To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Silnik i osprzęt oraz układ napędowy - Jak co roku ten sam problem

Niedzwiad - 11 Styczeń 2017, 16:51

lech149 napisał/a:
Robię tak od 50 lat jeden raz zawsze przed zimą i zawsze było git

Magiczne słowa.
Nie wiem czy denaturat jest tak samo skuteczny na już zamarznięte paliwo, zwłaszcza, gdy zamarzło gdzieś w przewodzie, przez co auto odpala na chwilę resztkami, które miało po stronie silnika, a później gaśnie z barku wydajności pompy.
Jakby szarpnął i pojeździł chwilę z dykta w baku, to na pewno szybko by się wszystko wymieszało, zwłaszcza przy małej ilości paliwa.

kubus838 - 11 Styczeń 2017, 17:33

I to jest tez wskazówka dla autora tematu. Niech weźmie kawałek lodu włoży go do szklanki i zaleje denaturatem a potem tego "drinka" niech wystawi na zewnątrz. Wtedy zobaczy czy dykta rozpuści kawałek lodu - tylko niech ustawi w takim miejscu co by jakiś amator darmowych drinków nie skorzystał. Druga sprawa, że u autora tematu ta sytuacja pojawiła się po raz drugi i to w zimę. Dlatego dochodzę do wnioski, że kolega Artur95MB miał niefart i trafił jakąś kumulacje. Mówiąc krótko nie musi to być tylko problem samego paliwa ale ja osobiście stawiałbym jeszcze na pompe paliwa. To są moje domysły, ale od tego bym zaczął naprawe, oczywiście po uprzednim sprawdzeniu iskry na świecach oraz wyłączeniu instalacji gazowej która ma wbrew pozorom duży wpływ na kondycje pompy paliwa.

A tak na marginesie to jeszcze zaopatrzyłbym się w bańke wd40, odpioł akumulator i "przetryskał" wszystkie styki/konektory przy instalacji gazowej, pompie paliwa, cewce/cewkach i przewodach wysokiego napięcia.


robert

Artur95MB - 12 Styczeń 2017, 13:20

Witam Panowie, no więc sytuacja przedstawia się następująco. Dwa dni temu wlałem dykty 250ml tak jak doradzaliście, Mesiek postał do dzis. Dziś po pracy pojechałem do garażu licząc na jego dobry dzień no i się udało auto odpaliło choć nie było łatwo. Odpalał mi na raty tzn łapał, łapał ale nie mógł załapać musiałem go dłużej kręcić aby dostawał cały czas dawkę paliwa. Dopiero za 3 razem mi się udało jak odpalił. Szczerze powiem, że puścił nawet sporego dymka i nie wiem czemu. NA obecną chwile jest jak wczesniej czyli pali od strzała i elegancko cyka. Zaczął mi szarpać na gazie tzn ma nie równą prace na wolnych odrotach ale to jest do wyregulowanie mi się wydaje.

PODSUMOWANIE;

Braliśmy pod uwagę sporo przyczyn bo i elektryke, świece, powietrze. Moim zdaniem zwyczajnie jak co roku gdzieś zamarza paliwo i innej opcji nie ma. Problem jest do wyeliminowania tylko właśnie zimą bo tylko wtedy można zobaczyć gdzie co zamarza. Poczekam na lepszą pogodę i wyjmę pompe paliwową tak dla zasadny aby wyczyścić. Rzeczywiście może i jest to kwestia tego skraplanie w zbiorniku paliwa. Paliwo tankuje zazwyczaj jak i tankuje gaz wiec zazwyczaj jakies 10l mam na zapasie.

Dzięki wszystkim za chęc pomocy i zapraszam do dalszej dyskusji bo temat jest ciekawy do rozwiązania.
Pozdrawiam

kubus838 - 12 Styczeń 2017, 15:50

Skoro jest ciepło to może warto poszukać usterki właśnie teraz? Niby na przyszły tydzień znowu zapowiadają mróz może nie aż tak duży ale jednak mróz.

robert

lech149 - 12 Styczeń 2017, 15:56

Nik nigdzie nie pisał , że denaturat rozpuszcza lód , tylko absorbuje wodę z paliwa. Nigdy nie czekałem do mrozu , tylko robiłem to późną jesienią . Jako ciekawostka : Jestem modelarzem
i nasze silniki wysoko wyczynowe (zawodnicze) chodziły na metanoly z rycyną +nitrometan 20%
Silnik ma poj. 3,5 cm i ponad 2KM i kręci ponad 30.000 obr/min . I paliwo do tych siliników było różnej jakości . Szanujący się zawodnik składał paliwo samemu . Jak mieliśmy metanol CZDA (czysty do analiz ) z Centrali Chemicznej , było plombowane i było oki .Ale było drogo . często mieliśmy metanol od żużlowców w 20l karnistrach , a oni 200l beczkach . I wtedy było róznie z tą wodą .
Wtedy wrzucało się zbrylony .....węglan , który silnie pochłaniał wodę , potem taką bryłę grzało
się palnikiem , woda wyparowała , potem do metanolu i aż do skutku . :D . Ale to było ze 45 lat
temu .

kubus838 - 12 Styczeń 2017, 17:33

lech149 napisał/a:
tylko absorbuje wodę z paliwa.


A co masz na myśli pisząc w ten sposób?


Ja paliwo do silniczków modelarskich robiłem z samostartu do diesla, albo gotowego eteru. oleju rycynowego i coś jeszcze dodawałem tylko już nie pamiętam co. Silniczki chodziło bardzo sprawnie.

robert

Niedzwiad - 12 Styczeń 2017, 18:02

Wniosek z całego tematu taki, że lepiej zapobiegać niż później się zastanawiać dlaczego nie pali.
Jak jeździsz na gazie i nie tankujesz benzyny do pełna, to przed zimą lepiej zapodać do zbiornika dynksu jak to robi lech149, i nie ma się później problemu.

lech149 - 12 Styczeń 2017, 19:06

Ale śą silniki samozapłonowe ze znienną kompresją (ruchoma denko tulei ) na eter i silniki żarowe
ze świecą żarową na metanol , jak dyzel . :D

[ Dodano: 12 Styczeń 2017, 19:08 ]
Niedzwiad
To stary patent taksówkarzy . :D



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group