siekier - 14 Październik 2016, 00:11 Temat postu: W124/W210 Wytypowałem kilka aut, które mi się podobają. Mam nadzieję, że w najbliższy weekend uda mi się coś z tego obejrzeć. W124 benzyna: http://otomoto.pl/oferta/...a-ID6yBgmr.html W210 benzyna: http://otomoto.pl/oferta/...e-ID6yB51w.html http://otomoto.pl/oferta/...a-ID6yBsfD.html http://otomoto.pl/oferta/...z-ID6yzdwl.html W210 CDI: https://www.olx.pl/oferta...html#dd6b98f17e http://otomoto.pl/oferta/...a-ID6yzVlX.html Które z tego zestawienia wg Was będą najbardziej warte uwagi i dlaczego? Które byście sobie odpuścili? 1JZ - 14 Październik 2016, 00:52 Same strupy. Kolego, nie karaj sie manualna skrzynia i dwusetka w benzynie... BIZONIK5 - 14 Październik 2016, 18:45 1JZ, nie wiem ock ze źle w manualu? siekier, Wiśniowe i Granatowe w210 w benzynie całkiem fajne  najlepiej pojechać i zobaczyć na zdjęciach inaczej wyglądają niż w realu szczególnie u Handlarzy. Ostanie Srebne CDI tez można zobaczyć, felunek na nim na pewno nie jest oryginalny. Co do manualu wolę je bo przynajmniej jedzie a nie zamula jak stare gówno i na dodatek 1-2L automat więcej spala. Redukcja but i jadę a nie gaz w podłogę albo zrzuci niżej bieg albo nie. Każdy powinien wybierać to co lubi.
Michael - 14 Październik 2016, 19:29 zielony przedlift niby ok ale jakoś do mnie nie przemawia, dokłądnie przyjrzałbym się dołom drzwi bo słabo widać srebrny pofl najbardziej przypadł mi do gustu ale na nadkolach ma coś dziwnego, chyba rudą ktoś osuwał i lakier słabo dobrany ale mimo to nadal widać purchle i innych miejscach Na granatowym w210 nie widzę nic poza spierniczoną polerką... hologramy praktycznie na całym aucie a to zdjęcia kiepskiej jakości.. strach pomyśleć jak to na żywo wygląda zielony też coś ma z dołami drzwi ale najbardziej razi mnie ta butla gazowa która mocno ogranicza bagażnik i mało wyjściowo wygląda bordowy nawet spoko BIZONIK5, Bo automatem trzeba nauczyć się jeździć. Jak mu wcześniej dasz gazu to zbije bieg i masz czym wyprzedzać, ta sama zasada jak przy wyprzedaniu manualnem chyba że masz większy silnik i moc to nie potrzeba w żadnej skrzyni redukować  Co do spalania.. jeździsz w lecie z klima? Dlaczego? przecież też więcej wtedy spala.
Akurat w Mercedesie nie bałbym się automata, wręcz warto spróbować. Może nie jest najszybszy ale wygoda jest nieporównywalna... bo czy codziennie ścigasz się i bijesz swoje rekordy w czasie zmiany biegów? siekier - 14 Październik 2016, 21:23 Dzięki za opinie, wprawne macie oko, ja nie zwróciłem uwagi na te rzeczy
Myślę, że z W124 zrezygnuje bo jednak mocno odstaje wyposażeniem i blacha kiepska. Tego zielonego z racji na tą butlę i zupełnie nie pasujące felgi też raczej odpuszczę. Jutro planuję obejrzeć bordowy i zielony CDI bo mam do nich najbliżej. Zielony też mi się średnio podoba ale będę miał większe porównanie. Bordowy fajny chociaż szkoda, że bez gazu. W niedzielę spróbuje obejrzeć srebrne CDI, chociaż te nadkola faktycznie nie są za ciekawe i granatową benzynę, która mi się chyba najbardziej podoba. Osobiście wolałbym automat, ale nic ciekawego nie znalazłem w tej konfiguracji... Waham się co lepsze, benzyna+gaz czy CDI... Ekonomicznie i pod względem osiągów to chyba podobnie wyjdzie? BIZONIK5 - 14 Październik 2016, 23:02 Michael, każdy ma swoją opinię, dla mnie automaty bez obrazy zamulają. Jak wcześniej dodam gazu to jak za bardzo zbije np z 5 na 3 to można przyhaczyć. W sumie Ja już się przyzwyczaiłem do niego, nie mówiąc ze automat musi mieć wymieniany olej co kilkaset tysięcy koszt 500-700zł. siekier, Lepiej samemu założyć gaz do takiego R4 2.0 nie będzie to jakiś duży koszt i szybko się zwróci, owocnych zakupów.
