perzu126 - 3 Styczeń 2015, 23:10
Co ty za głupoty piszesz? To prawda, silniki produkuje się bardzo długo. Ale obecnie niewielu jest producentów, którzy mają tak stare silniki (Ci najtansi albo co maja przestarzałe modele). Wszyscy liczący się producenci ze względu na wyśrubowaną emisje spalin wprowadzili już kilka lat temuzupełnie nowe silniki.
Ja o jakości co nieco wiem zawodowo.
Tak na 70%...  W końcu w Mercedesie też zaliczają powaźne wpadki jakościowe 
kubus838 - 4 Styczeń 2015, 00:38
Niestety tu ja mam racje. Znajdź mi firme która w ostatnich pięciu latach zaprojektowała od podstaw nowy silnik i wdrożyła go do sprzedaży. Teraz to kupują projekt kadłubka czyli blok, wał, układ korbowy. Głowice projektują oraz dolot i wydech. Potem mówiąc krótko "doczepiane" są pozostałe urządzenia i silnik jest gotowy. A wszyscy szanujący się producenci teraz wkładają silniki sprawdzone bo projekt i testy są za drogie i czasochłonne. A dziś albo firma ma wytrzymały samochód albo nie ma klientów. Przykład renówka ze swoją laguną 2. Tak spie..yć to nikt jeszcze nie zrobił i to tylko przeprojektowali. Dzisiaj silnik można każdy wysterować i w jaki sposób się chce. Przy pomocy programowalnych sterowników silnka można tak ograniczyć spalanie, że nawet ekolodzy będą zadowoleni.
A to nie było do Ciebie. robert Muciek - 6 Styczeń 2015, 01:53 No to tak Panowie wracając do tematu i pomijając posty oraz osobę użytkownika mczaj, ktory ma chyba 12 lat a MB widział na plakacie w pokoju na ścianie chciałem sie zapytac ktory termostat mam uszkodzony? Czy moze wskazanie są takie ze wymienić trzeba obydwa. Otóż przeprowadziłem operacje ze spiłowaniem bolca o 2mm - nic to nie dało. Otóż temperaturę 80 stopni nabieram tylko w korku albo po jeździe 120km/h autostrada przez 10km po czym i tak potem spada do 70 stopni i jak jadę 70-80km/h to nawet do 60. Nagrzewa sie w miarę okej do 70 stopni około potem ociężale i strasznie szybko sie studzi... Czy wymieniać obydwa czy zacząć od jakiegoś? [ Dodano: 6 Styczeń 2015, 01:53 ] Dodam ze dzięki temu w mieście pali przy mojej nodze 12-14 xD kubus838 - 6 Styczeń 2015, 02:39 Co do tego natręta to nawet o nim nie wspominaj - bo będzie znowu zaśmiecał. Jeżeli tuning robiłeś na termostacie który wyjołeś z samochodu to możesz mieć uszkodzony. Poprostu sprawdź jak się wychyla w wodzie w słoiczku na stole a potem miarką sprawdź ile się otworzył. Ale mam nadzieje, że sprawdzałeś rury na chłodnicy? Dlatego ja chce kupić nowy oraz wyjąć stary i ten zabieg zrobić na nowym, oczywiście sprawdze otwarcie na obydwu. A to że więcej pali to normalna rzecz. Sterownik silnika wzbogaca skład mieszanki do czasu osiągniecia pewnej temperatury. Jak silnik osiągnią swoją optymalna temperature czyli w mb 80 stopni sterownik skład mieszanki ustawi w normalnym poziomie i wtedy spalanie będzie wiele niższe. Spalanie może Ci się w tym przypadku czyli kiedu jest zimny podnieść dosyć sporo kiedy silnik będzie miał dodatkowe obiążenie np włączoną klimatyzacje lub urządzenia elektryczne. Ale najpierw sprawdź jak się otwiera termostat. Tam jest jeszcze termostat od paliwa. Ponoć ma on jakiś wpływ ale nie jestem tego pewien i mówiąc krótko nie wydaje mi się aby on mógł w jakiś sposób powodować ochładanie silnik. Ale przypadku termostatu paliwa niech się wypowiedzą bardziej doświadczeni użytkownicy. robert A skoro będziesz miał wyjęty termostat to jeszcze możesz sparwdzić czujnik ten w obudowie termostatu. Wiesz jak? robert Shaggy - 6 Styczeń 2015, 10:36
