Ryjek1238 - 11 Styczeń 2017, 20:42 Temat postu: Brak ładowania + dziwne zachowanie kontrolek Witam Wszystkich Forumowiczów. Podczas przedwczorajszej podróży najprawdopodobniej zepsuł mi się alternator (brak ładowania lecz kontrolka się nie świeci, na podstawie kilku postów z forum doszedłem do wniosku iż jest to problem z alternatorem). Jednak zauważyłem że po naładowaniu akumulatora dziwnie zachowują się kontrolki na tablicy rozdzielczej po przekręceniu kluczyka tzn. bardzo szybko gasną (link do filmu: https://youtu.be/qkhTLffgAqY ). Czy jest to związane z awarią alternatora czy jakaś inna awaria powoduje brak ładowania i takie zachowanie kontrolek. Dodam tylko jeszcze że przed utratą ładowania wszystko było w porządku. O stanie alternatora będę wiedział więcej dopiero jutro ponieważ nie miałem dzisiaj dostępu do garażu z kanałem. Silnik 2.5 td, 1999r. VIN: WDB2021881F895243 Pozdrawiam OzioramWAS - 11 Styczeń 2017, 21:05 moze aku juz ma dosyc:D Ryjek1238 - 11 Styczeń 2017, 21:12 Akumulator chyba dobry, bo po ponad tygodniu postoju zapalił za pierwszym razem przy -20 °C. I teraz po naładowaniu też ładnie trzyma napięcie. kubus838 - 12 Styczeń 2017, 02:56
Witam A sprawdziłeś ładowanie na akumulatorze? robert 2900 - 12 Styczeń 2017, 06:08 Najłatwiej sprawdzić uniwersalnym miernikiem napięcia, koszt w markecie do 20 zł. Do okazjonalnego użytkowania wystarczy w zupełności. Uruchom silnik i zobacz ile jest na akumulatorze. Powinno być blisko 14.4V. Co oznacza że alternator jest sprawny i raczej winiłbym akumulator. Warto również sprawdzić przewody masowe w komorze silnika, mogę być zaśniedziałe czy skorodowane. kubus838 - 12 Styczeń 2017, 12:54 Najłatwiej to kupić miernik tzw. cęgowy na alegro za około 50zł. Wtedy możesz mierzyć napięcie na akumulatorze jak i pobór prądu. robert Ryjek1238 - 12 Styczeń 2017, 13:53 Tak jak napisałem w pierwszym poście ładowania nie ma, a kontrolka się nie świeci (ładowanie mierzone zarówno w komorze silnikowej jak i na akumulatorze). Po wyjęciu alternatora okazało się że jedna szczotka odlutowała się od szczotkotrzymacza, ponadto przy w alternatorze znalazłem kawałki jakiegoś stopionego plastiku. Zastanawia minie tylko takie zachowanie kontrolek na tablicy? [ Dodano: 12 Styczeń 2017, 15:46 ] Takie zachowanie kontrolek wynikało z awarii alternatora, ponieważ gdy połączyłem kabel wzbudzenia alternatora (złącze D+ na alternatorze) z masą pojazdu wszystkie kontrolki świeciły normalnie. |
||||||||