siekier - 15 Październik 2016, 17:18 Obejrzałem dziś http://otomoto.pl/oferta/...e-ID6yB51w.html i https://www.olx.pl/oferta...html#dd6b98f17e W bordowym okazało się, że rdza jest na wszystkich nadkolach, na dole drzwi i w paru innych miejscach. Gałka od zmiany biegów w bardzo kiepskim stanie. Silnik przymulony na niskich obrotach i słabo wchodził na obroty, a po wciśnięciu sprzęgła wolno z obrotów zchodził, czy to normalne w tym silniku? Zielony blacharsko był ładniejszy, wg właściciela miał naprawione tylne nadkola (widać było spawy) i wymienione przednie błotniki. Silnik chodził fajnie, przy zmianie biegów szarpało coś i wydawało nie przyjemne odgłosy przy tylnej osi, pewnie coś z wałem/mostem. Widać po wnętrzu nabite km, fotele takie wysiedziane, ale jechało się dużo przyjemniej niż bordowym. W obu deska rozdzielcza pod szybą popękana od słońca, to pewnie normalna przypadłość tego modelu? Ogólnie tragedii nie było, ale jeszcze chce pooglądać trochę. BIZONIK5 - 15 Październik 2016, 17:44 siekier, daj sobie spokój Ja z swojego golasa E200 w bardzo dobrym stanie chciałem kilka tysięcy mniej. Pamiętaj ,że E200 to nie rakieta 1440kg na 136 koni to mało na dodatek taka wielka buda, ogólnie jak podjedzie jakieś małe auto i ma z 110 koni to pojedzie szybciej bo w210 2.0 to typ auta do spokojnego poruszania się, lepiej na spokojnie poszukać lepszego egzemplarza bo w tych cenach na pewno gdzieś jest rodzynek, czasami nawet pojechać 200-300km i trafić można super egzemplarz. Poszukaj nawet sobie silniki 2.3 (miasto 10-11L trasa 8-9L) albo 2.8 (miasto 11-12L, trasa 9L) bo niewiele więcej palą a koni troszkę więcej
BIZONIK5 - 15 Październik 2016, 17:50 http://www.w210.pl/sprzed...97-vt32306.html 2.9TD trwałą jednostka i pali tyle samo co 2.2D czy 2.5TD. może zaglądnij na forum może coś się pojawi ciekawego
siekier - 15 Październik 2016, 18:51 Tak daleko nie chce na razie jeździć za samochodem. Jutro jeszcze się umowie na obejrzenie 2 poliftowych http://otomoto.pl/oferta/...a-ID6yzVlX.html i http://otomoto.pl/oferta/...o-ID6yBDw7.html 1JZ - 16 Październik 2016, 00:34 Dla mnie automat to jest minimum wypasu w mercedesie
Jak kupi diesla to bedzie mu fajnie jechal bez redukowania, w benzynie moze jest uczucie zamulania- nie wiem. W nawet najslabszym 2.2cdi nigdy nie mialem takiego wrazenia. Powiem wiecej - 2.2cdi automat to byl demon szybkosci przy 1.8pb manual 
Ogolnie to mnie zawsze zastanawia gdzie wy jezdzicie, ze 2.8pali w miescie 11l, bo mi pod butem palilo 18-20l, a 12l to bez wiekszego problemu pali 3.2cdi 
mariuszt0 - 16 Październik 2016, 10:16 siekier, ile ludzi, tyle opinii, ale ja bym nie kupił mercedesa w manualu. Mam i porażka 
BIZONIK5 - 16 Październik 2016, 11:36 1JZ, no to nie wiem skąd Tobie 20L spalania, to R6 pali jak V8?
1JZ - 16 Październik 2016, 12:20 Ja jezdzilem v6
Pala bardzo bardzo podobnie, szczegolnie w miescie gdzie masz co chwile ssanie i srednia predkosc 24kmh 
Ogolnie jakbym mial brac okulara w benzynie to tylko 4.3, najlepiej bez 4matica. Camel- - 16 Październik 2016, 17:09 1JZ, chyba też bym tak zrobił, ale co człowiek to opinia. Mi pali po Poznaniu 18l/100km. Po trasie 11. W Lesznie palił mi 15l/100km. Co zrobić. W124 i W210 to dwa różne samochody. Technicznie dzieli je przepaść pod każdym względem. No może oprócz tylnego zawieszenia. Osobiście uważam, że W124 to śliczny samochód ale archaiczny już. Na daily zdecydowanie bardziej wole W210. Katowanie się E200 to słuszna koncepcja. Lepiej wziąć coś co ma przynajmniej 200Nm od samego dołu: V6, kompressory lub dizelki 
A Mercedesy bez rdzy to chyba tylko ja sprzedaje.
|
||||||
