kubus838 - 11 Październik 2016, 14:46 Temat postu: Specyficzne odpowietrzanie CDI Witam Pisze o tym bo w szukajce nie znalażłem Ostatnio musiałem wyjąc kolektor dolotowy. Dlatego rozpiołem cały układ paliwowy. Zostały wymienione wszystkie plastikowe przewody paliwa łacznie z końcowkami i oringami, wszystkie przelewy łącznie z oringami na trójnikach. Została zdemontwana "listwa" paliwowa wraz ze stalowymi przewodami paliwa do wtryskiwaczy. Po czym wszystko zostało zamontowane. To teraz jest problem z opdowietrzeniem układu paliwa. Już dzisiaj tyle kręciłem, że zarżnąłem akumulator. To teraz mam klika pytań. 1. Czy musze kręcić podczas odpowietrzania cdi aż silnik wreszcie odpali - w miedzyczasie klika ładowań? 2. Czy mogę zrobić coś takiego - pokrecić troche rozrusznikiem zdjęć krócieć z filtra i go dopełniać i tak aż odpali? 3. Czy może jest jeszcze inny sposób na odpowietrzenia cdi? Od razu mówie przewody są szczelne, nic nie wycieka, a przed robotą samochód palił prawie bez problemu - pojawiło się powietrze w przewodzie paliwowym. Pomimo tego, że założyłem zawór zwrotny między filtrem a podgrzewaczem to i tak powietrze pojawiało się przed zaworem. Czyli powietrze dostawało się miedzy filtrem a wtryskiwaczami. robert Dandiee - 11 Październik 2016, 16:09 Ja bym zrobił tak ,że zalał filtry paliwowe do pełna - pokręcił trochę i ewentualnie dolał ropy... w między czasie jak kręcisz strzel mu plaka (brzoskwiniowego haha) w dolot i musi zacząć łapać... wiesz że diesla ciężko odpowietrzyć ... trochę trzeba się namęczyć 
mariuszt0 - 11 Październik 2016, 16:16 Tak jak mówi Dandiee, a do psikania lepiej we dwóch, jeden kręci rozrusznikiem, drugi psika. Psikaj jak jest to gumowe kolanko przy EGR
kubus838 - 11 Październik 2016, 17:12 A powiem tak, że nawet pompe wysokiego zapowietrzyłem. Czyli mówicie Panowie, że zdjąć to kolanko to do egr i w kolektor walić tym samostartem. A druga osoba kręci rozrusznikiem i powinien silnik załapać? A właśnie znalazłem w domu samostart k2. robert mariuszt0 - 11 Październik 2016, 17:26 Samostart, jak się skończy to możesz użyć plaka lub nawet dezodorantu
Dandiee - 11 Październik 2016, 18:29 No tak ... bo nic innego nie zrobisz - musisz go "zalać" ropą - sprawdź czy jest stan w filtrze paliwa - jak nie ma to dolej i jazda plak w kolanko i musi zapalić... Pamiętaj że jak już będzie łapał i już chodził te kilka'naście sekund to nie psikaj ... musi sobie sam poradzić z tym... plakiem musisz wzbudzić rozruch bo wtedy dostarczasz mieszankę która pozwoli mu pracować - resztę musi sam zaciągnąć
kubus838 - 12 Październik 2016, 14:37 No i dzisiaj samochód mnie zaskoczył. Po naładowaniu akumulator dolałem paliwa do filtra, oczywiście samostart był w pogotowiu, przekręciłem rozrusznik. Po 10 sekunach silnik zapalił, najpierw troche poszarpał ale po chwili pracował pięknie. Przekechałem nim około 10 km więc się już odpowietrzył i odpala za każdym razem. robert Dandiee - 12 Październik 2016, 17:01 Tak jak mówię , grunt żeby było paliwo w filtrze i przy każdym zabiegu to kontrolować ...  Fajnie że tak CDI'k umilił dzień !
kubus838 - 12 Październik 2016, 17:25 I nie tylko w filtrze. Ja przecież zapowietrzyłem cały układ, obie pompy i "rure ciśnieniową" i całą reszte. Ale operacja się udała - pacjent żyje i jest bardzo sprawny. robert mariuszt0 - 12 Październik 2016, 17:30 kubus838, Teraz masz już spokój Jutro np rano po dłuższym postoju może ewentualnie na sekundę lub dwie pofalować trochę, chociaż nie musi. I tyle
kubus838 - 12 Październik 2016, 17:36 Chciałem jeszcze dzisiaj iść dolać płynu chłodzącego bo go spuszczałem i jeszcze sprawdzić jak odpali. Ale pogoda taka, że sobie wyjscie do garażu odpuszcze. Ale fakt zadowolony jestem. robert perzu126 - 12 Październik 2016, 18:22 Czytałem i nie wierzę... Chciałeś diesla odpowietrzyc bez paliwa w filtrze? 
[ Dodano: 12 Październik 2016, 18:23 ] Ja w starym klekocie robię tak, że odkrecam przewody paliwowe od wtryskow. Kilka sekund kręcenia i jest gitara. kubus838 - 12 Październik 2016, 18:45
Najpierw musiałem cały układ rozpiąć, więc zapowietrzyłem nawet pompe wysokiego ciśnienia. Potem to wszystko spiąłem i zalałem paliwem. Ale w trakcie już krecenia rozrusznikiem zaczeło ubywać paliwa w filtrze paliwa - więc go dolewałem. I tak po którymś kręceniu padł akumulator. Więc dołałem paliwa do filtra i poszedłem do domu razem z akumulatorem do ładowania. Później pytałem czy są jeszcze jakieś inne, szybsze metody odpowietrzania. Co się dowiedziałem mozesz przeczytać. Dzisiaj zabrałem aku oraz samostart i poszedłem do garażu. Znowu sprawdziłem, że w filtrze są braki paliwa i dolałem. Zamontował naładowany akumulator wsiadłem do samochodu z puszką samostaru w lewej dłoni i zacząłem kręcić. I po paru obrotach silnik odpalił. Najpierw nie równo ale po paru minutach się uspokoił - takze samostartu nie musiałem użyć. robert |
||||||||