Elitarna marka która nie potrafiła dobrze zabezpieczyć blach  . Ach te wierzenie że coś jest elitarne. Teraz to już są miedzynarodowe koncerny ktore prawie wszystkim się wymieniają bo jest taniej. A teraz to księgowi produkują samochody
kubus838 - 6 Styczeń 2015, 11:18 Panowie, błagam bo naprawde nic konkretnego nie popiszemy. Skupmy się na problemie termostatu a nie na czyichś smętnych wypowiedziach które mają inny cel. Nie zwracajcie na niego uwagi bo temu osobnikowi o to chodzi. On poprostu sobie licznik podbija. robert Muciek - 6 Styczeń 2015, 15:37 Właśnie już nie chce mi sie bawić w jakieś kombinowanie wiec pewnie zakupie nowe termostaty i bedzie po kłopocie. Raz miałem go już wyjety i spiskowałem bolec niestety nie sprawdzilem szczelności bo było już ciemno i na szybko składałem. Szkoda czasu i przejechanych kilometrów zeby co chwile sprawdzać czy to to dlatego pewnie kupie teraz termostat i wymienię, zobaczymy czy pomoże. Rury mam raczej dobre. Zacznę od tego od płynu chłodniczego a potem od paliwa. kubus838 - 6 Styczeń 2015, 16:20 Tylko gorzej będzie jak kupisz nowe a po zamontowaniu obydwu sytuacja się powtórzy. I co, czas i kasa psu w d..pe? Dwa razy ta sama robota i nic nie wiadomo. Nie po to ludzie robią doświadczenia z ucinaniem tego pręta w sprawnych termostatach. Jeżeli człowiek pisze jak to zrobił i się sprawdziło to nie robił tego dla zabawy. A z tego co czytałem jest to bolączka większości tych silników. I może być tak, że masz sprawne termostaty i na dodatek kupisz jeszcze nowe które przynajmniej teoretycznie są sprawne. To wtedy rzeczywiście będzie pełna oszczedność. To tak jak byś jeździł do aso. Oni wymienią część i okaże się, że temperatura się nie podnosi pojedziesz znowu. I co dalej, tak można jeździć do lata a w lato się okaże, że już jest sprawne - do następnej zimy. Oczywiście zrobisz co będziesz chciał w końcu to Twój samochód. Ale na Twoim miejscu zrobiłbym to tak jak napisali na forum ludzie doświadczeni co z takimi problemami się borykali i znaleźli na nie rozwiązania metodą prób i błedów. Ale to Twój wybór. robert A co do rurek to chodzi czy obie są ciepłe. robert Muciek - 6 Styczeń 2015, 16:28 Ale ja już skracałem ten bolec i to nic nie dało, a sądząc po poprzednim właścicielu mojego auta to raczej termostat może być uszkodzony, a on na to nie zwracał uwagi. Tylko, że ja np. nie mam garażu żeby sobie grzebać zwłaszcza teraz, a jak wymienię obydwa to będę miał pewność, że zrobiłem wszystko co mogłem, zresztą bardzo małe jest prawdopodobieństwo, że termostat jest sprawny, zwłaszcza, że bolec skrócony a nic to nie dało, po drugie ostatnio robię trochę kilometrów i się bawienie w rozbieranie i składanie termostatów między czym zrobię z 300km a to się okaże nie to jest bez sensu, bo w cenie tych 300km zaoszczędziłbym ze sprawnym jakieś 50zł albo więcej co daje mi już pół nowego termostatu i 100% pewność co do usterki 
kubus838 - 6 Styczeń 2015, 17:07 Dlatego przed wymianą należy sprawdzić rurki czy są ciepłe. A tak między nami to po wymianie na ten z obudową wcale nie masz pewności, że wszysko będzie ok. Może i mercedes ma kontrole jakości ale sklep na pewno jej nie ma. Nawet w aso tego nie sprawdzają bo dają gwarancje. A poza tym ten termostat w obudowie to różni się od tego bez obudowy ceną i nazwą i tyle zależności w obu przypadkach. Poczytaj więcej tego typu tematów a dowiesz się co ludzie robili i robią aby silnik był dogrzany. Dlatego jak