grz - 5 Październik 2007, 10:42
Też tak mam i myślę, że wszystko jest ok-ma to miejsce tylko przy "toczeniu" się, po mocniejszym wciśnięciu gazu skrzynia redukuje i obroty rosną.
mhm, ale nie we wszystkich "dizlach"  W 2,2D max moment zaczyna się od 3100U/min.
piotrfire - 7 Październik 2007, 10:35
A czy normalnym jest że podczas ruszania z wciśnietym do końca pedałem gazu przy bzmianie biegów szarpie oscar666666 - 23 Listopad 2007, 17:21
Witam. Ja też nie mam bagneta, bo go po prostu nie ma. Byłem u jednego mechanika od automatów (tylko mercedes) który ma taki bagnet i wymienił mi ten olej na jakiś syntetic i wymienił również filtr. Oleju weszło 5,5 litra. Powiedział mi że to starczy na 100.000km. Oczywiście skasował 550 PLN. Reszte płynów i innych rzeczy wymieniam u mojego kumpla mechanika ( o wiele taniej). MB C250 TD 1997 Kombi CLASSIC. pozdrawiam. pip - 23 Listopad 2007, 22:29 u mnie też nie widać bagnetu, ale w serwisie potrafią sprawdzić poziom, leje się coś koło 5 l. i kazali mi sprawdzić poziom po roku (czyszczenie filtra), a wymienić za 2 lata lub 40 tys. km devil.zomo - 15 Styczeń 2008, 23:26 Witam. Nawiązując do postów, mam automata cdi gdy jest zimny silnik i skrzynai biegów też mam uczucie że przeciąga. Ja jak jeżdzę po mieście i widze że wysokość obrotów jest powyżej 2 tys obrotów to zrzucam sam sobie na bieg wyżej mam tip tronica silnik mi wtedy nie wyje. Jest to bardzo odzcuwalne jak silnik jest zimny. A gdy jest zimny i skrzynia równiez to przed zmianą biegów automatycznie mam taki dziwny dzwięk jakby bzyczało coś w skrzyni, jak nabierze temperatury to to ustaje no i niewiem co to oże ktoś tak miał. Pozdrawiam. grzesiekx - 15 Styczeń 2008, 23:56 To chyba standard, ze w mercedesie na zimnym automat przeciaga biegi, u mnie jest tak samo ale brzeczenia zadnego nie mam 
Pozdrawiam. uve - 16 Styczeń 2008, 00:09 devil.zomo, maby to http://www.midparts.pl/fo...5b3f82310f1a4d1 Dodam, ze nic z tym nie robilem i tak naprawde nie wiem w czym tkwi przyczyna, ale kiedys jeszcze jedna osoba z tego forum potwierdzila teorie glikolu. devil.zomo - 16 Styczeń 2008, 11:49 Witam. Dzięki. Tylko że umnie jak tylko przejade z 3 min drogi i się troche nagrzeje to wszystko jest ok. Poczekam do lata i zobacze czy w lecie będzie to samo. Jestem ciekawa ile taka naprawa będzie kosztowała np. wymiana no i ten glikol cokolwiek to jest. Pozdrawiam. [ Dodano: 16 Styczeń 2008, 11:51 ] ma być ciekawa a nie ciekawa [ Dodano: 16 Styczeń 2008, 11:51 ] ciekaw a nie ciekawa grucha383 - 16 Styczeń 2008, 14:50 // sewan - 16 Styczeń 2008, 15:44
Ludzie, jakbyście przeczytali instrukcję obsługi, to wiedzielibyście, że to normalny objaw i tak ma być 
[ Dodano: 16 Styczeń 2008, 15:47 ]
To nie jest normalne. [ Dodano: 16 Styczeń 2008, 15:59 ]
Generalnie zasada jest taka: jak skrzynia chodzi w miarę poprawnie, to nie ruszać aż do jakiejś poważniejszej awarii (włączenie trybu awaryjnego, ślizganie, brak jakiegoś biegu). Serwisy od automatów oczywiście twierdzą odwrotnie - jak tylko jest jakieś minimalne niedomaganie skrzyni, to trzeba skrzynię rozebrać, przejrzeć, naprawić, a najlepiej jeszcze dodatkowo zregenerować konwerter - i skasować kilka tysiaków. A prawdziwy koszt naprawy skrzyni totalnie padniętej i takiej "lekko niedomagającej" jest praktycznie identyczny, bo i tak wszystkie zużyte części trzeba wymienić a robocizna jest ta sama. Natomiast rozbierając skrzynię działającą, narażamy się na ryzyko (prawdopodobieństwo wystąpienia 95%), że już nigdy skrzynia nie będzie chodzić poprawnie i będą z nią same kłopoty. Wymieniać olej i jeździć. I nie ufać ŻADNEMU serwisowi naprawiającemu automaty. uve - 16 Styczeń 2008, 16:18 Z tego co sie orientuje to w dieslu nie powinien przeciagac, zreszta nie przypominam sobie aby moja ABS zachowywala sie tak po kupnie auta. Dopiero po jakims roku jezdzenia pojawila sie ta przypadlosc. A odnosnie glikolu to chyba prawda jest, trzeba pojechac do ASO i sie dowiedziec czy jest mozliwosc sprawdzenia oleju w skrzyni na obecnosc plynu chlodniczego. Podobno to przypadlosc wiekszosci CDI-kow z pierwszych lat prodkukcji. grucha383 - 16 Styczeń 2008, 16:31 // k.adamczyk - 7 Kwiecień 2008, 23:20 Wracając do tematu to u mnie jest podobnie na zinej skrzyni i silniku skrzynie zmienia z 2na3 przy ok 2,5tyś obrotów natomias z 3na4 gdzieś przy 3tyś obrotów. Sądzę że to normalny objaw. Dodam jeszcze że wymieniłem olej w skrzyni i przed i po wymianie ASB chodzi identycznie (płynnie zmienia biegi) Chyba teoria o jakiś płynach obcych w skrzyni się nie potwierdza. Bynajmniej u mnie nic nie zaobserwowano.
Trojan - 8 Kwiecień 2008, 12:26 W moim samochodzie występuje też takie zjawisko.Po pierwszym odpaleniu i jezdzie po nocy skrzynia zmienia biegi normalnie natomiast po jakimś dłuższym postoju ok 2-3 godzin biegi są zmieniane dziwnie wysoko szczególnie z 2 na 3 przy ok 3tys obr.Ale jak się zatrzymam na chwilę, zgaszę i zapalę silnik wszystko wraca do normy.Sam nie wiem czy tak ma być 
W sumie po nocy też jest zimny a chodzi normalnie. mrrocky - 8 Kwiecień 2008, 13:36 U mnie nigdy nie przeciaga ze zmiana biegow, chyba ze sie pogoni na kickdown-ie ostro przez jakis czas, wtedy przez jakis czas nie redukuje i trzyma na obrotach, ale po chwili jak nie kontynuujemy ostrej jazdy zmienia juz normalnie. Na zimnym moze 150obr/min wiecej podciaga ale to wszystko. C250TD, automat 5 biegow. |
||||||||||||||||||||||
