Silnik i osprzęt oraz układ napędowy - 220D Problem z uruchomieniem po zamontowaniu pompy Lucas
Fen - 31 Sierpień 2016, 11:25 Temat postu: 220D Problem z uruchomieniem po zamontowaniu pompy Lucas Witam i proszę podpowiedź.
Sam uszczelniałem pompę Lucasa.
Po zamontowaniu, ustawieniu 14' po GMP, pompa również ustawiona w pozycji zerowej (rowek widoczny przez to okienko w obudowie) auto 2-3 razy odpaliło, wkręciło się na około 2-2.5 tys obrotów i zdychało. Raz popracował parę sekund na niskich obrotach, bardzo nie równo, kopcąc przy tym, do tego z dolotu na 3 cylindrze poszedł dym jak by spaliny cofnęło.
W wężyku idącym od filtra widać bąble powietrza, sugerujące problem z odpowietrzeniem, ale paliwo na wtryskach było.
Możliwe, że ruszyłem śrubę regulacyjną znajdującą się przy mocowaniu pompy, ale jak ją teraz ustawić?
Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi.
wiskontii - 31 Sierpień 2016, 11:29
Przed wyjęciem pompy ustawiłeś na znakach
Fen - 31 Sierpień 2016, 11:40
Problem w tym, że dopiero przy montażu..
za rozbieranie zabrałem się trochę na hura, wg instrukcji znalezionej na forum, w której niestety nie było o tym wspomniane :/
wiskontii - 31 Sierpień 2016, 11:47
W tej sytuacji,skoro zapalił mogie Ci doradzić przestawić kat wtrysku,poluzuj 2 śruby mocujące pompę,potem klucz 8 z góry jest prowadzenie i kręć kluczem w prawo lub w lewo,nie wiem obecnie jak pompa jest ustawiona.Jak to nie pomorze to należny wyjąc pompę ustawić na znakach i stawić dopiero pompę
Jak pomoże regulacja do śruby główne pompy przykręcić
Jak jest powietrze to na obecna chwile osobny węzyk z bańka paliwa bespośrednio do pompy omijasz filtr i podgrzewacz
Fen - 31 Sierpień 2016, 12:00
Ustawić na znakach czyli 14' po GMP i rowek w pompie tak? Wolał bym ustawić wszystko od zera jak po rozebraniu i wymontowaniu pompy.
Ewentualnie kręcenie tą śrubą do regulacji przy wyłączonym silniku ma sens?
Tylko raz odpalił i popracował dłużej, tak to cały czas wkręca się na obroty i zdycha.
wiskontii - 31 Sierpień 2016, 12:04
Tak ma sens regulacjia robiłem i wiem ,a mój pompiarz mie tego nauczył
Nie ustawisz dobrze to będzie zdychał kopcił i będzie słaby jak żyletka Komunistyczna
Fen - 1 Wrzesień 2016, 14:21
Nakombinowałem się i nakręciłem, efekt jest taki, że mam pompę znowu na stole i zaczynam wszystko od początku, gdyż przestała podawać paliwo.. Tzn. coś kapało, ale jakby zupełnie brakowało ciśnienia.
Męczę się z tym tematem już około miesiąc, w związku z czym chętnie przyjmę jakiekolwiek wskazówki dotyczące tej sprawy.
joni082006 - 18 Grudzień 2016, 20:25
Jak efekty męczarni?
perzu126 - 19 Grudzień 2016, 09:07
Szkoda, że kolega się nie pochwalił
joni082006 - 19 Grudzień 2016, 20:19
Oj wielka szkoda. Być może komuś by to pomogło a tak... kiszka.
|
|
|