To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Nadwozie i wnętrze - Spawanie migomatem

kubus838 - 1 Lipiec 2015, 11:58
Temat postu: Spawanie migomatem
Witam
Przyszedł czas aby zająć się nadwoziem. Znalazłem kilka dziurek i ubytków więc trzeba to naprawić. Co trzeba zrobić aby bezawaryjnie pospawać nadwozie migomatem? W w202 jest bardzo dużo elektroniki i boje się jej uszkodzić. Czy wystarczy tylko odłączyć akumulator?

Użyłem szukajki ale nigdzie nie znalazłem żadnych porad.

robert

asasyn18 - 1 Lipiec 2015, 12:34

Ja tylko dołączam cały akumulator i jest ok.
kubus838 - 1 Lipiec 2015, 13:09

asasyn18 napisał/a:
Ja tylko dołączam cały akumulator i jest ok.



Do czego dąłączasz akumulator.

robert

Muciek - 1 Lipiec 2015, 15:26

kubus838, na pewno chodziło o odłączenie po prostu.
kubus838 - 1 Lipiec 2015, 15:37

Też mi się tak zdawało. Zmiana położenia dwóch literek a jaka różnica.

robert

asasyn18 - 1 Lipiec 2015, 16:07

Tak, chodziło mi o odłączenie aku.

Pisałem na telefonie i coś nie zatrybiło.

Pyra - 1 Lipiec 2015, 21:17

Witam
Odłączanie akumulatora, aby zabezpieczyć elektronikę, jest ... dyskusyjne, jednak stosowane, bo spawanie jest zagrożeniem dla akumulatora.
Podstawą, jest podłączenie masy spawarki, blisko punktu spawania, aby ograniczyć pętlę masy, oraz spadki napięcia na nadwoziu.
Największym zagrożeniem dla elektroniki, jest wtedy, gdy mamy kilka punktów podłączenia masy różnych sterowników, i znajdują się one na trasie przepływu prądu spawania. Np. wspawujesz błotnik a masę masz podłączoną w jednym punkcie. Wtedy jeśli się oddalisz od punktu podłączenia masy, masz dość spory spadek napięcia pomiędzy masą a punktem spawania. Jeśli po drodze są podłączone masy modułów elektronicznych, to najprawdopodobniej dojdzie do uszkodzenia ścieżek wewnątrz elektroniki.
Drugim zagrożeniem są impulsy wsteczne prostownika. Niestety, diody używane w spawarkach z klasycznym transformatorem, są dość "wolne" i pojawiają się krótkie szpilki o odwrotnej polaryzacji, które potrafią doprowadzić do przebicia w elektronice.

Jednym słowem, nie zaszkodzi odłączyć akumulator, ale podstawą jest podłączenie masy, jak najbliżej punktu spawania.

Pozdrawiam

Karol82 - 2 Lipiec 2015, 09:43

U mnie jak spawali wydech to podłączyli takie urządzonko pod akumulator. Do tego był przyczepiony sznurek a na końcu sznurka butelka plastykowa.

Javoreczek - 2 Lipiec 2015, 12:31

Karol82 napisał/a:
butelka plastykowa


To chyba po "Kubusiu"... to może mieć znaczenie :mrgreen:

kubus838 - 2 Lipiec 2015, 16:35

Dobra do spawania odłączyłem akumulator. Powiedziano mi również, że masa musi być podpięta nie dalej niz 10 cm od miejsca spawania, wtedy nic się nie stanie. Sterowniki w W202 mają zabezpieczenie przed prądami błądzącymi. Tak zrobiłem i auto jeździ normalnie i nie chwyciło żadnych błędów.

No dobra rozumiem, że do spawania wydechu "podłączyli" butelke ale nie rozumiem tego sznurka.

robert

Pyra - 2 Lipiec 2015, 18:31

Witam
kubus838 napisał/a:
...ale nie rozumiem tego sznurka.

Bo sznurek polany słoną wodą, przewodzi prąd i jego nadmiar gromadzi w butelce ... :mrgreen:

Pozdrawiam

kubus838 - 2 Lipiec 2015, 18:46

Pyra napisał/a:

Bo sznurek polany słoną wodą, przewodzi prąd i jego nadmiar gromadzi w butelce


AAA to już rozumiem - dlatego musi być taka duża butelka. Bo jak się dużo prądu zbierze i po mokrym sznureczku zacznie schodzić to do "kubusiowej" butelki wpadnie i sobie tam leży.

robert



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group