kupisz termostat z listy polecanych przez producenta to i tak pewności nie masz żadnej, że temperatura zostanie osiągnięta. Ja też nie mam garażu ogrzewanego i do puki nie przyjdzie do mnie zakupiony nowy komplet torx-ów to starym sposobem lekko przysłoniłem chłodnice i to 70 stopni osiąga co daje możliwość jazdy. Ale jak tylko będe miał klucze i temperatura będzie lekko wyższa niż zero to od razu kupie nowy termostat przycinam ten "patyk" i go montuje. Bo wole uwierzyć ludziom doświadczonym którzy takie sytuacje znają z własnego podwórka niż z opowieści i instrukcji naprawy. robert perzu126 - 6 Styczeń 2015, 17:21 Muciek, kup obydwa nowe termostaty, jak nie oryginał to przynajmniej Wahlera. CDI ze sprawnym termostatem musi złapac te 80st, nawet w mrozie. Mam w domu dwa CDI-ki i każdy grzeje sie ponad 80st bez dogrzewacza a w środku sauna. Z tym, że w203 był wymieniany własnie na Wahlera i dwa lata już działa bez problemu. Muciek - 6 Styczeń 2015, 18:11 kubus838, rury mam ciepłe, ta gruba od chłodnicy była ciepła mimo, że silnik nie miał 40 stopni nawet, te cieńsze były za grube aby zauważyć różnicę przy nierozgrzanym silniku. Chociaż ja nie narzekam, że jest zimno w środku bo się nagrzewa w miarę okej, zwłaszcza z dogrzewaczem, ale powyżej 70 stopni idzie opornie i potem bardzo szybko traci swoją temperaturę co wiążę się ze spalaniem 2x większym w mieście. Ogólnie już teraz wiem, że demontaż i montaż tego termostatu z obudową jest banalny, więc najpierw zakupię nowy i wsadzę tak jak jest, a jak mimo wszystko będzie lipa to obetnę patyk znowu, ale miejmy nadzieję, że to pomoże. Znalazłem tu w Gdańsku z obudową BEHR'a za 95zł więc pewnie go kupię. Zresztą taki zamontowany mam teraz. perzu126, kupię kupię bo już mnie to trochę irytuje, ale wymienię dopiero za 2,5 tygodnia bo będę wtedy w domu. Przemek88 - 6 Styczeń 2015, 18:14
sorki, że wcześniej nie odpisałem, ale jakoś temat mi umknął po sylwku. termostat kupiłem kompletny w ASO (Wahler), a rozbierałem na czynniki tylko dlatego bo malowałem obudowę termostatu. Zamontowałem tak jak kupiłem, bez żadnych przeróbek, ucinania i działa poprawnie Moim zdaniem nie warto kupować samego wkładu bo ciężko znaleźć pasujący i w dodatku dobrej firmy, który będzie pasował do naszej obudowy. Na allegro znalazłem tylko jeden wkład termostatu, który budową przypomina oryginalny, ale nie jest jakieś super firmy. Pamiętaj, że nawet jeśli kupisz sam wkład to będziesz musiał też kupić uszczelkę obudowy termostatu (A 611 203 03 80) bo obecna to pewnie jest jak z plastiku .
wyjdzie cię to powiedzmy ok 70zł, a za kompletny termostat renomowanej firmy zapłacisz 80-120zł nr oryginalnego termostatu do ciebie: A 611 200 00 15. temp otwarcia termostatu 85stopni, ale będzie ciężko taki kupić. spokojnie możesz wsadzić z temp 87stopni. najlepiej kup dobrej firmy: Wahler - ten szedł na 1 montaż Behr Gates trzeba jeszcze spojrzeć jaką obudowę potrzebujemy: z 1 cienkim króćcem czy z dwoma  
kubus838 - 6 Styczeń 2015, 18:23 Ale sam termostat Wahler-a kosztuje 53zł a uszczelka 6zł. A żeby było śmiesznie to jest w magazynie Intercarsu bo sprawdzałem w piątek pomimo tego, że była inwentaryzacja. I to jest cena dla klienta ostatecznego. Tyle mam zapłacić w sklepie i sprzedawca gwarantuje, że ten to właśnie do 220CDI. robert Ale dzieki za nr. robert Przemek88 - 6 Styczeń 2015, 18:28
jak już kupisz to wstaw tu zdjęcie termostatu i nr katalogowy to będzie dla potomnych |
||||||||||||||||||||||||||
