ale nie można generalizować, że wiadro wody w dywaniku to norma.

Piotrek1401 - 29 Październik 2014, 14:29

Sprawdź to co mówi wiskontii. Są to gumowe zaślepki w płycie podłogowej auta wielkości mniej więcej monety 5zł. Może któraś się podwinęła pod wpływem np. przytarcia podwoziem lub guma straciła szczelność.
miałem ten sam problem, który poskutkował pojawianiem sie rdzawego nalotu więc warto wyciągnąć fotele, całe dywaniki do gołej blachy i ocenić stan tych uszczelek. Można je osadzić na silikon jeśli straciły szczelność a od spodu np. prysnąć konserwacją w miejsce zaślepki.


perzu126 - 29 Październik 2014, 22:29

Pioterek napisał/a:
Jakoś jedna jaskółka wiosny nie czyni, a to że u Ciebie było mokro, to nie znaczy, że u wszystkich tak jest.

No nie tylko w moim aucie...
Pioterek napisał/a:
No i jak woda wsiąknie, to kiedyś wyschnie, przecież nie zostaje tam do końca życia auta.

W zakamarkach pod wszelkimi uszczelkami, dywanikami tak szybko nie schnie.
Pioterek napisał/a:
Trzeba tylko auto wietrzyć i czasem sprawdzić jak się sprawy mają.

Tylko kto to robi?

hrynio24 - 29 Październik 2014, 22:58

prezes1892, na 100% masz suchy dywanik kierowcy?
gobin - 2 Grudzień 2014, 21:06

Mam ten sam problem . Szukałem informacji na ten temat pytałem mechaników i mogą być 3 przyczyny (podobno) zatkane kanały odprowadzające wodę ( o tym już Ci wyżej pisano) może być pęknięta lub rozszczelniona nagrzewnica i wycieka płyn. może też (jeśli masz szyber dach) woda wlatywać kanalikami do środka. Ja jeszcze sie za to u siebie nie zabrałem... brak czasu....
Piotrek1401 - 2 Grudzień 2014, 21:49

gobin napisał/a:
zatkane kanały odprowadzające wodę
gobin,
Można to szybko sprawdzić demontując pokrywę podszybia lub osłonę nad nogami pasażera i obserwując efekt
gobin napisał/a:
może być pęknięta lub rozszczelniona nagrzewnica i wycieka płyn

Będzie widać, że ubywa płynu chłodniczego
gobin napisał/a:
jeśli masz szyber dach) woda wlatywać kanalikami do środka

efekt - mokra podsufitka

perzu126 - 2 Grudzień 2014, 22:03

Zmiany temperatur równiez swoje robią. Woda po trochu,ale sie kondensuje. Zamiast szukac przyczyny to lepiej odrazu zrobić zabezpieczenie.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group