To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Silnik i osprzęt oraz układ napędowy - C200 Kompressor - wypadanie zapłonów

hugo91 - 10 Październik 2017, 19:51
Temat postu: C200 Kompressor - wypadanie zapłonów
Witam, jak w temacie,mam problem z silnikiem M111.944,a mianowicie wypadanie zapłonu powyżej 3-3.3tyś obr/min podczas mocnego przyśpieszania.Auto zaczyna pracować na 2-3 cylindry i pomaga jedynie wyłączenie i ponowne włączenie silnika.Gdy przyśpieszam bardzo delikatnie,da radę dociągnąć prawie do odcinki.
Warsztatowa diagnostyka CDIF pokazuje błędy:
wypadanie zapłonu p0300
wypadanie zapłonu cyl.4 p0304.

Sprawdzone ciśnienie sprężania (wszędzie po 11bar). Wymienione świece,podmieniane cewki,przewody,podmieniane ze 4 przepływomierze,odłączałem nawet instalację gazową by wykluczyć usterkę sterownika gazowego. Zrobiłem ponad 100km na benzynie z myślą, że na gazie nauczył się głupot,ale to też nic nie dało.Odłączanie akumulatora na pół godziny,oraz kasowanie metodą zapłon-pedał gazu-wyłączenie zapłonu też nic nie dało.
Odłączałem poszczególne czujniki,sondę,zmienne fazy rozrządu i zawsze jest tak samo. Olej filtry wymieniane co 10tyś km,tak samo dzieje się na benzynie i na gazie. Zwiększanie/zmniejszanie dawki w instalacji gazowej też nic nie zmieniło.

Auto ma zmienione kółko na kompressorze,wymiar 77mm,oraz przeniesiony przepływomierz wyżej. Od maja wszystko śmigało bez zarzutu. Pewnego dnia odpaliłem auto i po prostu zaczęło się krzaczyć.

Przed zmianą kółka wypluło na hamowni 175KM i 260Nm na benzynie i 164KM i 250Nm na gazie.
Po zmianie kółka oraz reduktora i wtrysków gazu,katalizatora(sportowy - metalowy o zwiększonym przepływie) wypluło 190KM i 293Nm na benzynie oraz 190KM i 301Nm na gazie.
Dzięki instalacji gazowej sprawdziłem ciśnienie w kolektorze ssącym - na seryjnym kółku max 1.5bara, po zmianie kółka dochodziło do 1.8 - 1.9bara.
Poprzednio przy 3.5tyś obrotów czasy wtrysków były na poziomie 20ms i ciśnienie około 1.7bara , a teraz,gdy zaczęło się krzaczyć, przy tych samych obrotach czasy dochodzą do max 16ms i ciśnienie do 2.25bara. Przepływ powietrza nie przekracza 90g/s pod obciążeniem. Wygląda jakby nie jechał bo było mu za ubogo.

W związku z tym szukam inspiracji co sprawdzić,gdzie szukać. Czy mapy w sterowniku się rozjechały,czy mam szukać kogoś z SD w Trójmieście, żeby zwiększył dawkę ?

Zostaje mi jeszcze zmiana kółka kompressora na seryjne i sprawdzenie czy to coś zmieni, co postaram się wypróbować w tym tygodniu.

Jedynie kiedy da radę przyśpieszać z gazem w podłodze to sytuacja przy otwartej przepustnicy do filtra powietrza (odpięta wtyczka,albo czujnik położenia wałka rozrządu) ale wtedy auto nie ma mocy.


Przepraszam za ilość tekstu ale chciałem opisać szczegółowo problem ;)
irytujące jest że na co dzień klientom auta naprawiam a ze swoim nie mogę sobie poradzić :(

mariuszt0 - 10 Październik 2017, 20:06

hugo91, u mie w 2.3k wypadanie zapłonów było przez padniętą przepływke, na postoju ok, przy głaskaniu gazu ok a jak dałeś dużo gazu to wypadanie zapłonów. Odepnij kostkę od przepywki, zapal samochód. Powinien szarpać, telepać się przez około 10-15s. Jak się ustatkuje to się przejedź. Powinien być słaby, ale nie będą wypadały zapłony. Jak sprawdzisz to daj znać co i jak :)
hugo91 - 10 Październik 2017, 20:28

po odpięciu przepływki nie załącza kompressora z tego co kojarzę,więc zapłony nie będą wypadały. testowałem auto na 4 różnych przepływkach,wyciąganych ze sprawnie jeżdżących aut i nic to nie zmieniało
Daniel - 11 Październik 2017, 13:45

Czyżby kolejna ofiara Lepszego Power-a? :wink:
bart1527 - 11 Październik 2017, 14:17

Bez porządnej diagnostyki na SD raczej się nie obędzie...
Szkoda czasu i kasy na wymienianie/podmienianie w ciemno części.

hugo91 - 11 Październik 2017, 15:15

Daniel, LPG ? całkiem możliwe,że przez to silnik sam z siebie nie ma takiej sprawności. Auto przy 100 000km miało założony gaz,który max 160KM by wydusił z siebie,od tego czasu minęło 10 lat i 100 000km więc obstawiam że zawory mogą być powypalane - to by tłumaczyło słabą moc przed zmianą kółka.

usterka wystąpiła z dnia na dzień,więc nie obwiniałbym LPG, które od maja powinno 240-250 KM obsłużyć w obecnym setupie,zwłaszcza że była raczej na bogato ustawiona

perzu126 - 11 Październik 2017, 19:28

Najlepiej będzie jak pojedziesz jednak na SD. Wylądować błędy, porobić kalibracje pojeździć na benzynie i wtedy zobaczyć co się dzieje.
Daniel - 13 Październik 2017, 13:36

hugo91, tak jeszcze mi się przypomniało:

piszesz, że przed awarią było:

hugo91 napisał/a:
ciśnienie około 1.7bara



a teraz :

hugo91 napisał/a:
ciśnienie do 2.25bara



Przeanalizowałeś skąd ten wzrost ciśnienia?

hugo91 - 16 Październik 2017, 19:56

teraz już wiem.
Super zajebiaszczy sportowy metalowy kat firmy AWG wylądował w tłumiku środkowym kompletnie go zapychając,spaliny próbowały uciekać każdą możliwą dziurą,pewnie też nie nadążały opuszczać komory spalania.

Obstawiam że miał za bogato na gazie,dopalał mieszankę w wydechu,przez co stopiło katalizator i go przepchnęło.

pajak2444 - 16 Październik 2017, 20:31

Albo miał za bogato,strzelił w wydech raz drugi i trzeci i to spowodowało wyplucie katalizatora dalej.
Więc winny jest kierowca,hehehe, jakbyś dał cały wydech przelotowy , to by się części kata nie miały gdzie zatrzymać.

hugo91 - 16 Październik 2017, 21:34

chciałem być pro ekologiczny ;) jak widać proste rozwiązania są najlepsze - bez kata nie będzie miało się co zepsuć ;)

metalowy kat w tłumiku środkowym

Daniel - 16 Październik 2017, 22:31

hugo91, pajak2444, są produkowane silniki o pojemności 1.6 i mocy 270 KM, które jednocześnie spełniają aktualne normy emisji spalin.

I jakoś katalizatorów nie wypluwają :mrgreen:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group