Piotrucker - 31 Marzec 2017, 16:27 Panowie, na pokrywce od filtra napisane jest 25nm, wazne by z tą siłą dokrecac, czy nie?. Zawsze dokrecam na siłę ręką. Pyra - 31 Marzec 2017, 17:34 Witam
25nm (nanometrów) to skrajny ultrafiolet, tuż pod promieniowaniem Roentgenowskim. Ale jeśli jest tam napis 25Nm, to faktycznie, jest to moment z jakim należy dokręcić... Pozdrawiam kubus838 - 31 Marzec 2017, 20:36
Nie przejmuj się ja tez dokręcam na "oko" czyli tyle ile mogę. Jeszcze nie zdarzyło się aby nie uszkodzony pojemnik przeciekał. robert badmojo - 1 Kwiecień 2017, 10:41 Piotrucker, Rozmawiałem z moim mechanikiem o Twoim przypadku. I powiedział, że jak zdarza się to gaśnięcie notorycznie i przy normalnej jeździe, to w tym przypadku jest to wina pompy wysokiego ciśnienia. Jeśli chcesz to wykluczyć, to mogę Ci użyczyć pompy na próbę, bo mam taką i to sprawdzoną na stole u pompiarza. haftar - 1 Kwiecień 2017, 20:53
- gumowy przewód to faktycznie odpływ z okienka wlewu paliwa - metalowy (chyba miedziany) przewód wychodzący z górnej części zbiorniczka (trzeba niestety porozkręcać trochę i obsunąć zbiorniczek w dół) a konkretnie podłączony do krótkiej gumowej rurki schodzi na dół i opasa kosz koła zapasowego - to jest przewód odpowietrzający bo wychodzi z najwyższego miejsca gdzie znajduje się paliwo które powraca z silnika (przelew) tak było to u mnie w C250TD, zasada działania i konstrukcji w C-klasie jest taka sama więc nawet CDi posiada tego typu rozwiązanie faktem jest, że po przeczyszczeniu tego przewodu problemy z zapowietrzaniem kompletnie u mnie zniknęły i nie dotykały przez prawie 18 miesięcy, a wcześniej pomimo wymiany chyba wszystkich możliwych elementów był ten sam mizerny efekt - jeśli ma ktoś chwilę czasu to może spróbować, tym bardziej, że nic nie kosztuje a jedynymi potrzebnymi przyrządami jest klucz 10, wkrętak krzyżakowy i długi cienki drut - może faktycznie okaże się że jest to odkrycie roku dla niewtajemniczonych: zbiorniczek przelewowy pomimo, że jest odlany z tego samego plastiku co wlew paliwa nie ma żadnego fizycznego połączenia z wlewem a służy jedynie do zbierania nadstanów nieprzepalonego paliwa i przelanie go do lewej komory zbiornika badmojo - 9 Kwiecień 2017, 15:30 haftar, A można prościej...? Zdjąć trąbkę z końcówki przewodu odpowietrzającego i wprowadzić tamtędy długi drut...? Daniel - 9 Kwiecień 2017, 15:49 badmojo, jak już chcesz w ten sposób udrażniać przewód, to skorzystać ze starej linki napędu prędkościomierza. haftar - 9 Kwiecień 2017, 17:40
nie bardzo bo jesli jest syf to wepchniesz go do zbiornika przelewowego a stamtad do zbiornika i tam juz zostanie, lepiej jest zdjac ten przewod i go wyczyscic na 'stole' - po odkreceniu zbiornika, zluzowaniu gumy wlewu wystarczy nieco go obnizyc aby dostac sie do tego przewodu, czyli nie ma potrzeby kompletnego demontazu zbiorniczka Niedzwiad - 9 Maj 2017, 11:01 Piotrucker, i jak? Problem wyeliminowany? badmojo - 13 Maj 2017, 16:26 Piotrucker, też jestem ciekaw. Bo u mnie, po dłuższym spokoju, pojawiło się znowu. I jak to zwykle bywa przy wyprzedzaniu, kiedy w połowie manewru dociskam do dna, by szybko zakończyć. Tym razem w zbiorniku było z 15-20 litrów paliwa Piotrucker - 11 Lipiec 2017, 20:24 Dla wszystkich na przyszłość !, jeżeli zmienicie przewody, wtryski, pompy i inne uje muje, to skrućcie przewód paliwowy przy samym baku, bardzo często tam gnije na tym krućcu. Kur##a, pół roku szukania, aż w końcu taka pierdola... Sprawdźcie u siebie, pozdrawiam!. A w202 mój sprzedany.. 
Niedzwiad - 11 Lipiec 2017, 21:47 I jest rozwiązanie zagadki! 
badmojo - 15 Lipiec 2017, 19:44 Piotrucker, pytanie co rozwiązało problem, skrócenie przewodu czy sprzedaż auta...? 
mariuszt0 - 16 Lipiec 2017, 01:11 badmojo, z jego postu wynika że pomogło skrócenie skorodowanego przewodu paliwowego  w sumie racja, poprzez płaty korozji może dostać się powietrze, w benzynie jest pompa więc problemu nie ma, ale w dieselu już pompy wstępnej nie ma więc problem może występować 
Daniel - 16 Lipiec 2017, 10:36 Przewód o którym mowa nie koroduje tylko parcieje. |
||||||||||||||||
