To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Silnik i osprzęt oraz układ napędowy - Kąt wtrysku sam się przestawia

ŁukiTruki - 27 Kwiecień 2017, 08:08
Temat postu: Kąt wtrysku sam się przestawia
Witam,
2.2 diesel - LUCAS
Ustawiam książkowo kąt wtrysku (14st po OT i "rowek widoczny w otworze z boku pompy). Przekręcam 2 razy kołem i dalej jest książkowo 14st po OT. Odpalam. Trochę to trwa zanim odpali. Kopci, dymi.
Gaszę, sprawdzam kąt wtrysku:
Rowek widoczny w otworze w pompie a na kole ponad 50stopni po OT (poza skalą).
Sytuacja się powtarzała za każdym razem.

Przed rozruchem 14st, po obróceniu ręcznie kołem 2x jest dalej 14st. Po odpaleniu już ok 50st.

Czemu tak się dzieje? Coś z rozrządem, przeskoczył? Z napinaczem łańcucha, luźny? Miał ktoś tak?

wiskontii - 27 Kwiecień 2017, 08:38

ŁukiTruki, Kolego dwie śruby się luzuje od czoła pompy :!: ,potem od góry klucz 8 na sztycy i przy zapalonym silniku kręcisz kluczem i ustawiasz kat wtrysku jak osiągnie twoje zadowolenie czyli nie kopci i swobodnie wchodzi na obroty to dokręcasz pompę od czoła.
To jest zabieg jak nie wyjmowałeś pompy.
Teraz jeszcze pytanie masz pompę na długim czy na krótkim kablu i czy wyjmowałeś pompę,jak wyjmowałeś to trzeba przestawić o ząbek lub dwa.
Druga sprawa jak MOCNO kopci zaślep EGR

ŁukiTruki - 27 Kwiecień 2017, 12:32

Na krótkim kablu.

Tu będzie historia
Było tak:
1. Pompa wyciągnięta do uszczelnienia.
2. Pompa wlożona według książki - nie odpalił.
3. Porada z forum "obróc o 180st pompę bo się obrócił wałek". Obróciłem - odpalił. Kopcił i chodził jak traktor. Kręcenie śrubą *8 w lewo i w prawo nic nie pomogło. Ciągle tak samo pracował. Max na fasolkach w jedną i w drugą i efekt ten sam.
4. Się wkurzyłem. Ustawiłem znowu książkowo. Tym razem odpalił. Chodził miekko, cicho ale kopcił strasznie. Regulacja pompą w prawo i w lewo (śruba 8*) dawała taki sam efekt jak wyżej - czyli żaden. Mimo, że pompa obracała się do/od silnika to ciągle tak samo pracował. Z ciekawości chciałem sprawidzić na ile mam ustawiony kąt wtrysku. Patrze a tam wskaźnik zatrzymał się poza skalą, dużo po OT Możliwe że z 50st.
5. Ustawiłem poraz kolejny książkowo. Patrze 14st. Obracam ręcznie kołem 2x. Dalej na 14st. Czyli dobrze, tak jak napisane w instrukcji. Odpalam. Chodzi jak w pkt 4. Patrze na kąt wtrysku a tam znowu ok 60st.
Ot cała historia :D

Czemu ustawiając na 14st, po odpaleniu zmienia się na ok 60st?
Kreceniem śrubą 8 ile stopni skoryguje? 5, 10stopni?
Wyciągałem pompę lecz zebatka od pompy zostawała na łańcuchu. Jeśli przeskoczyło o ząbek lub dwa to jak to sprawdzić? Bedzie to widoczne poprzez niezgadzające się znaki na rozrządzie?

wiskontii - 27 Kwiecień 2017, 20:43

ŁukiTruki napisał/a:
Czemu ustawiając na 14st, po odpaleniu zmienia się na ok 60st?


Twoja pompa niema frezów ---tylko klin sprawdzałes czy klin jest :!:



Nie patrz na pompę bo nie mam w tej chwili zdjęcia oryginalnego,ale na zdjęciu widać KLIN na wałku z czoła POMPY

ŁukiTruki - 28 Kwiecień 2017, 07:21

Tak, jest klin/stożek. Chodzi oczywiście o tą część na którą wchodzi koło zębate od pompy? Myślicie, że na klinie/stożku mi "przeskakuje" podczas odpalania?
lech149 - 28 Kwiecień 2017, 09:08

Jak klin jest ścięty , albo go wogóle nie ma . :D Klin musi wystawać ciut ponad stożek .
ŁukiTruki - 28 Kwiecień 2017, 10:10

Z tego co pamiętam to klinu wcale nie ma :o . Stożek jest gładki. A powinien być? Juro od rana rozbieram to zobaczę dokładnie.

Edit:
Właśnie oglądałem zdjęcia tej pompy i zauważyłem, że jest tylko dziurka na stożku. Myśle, że może ona ma jakieś kluczowe zadanie. Nie mogę dodać zdjęcia. No ale skoro jest tam dziurka to na kole zębatym od wewnątrz powinna być jakaś wypustka. Jak zerkam na zdjęcia to nic takiego tam nie ma:/

lech149 - 28 Kwiecień 2017, 18:06

Zobacz koło pasowe od strony stożka . Musi być przefrezowanie na grzbiet klina .
ŁukiTruki - 4 Maj 2017, 08:22

We wtorek ustawiłem rozrząd na znaki i sporzałem na skale z OT. Co się okazało? Wskaźnik był poza skalą. Tam gdzie jest numer seryjny części. Niby spoko. Ale jakiś miesiąc temu też to robiłem i wskaźnik był równo na OT. I tu jest pytanie. Czy coś się ślizga? Może ustawić rozrząd na znaki na silniku, odkręcić koło, obrócić na OT i zakręcić?

Co do kątu wtrysku to próbowałem na centymetr ustawić. Od OT do 14st było chyba 2,9cm. Wróciłem na znaki, patrze na skale (poza skalą) robię kropkę markerem, odmierzam 2,9cm od kropki i przekręcam koło. I co? Żeby odpalił to trzeba się uzbroić w minimum 2 aku i prostownik.

Jak już odpali to kopci. Jak jadę się przejechać to kopci, słaby jest a do tego skrzynia przetrzymuje prawie minutę na ok 3500-4000 tys obrotów i dopiero zmienia bieg. A przegląd mam niedługo...



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group