cracof - 30 Maj 2017, 19:52 Daniel, dzięki za wsparcie  Już wiem nieco więcej - zdemontowałem wał.
1)Sprzęgło tylne wygląda na ok, nie ma żadnych luzów, jest bardzo twarde i masywne. 2) Podpora wału wg. mojego wyczucia ma mikroluz i łożysko szumi, wymieniłbym tylko nie bardzo jeszcze wiem jak ściągnąć łożysko i wstawić nowe. Nie wiem czy nie prościej będzie oddać gdzieś wał do regeneracji - jeszcze nigdy nie ściągałem wału. 3) Dwa elementy z przodu to sprzęgło gumowe i jakieś koło, które wygląda na element do wyważania wału?  W EPC zwie się VIBRATION ABSORBER (A2024102147) i było montowane tylko przed liftem.
4) Przednie sprzęgło - no właśnie tutaj mam największą zagwozdkę i serdecznie proszę o pomoc, nie mam porównania. Sprzęgło wizualnie wygląda bardzo elegancko natomiast wszystkie tuleje latają w środku, nakręciłem filmik: https://www.youtube.com/watch?v=uhjmMjNrO7Q Czy tak ma być? 5) Nie wiem jak ocenić stan obu tulei centrujących, w sumie nawet nie wiem jak je wyciągnąć i wprasować ;D 6) Wiem jak połączyć ze sobą dwie połówki wału, są oznaczenia. Natomiast WIS pisze jasno: "oznacz położenie sprzęgieł względem trójramion na moście i skrzyni". Niestety pośpieszyłem się i tego nie zrobiłem. Natomiast nie wiem czy to ma większe znaczenie, tym bardziej, że zamierzam kupić nowe sprzęgło. 
mariuszt0 - 30 Maj 2017, 20:04 cracof, podporę wymienisz sam, nie ma sensu nigdzie odwozić, ale jak rozpiąłeś wał na wieloklinie i nie zaznaczyłeś położenia obu połówek względem siebie to może on stracić wyważenie i będziesz miał odczucie jakbyś miał koła niewyważone. Punkt 3 to po prostu tłumik drgań, z tego co pamiętam to odnośnie pkt 4 u mnie te tulejki są sztywno, powinny przenieść obciążenie na gumę dopiero w momencie mocniejszego szarpnięcia
cracof - 30 Maj 2017, 20:06
Mam oznaczone tyle i tylko tyle, dwie połówki względem siebie. To oznaczenie znajduje się na wale przy wieloklinie. Nic innego jednak nie oznaczyłem  Pośpieszyłem się.
mariuszt0 - 30 Maj 2017, 20:13 cracof, to wszystko, nic innego się nie robi, jak złożysz obie połówki w tym samym położeniu względem siebie to wszystko będzie OK
cracof - 30 Maj 2017, 20:15 No to ok, trochę mnie uspokoiłeś Bo w WIS pisali, że należy też założyć identycznie sprzęgła względem ramion na skrzyni i mostu.
Swoją drogą amortyzator drań też ma strzałkę widoczną na zdjęciu (środkowe koło), pewnie jakieś znaczenie ma. MateM - 30 Maj 2017, 20:26 mariuszt0, ja u siebie chyba stracilem oznaczenie i nie wiem jak to teraz zlozyc.... co w takim przypadku? :> cracof - 30 Maj 2017, 20:28 Zobacz na oznaczenia na zdjęciu, u mnie jest identycznie: http://www.benzworld.org/...unk-linemup.jpg MateM - 30 Maj 2017, 21:01 cracof, dzieki wielkie
Daniel - 30 Maj 2017, 22:57
To OK, nie trzeba wymieniać.
Łożysko do wymiany - za pomocą ściągacza. Wału się nie regeneruje, tylko wyważa. Nie wydaje mi się, aby w Twoim przypadku było to konieczne.
Ten trzeci element - to jak pisałem wcześniej - jest tłumik drgań. ten element raczej nie ulega uszkodzeniom - guma pomiędzy "trójkątem" a zewnętrznym pierścieniem musi być bez widocznych uszkodzeń, pęknięć.
Sprzęgło jest do wymiany.
Jeżeli nie ma wyraźnych luzów (pomiędzy wałem a trzpieniem wychodzącym z skrzyni i tylnego mostu) oraz uszkodzeń tulei, to nie podlegają wymianie. A jeżeli już to i tak musisz mieć prasę.
Ustawienie sprzęgieł względem wału napędowego a wyjściem ze skrzyni i tylnego mostu jest bez znaczenia. Znaczenie ma: - aby były takie same, - kierunek obrotu. cracof - 2 Czerwiec 2017, 08:54 Robota zrobiona, śpieszę z podsumowaniem
Wymieniłem łącznik wału po stronie skrzyni, tuleję centrującą również po stronie skrzyni, wymieniłem podporę wału wraz z łożyskiem. Niestety w hurtowni nie mieli nic z Lemfordera, musiałem zadowolić się Febi. Całe szczęście, że w porę się zorientowałem, że na starym łączniku są jeszcze dodatkowe tuleje centrujące, na które siada wał. Bez nich 5mm byłby dalej na wieloklinie wysunięty - także przestrzegam na to. Ważne jest również, żeby za daleko nie wbić tulei centrującej, nie było żadnego "dna otworu" więc można przesadzić i straci swoje właściwości. Ewentualne problemy to wybicie i wprasowanie tulei, wybicie starego łożyska, bez narzędzi trzeba sposobem. Poniżej wrzuciłem zdjęcie, można się śmiać
Jazda próbna wyszła ok, do ok 100km/h - czyli na pewno nie jest gorzej. Niestety po Krakowie nie mam się gdzie rozpędzić do 140 km/h żeby sprawdzić wibracje. W każdym razie luzu na wale nie ma, płynniej auto się zachowuje przy puszczaniu sprzęgła podczas jazdy. Aha i obiecane zdjęcie wybicia łożyska podpory metodą DIY
|
||||||||||||||||||||
