To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Mercedes W210 (okularnica) - Brak świateł długich (drogowych)

Anonymous - 23 Lipiec 2007, 20:01
Temat postu: Brak świateł długich (drogowych)
Proszę o pomoc w odszukaniu przyczyny braku świateł długich w 210 rok 96 prawdopodobnie winny jest przekażnik ale nie mogę go znależć , gdzie znajdują się przekażniki od świateł?
Jary - 23 Lipiec 2007, 20:16

Po lewej stronie przedziału silnika (w skrzynce bezpieczników) przy ścianie grodziowej i w bagażniku pod podłogą, za akumulatorem. Sprawdź, może to tylko bezpiecznik :wink:
Gerri - 23 Lipiec 2007, 23:28

Jary napisał/a:
Po lewej stronie przedziału silnika (w skrzynce bezpieczników) przy ścianie grodziowej i w bagażniku pod podłogą, za akumulatorem. Sprawdź, może to tylko bezpiecznik :wink:


Hi, hi, hi!! W 210 NIE MA PRZEKAŹNIKÓW OD ŚWIATEŁ! (poza przekaźnikiem migaczy)
Padł przełącznik pod kierownicą.

jjankiello - 24 Lipiec 2007, 01:22

Gerri napisał/a:
W 210 NIE MA PRZEKAŹNIKÓW OD ŚWIATEŁ!

W W201 zresztą też nie :mrgreen:

Jary - 24 Lipiec 2007, 07:36

Gerri napisał/a:


Hi, hi, hi!! W 210 NIE MA PRZEKAŹNIKÓW OD ŚWIATEŁ! (poza przekaźnikiem migaczy)
Padł przełącznik pod kierownicą.


Czy z mojego postu wynika żę są :?: Hi, Hi, Hi :wink:

waldek500 - 24 Lipiec 2007, 08:44

podejrzewam ze on nie wie gdzie sa bezpieczniki od swiateł w 210.
trzeba WYDŁUBAC KLAPKE Z LEWEJ STRONY DESKI ROZDZIELCZEJ.
pozdro.

Anonymous - 24 Lipiec 2007, 17:44

wielkie dzięki bo szukam co padło i tak wygląda że to wina przełącznika przy kierownicy
Rafał.L - 4 Luty 2008, 19:58

a ja mam C w202 95r
i też mam podobny problem mianowicie gdy przełączam na światła drogowe nic sie nie dzieje
czy to wina tego motyla ? (jeśli tak to ile on kosztuje) czy to jakaś drobnostka :D ?

Budyń W210 - 1 Marzec 2008, 13:04

Rafał.L napisał/a:
gdy przełączam na światła drogowe nic sie nie dzieje
czy to wina tego motyla ?


Dla tych, którzy lubią się pobawić przełącznik jest do uratowania. Po jego wyjęciu, poprzedzonym demontażem kierownicy, należy rozwiercić główki 4 nitów rurkowych scalających przełącznik. Po wypchnięciu nitów, korpus rozdziela się na dwie części. W środku są dwa elementy ruchome:
1.Odpowiedzialny za pracę kierunkowskazów pracujący na zasadzie kołyski, na ogół wypada podczas rozpoławiania. Nie ma żadnych problemów, aby go umieścić na swoim miejscu.
2.Interesujący nas "dynks" , który załącza światła drogowe. Wykonuje on ruch posuwisto zwrotny i jest dociskany trzpieniem ze sprężyną. Przyczyną usterki jest jego wygięcie lub. nadpalenie styku. Należy go wyjąć i wyprostować, ewentualnie pilniczkiem oczyścić styki.
Całość składamy i skręcamy małymi wkrętami najlepiej samowiercącymi, aby nie spowodować pęknięcia korpusu.

Pozdr.

pstrag - 1 Marzec 2008, 14:19

moze zarówek nie ma :P :D :evil: :twisted:
Rafał.L - 1 Marzec 2008, 14:29

już wymieniłem byłą to wina motyla ... ale bardzo Ciekawy "reportaż" ale ja wole iśc do mechanika nie chciało by mi sie bawić ;) )

a co do tych żarówek
To jestem na tyle rozgarnięty żeby to sprawdzić

Stasio - 3 Marzec 2008, 20:06

Cześć . Też mam ten problem ze światłami długimi ,piszecie " motyl" czy to włącznik główny świateł ? U mnie raz były raz nie ,teraz nie ma .
Anonymous - 22 Kwiecień 2008, 23:33

Nie mam długuch świateł pseudo fachowcy stwierdzili że to przełącznik pod kierownicą. Wymieniłem co prawda używanie ale 3 sztuki wynik ten sam nie ma długich świateł co może być przyczyną . Pozdrawiam . Czekam na pomoc . :mb:
jjankiello - 22 Kwiecień 2008, 23:51

A bezpieczniki sprawdzone "namacalnie" :?:
Anonymous - 23 Kwiecień 2008, 10:18

do bezpiecznikow długich świateł nie dochodzi napięcie :idea: :shock:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group