asziatko - 20 Grudzień 2017, 13:05 Temat postu: Spadające Obroty Po Ponownym Odpaleniu Witam, Pozwoliłem sobie utworzyć nowy temat, nie znalazłem na Forum nic podobnego z czym mam problem w swoim MB. Poniżej opis co się dzieje. Od paru dni zauważyłem że po chwilowym postoju mimo uruchomienia MB gaśnie. Wygląda to tak. Stoi MB 12 - 24 godziny, rano odpalam (pali od strzała), przejadę około 5 km. Postawię dosłownie na 2 - 3 minuty, chcę go odpalić na nowo owszem uruchomi się ale obroty spadną i zgaśnie MB. Ponawiam próbę znów to samo uruchomi się ale obroty spadną i zgaśnie MB. Za trzecim razem opalam z lekkim dodaniem gazu wszystko jest jak należy, uruchomi się. Przejadę około 10 - 15 km postawię (owszem u mnie jest ten problem że długo kręci na ciepłym silniku - do tej pory nie udało się ustalić co to może być) przyjdę za 10 czy 20 min pokręci dłużej i odpali, ale nie spadną obroty i nie zgaśnie MB. Dzieje się tylko tak jak postoi MB (po nocy) ujadę nie wielką odległość i postawię MB na chwilkę. Przyznam się że nic nie sprawdzałem, nie wiem za bardzo od czego zacząć. W czym Koledzy może być problem?. Rustyrose - 20 Grudzień 2017, 13:50 Na początek sprawdź czy po podpięciu pod komputer nie pokazuje jakiegoś komunikatu. asziatko - 20 Grudzień 2017, 13:54 Rustyrose, myślisz o podpięciu pod komputer że tak powiem ten co jest okrągła wtyczka?. Rustyrose - 20 Grudzień 2017, 15:27 Dokładnie tak. Mam takie wrażenie że prawdopodobnie jest to jakiś błąd więc proponuje zacząć od tego. Muciek - 20 Grudzień 2017, 16:06 Jeśli chcesz mieć 100% pewność to komputer jest tylko jeden - SD. MateM - 20 Grudzień 2017, 16:10 tak jak pisze Rustyrose, najlepiej podpiąć pod SD i sprawdzić co w trawie piszczy. Ja problem z nietrzymaniem wolnych obrotów miałem przez wadliwą sondę lambda, tylko u mnie nie trzymał obrotów cały czas (czy to na zimnym czy na ciepłym silniku). asziatko - 20 Grudzień 2017, 18:34 Podjadę na komputer żeby podpiąć MB i zobaczę czy coś tam jest nie tak.
tylko czy sonda lambda objawiała się by tym że po nocy odpali na dotyk MB, a przejadę krótki odcinek i dopiero za trzecim razem by odpalił?. Tak sobie jeszcze pomyślałem czy czasami te problemu z uruchomieniem nie są spowodowane jakimiś śladami wody w benzynie?. Muciek - 20 Grudzień 2017, 19:25 Opcji może być naprawdę dużo. Najszybciej się dowiesz na SD, jeśli tam nic nie wyjdzie to wtedy dopiero zacząłbym się martwić. asziatko - 29 Grudzień 2017, 15:15 Koledzy byłem na komputerze i... zero totalne błędów, nic nie wykazał komputer żeby były błędy  .
Rustyrose - 29 Grudzień 2017, 18:44 Sytuacja dzieje sie na benzynie czy na gazie? asziatko - 29 Grudzień 2017, 18:50 Rustyrose, dzieje się to wszystko na PB. Rustyrose - 29 Grudzień 2017, 21:17 Hmm... nieciekawa sytuacja, tak na moje, jak będziesz miał chwilę to sprawdź kilka rzeczy: - Dolot (może gdzieś jakieś lewe powietrze) - Wypnij przepływomierz i zobacz jak będzie się zachowywał. - Sprawdź zaworek podciśnienia i wężyk czy nie jest gdzieś zagięty. asziatko - 29 Grudzień 2017, 22:39 Rustyrose, a możesz napisać gdzie znajduje się zaworek podciśnienia i wężyk?. Dolot to ta plastikowa rura?. Rustyrose - 30 Grudzień 2017, 00:12
Tak, dolot to ta rura. Szczerze to w benzyniaku nie wiem gdzie dokładnie może być ten zawór  Ale jak otworzysz maske to rozejrzyj się po prawej stronie silnika, prawdopodobnie gdzieś tam będzie. Jeśli się myle to niech mnie ktoś poprawi 
asziatko - 30 Grudzień 2017, 12:55 Rustyrose, to co przepatrzyłem rurę dolotową jest wszystko dobrze, siedzi dobrze, nie ma jakiś pęknięć, czy źle włożonej/założonej rury/dolotu. Patrzyłem też po prawej stronie gdzie jest zaworek podciśnienia, nie znalazłem, nic takiego nie namierzyłem ani po prawej ani nigdzie co by wskazywało na zaworek podciśnienia, przyznam że nie wiem nawet jak on wygląda. |
||||||||||
