lech149 - 4 Marzec 2015, 20:57 Temat postu: Tarcze kotwiczne -Tył Można wymienić tarcze kotwiczne na tyle bez wymiany łożyska i rozbierania piasty. Zamieszczę zdjęcia , jak mi ktoś powie , jak to zrobić , albo wyślę mu zdjęcia i On to zrobi . oliva - 4 Marzec 2015, 21:00 lech149, http://zmniejszacz.pl/ lech149 - 4 Marzec 2015, 21:38 Nie chodzi o zmniejszanie , ale o umieszczenie ich na Forum . asasyn18 - 4 Marzec 2015, 21:41 Klikasz na Img otwiera ci się okno http:// wklejasz linka i gotowe 
oliva - 4 Marzec 2015, 21:45 lech149, zmniejszacz.pl wybierasz zdjęcie ,wciskasz na dole strony wykonaj i kopiujesz BBCode i wklejasz w post. lech149 - 4 Marzec 2015, 22:38 Dziękuję , już wysłałem kol . kamil_0793@op.pl , ale przyda się na zaś . 
[ Dodano: 4 Marzec 2015, 23:06 ] 
kamil_0793 - 4 Marzec 2015, 23:12 Wstawiam zdjęcia przesłane przez lech149: 
Generalnie rozwiązanie dosyć proste i logiczne, aczkolwiek nie zastosował bym go do nowych tarcz kotwicznych 
perzu126 - 4 Marzec 2015, 23:43 Spodziewalem sie w sumie jakiejs rewolucji... Pioterek - 4 Marzec 2015, 23:54 A ja dokładnie tego się spodziewałem co widać na foto
wiskontii - 5 Marzec 2015, 06:57 3/4 roboty mniej
lech149 - 5 Marzec 2015, 08:09 !00 zł łożysko + 200 zł tarcza + robota 200 zł (bez prasy hydraulicznej tego nie złożysz -rozłożysz) + 3/4 dnia .Może niewiele. Było jeszcze małe podcięcie na wysokości wejścia linki hamulca , ale zdjęcie nie wyszło . To widoczne przecięcie zakleiłem sylikonem . Może i gra nie warta . Jak uważacie . wiskontii - 5 Marzec 2015, 12:09 lech149, Podaj Ten warsztat już szykuje BOMBĘ 
misiek1122 - 5 Marzec 2015, 12:54 To co jest pokazane na tych zdjeciach to jakaś masakra... Wystarczy odkręcić nakrętkę półosi i najzwyklejszym ściągaczem do łożysk wyciągnąć piastę z jedną szalą wewnętrzną łożyska. W rezultacie mamy full dostęp bez jakiegoś druciarstwa, nie niszczymy tym samym łożyska, wymieniamy blachę kotwiczną i zakładamy z powrotem piastę i dokręcamy. Praktykowane i sprawdzone. lech149 - 5 Marzec 2015, 16:30 Przepraszam bardzo , ale wiadomości o niszczeniu łożysk przy wymianie osłon kotwicznych mam od Was , kolegów z Forum. Zostało to potwierdzone w dwóch sklepach z częściami Mercedesa i dwóch stacjach ASO . Może jest taka relacja bez niszczenia łożysk , to bardzo poproszę . Może gdybym miał nowiutką , to bym się zastanawiał . Dzisiaj kupiłem komplet felg alu z dobrymi oponami Uniroyal .To za te zaoszczędzone pieniądze (stówkę dołożyłem) " Pioterek Pomógł: 249 razy Wiek: 38 Dołączył: 21 Paź 2007 Posty: 2302 Skąd: Giżycko Wysłany: 28 Listopad 2013, 19:10 marcinns1991, prowadził ślepy kulawego. Nie masz pojęcia o czymś, to lepiej nic nie pisz: taka moja rada. Nakrętka jest dwunastokątna, zabezpieczona przez zagięcie jej na czopie od półosi, nie ma tam żadnych imbusów itp. Można to porównać do przodu, ale w FWD, nie w MB. Po odkręceniu nakrętki i wysunięciu półosi można sobie stukać w piastę trzy dniu przez drewienko i tak pewnie nie wyjdzie. Tam jest łożysko dwurzędowe i piasta siedzi w nim konkretnie, także najlepiej wywalić całą "zwrotnicę" na stół i wyprasować piastę prasą. Łożysko i tak do zmiany, więc tego młotkiem na aucie nie zrobisz. _________________ Piotr W114 230/8 Automatic '72 - w częściach W124 300D '87 - ojcowy S202 C250 Turbodiesel Sport ASB '97 W202 C180 Esprit ASB '93 - ex " wiskontii - 5 Marzec 2015, 16:55 lech149, Fajnie ale bez zdjęć się nie liczy cały czas czekam na temat i przedstawienie Twojego Wozidła w Temacie Nasze MB
|
||||||
