polofix - 31 Lipiec 2018, 22:12 kaczmarus. Ja w W163 włożyłem coś około 10koła. 99% moja robota. ralf - 1 Sierpień 2018, 00:05 Te wszystkie kalkulacje odnośnie w210 ładnie wyglądają, ale zapominacie o największym problemie jakim jest wiek auta. Wersje z mniejszą pojemnością mogą się okazać droższe w utrzymaniu. I odwrotnie. Czysta loteria. Auto może być serwisowane na bieżąco a mimo to mogą się pojawić niespodziewane wydatki, przewyższające wielokrotnie typowe koszty serwisowania. W zeszłym miesiącu wydałem ponad 3k na naprawy które były efektem "zmęczenia" materiału. polofix - 1 Sierpień 2018, 08:40 ralf, popieram. Z tym, że W210 i W202 jest ostatnim samochodem Mercedesa , którego mechanika jest tak mocna. Kolega zastanawia się nad poliftowym W203. Tu rzeczywiście jest o wiele mniejszy problem z blacharką. Z tym, że jak nie włoży w blacharkę, to musi szykować jeszcze więcej kasy na naprawy mechaniczne. Mam W203 i szczerze mówiąc o wiele bardziej wolał bym W210. thepaniq - 1 Sierpień 2018, 16:28
celuję w 2.2 CDI 150km - te silniki są aż tak problematyczne? jeśli decydowałbym się na S210 to 3.2 CDI, ale jak tak czytam to wszystko to mi się odechciewa i mam ochotę dalej robić i jeździć swoim W202, bo przynajmniej wiem co mam 
perzu126 - 1 Sierpień 2018, 16:31
10 lat temu mówili, że ostatnie Mercedesy to były W124 i W201... A teraz jednak generacja dobrych Mercedesów przesunęła się o generację do przodu i nawet powoli W211 staje się dobrym Mercedesem. Takie Januszowe opowieści 
https://www.youtube.com/watch?v=Sd3E7Djtsl8 Szwagier miał poliftowe W203 z kręconym licznikiem, powypadkowe, nawet był DPF. I co? I nic. Przez 8 lat wymienił świece żarową, wyczyścił DPF, wymienił sprężyny i amortyzatory z tyłu  Ja przy swoim pancernym wolnossącym dieslu musiałem więcej włożyć w silnik
polofix - 1 Sierpień 2018, 19:51
Perzu w210 ma prawie identyczną mechanikę jak W124 i W201. Tył ten sam , przód z małymi modyfikacjami. Silniki to dalszy ciąg tego co było, Potem same udane jednostki. Jedynie wpadka z blacharką i dlatego 124 i w201 uznany był za ostatni jako dobry. Wierz mi, W203 nawet w bdb stanie jest kosztowniejsze w utrzymaniu niż w202 i w210. Do tego z reguły im nowszy diesel tym koszty naprawy idą w górę. Zaraz będzie masa sprzeciwów, że tak nie jest, ale można przyjąć taką zasadę. Większość diesli ma przebiegi o wiele wyższe niż faktycznie, i sprzedawane są wtedy jak zaczynają się drogie problemy. A jeśli twój szwagier wymienił przez tyle lat świecę żarową i trochę zawieszenia, to współczuję następnemu właścicielowi. Zrobił z tego samochodu istną skarbonkę. Dodam jeszcze, i zawsze to piszę, że jazda W203 nie jest już taka jak starszym. Charakterystyka zawieszenia bardziej przypomina passata niż mercedesa z poprzednich lat. kaczmarus - 11 Sierpień 2018, 09:20
Auto kolegi czak111 z forum w210. Generalnie auto boryka sie z dziwnymi problemami - prawdopodobnie niepoprawnie wymieniono uszczelki pod głowicą a wlasciciel w jednym temacie pisze ze jezdzi do 130km/h a w innym ze z czestymi Kick-Downami i gdzie sie da 180km/h. W innym zas poscie wspominal o dziwnych stukach z silnika na goracym silniku (juz po remoncie). Tonący brzytwy sie chwyta i pisał nawet o tym ze planuje zmienic olej na innej klasy i dolac ceramizer  Jeszcze wczesniej przed oddaniem auta do mechanika na remont pisał o jezdzie z niesprawnym termostatem, oleju ze skrzyni w płynie oraz oleju z silnika i masla w plynie czyli 3 w 1. Pisał też o wycieku z przedniego dyfra, ktory dał do uszczelnienia a ten nadal cieknie. Generalnie jest 10 ston postów z problemami z tym egzemplarzem tego urzytkownika na w210.pl Przestrzegam przed zakupem tego auta
|
||||||||||||||||
