Silnik i osprzęt oraz układ napędowy - Jaki olej zalać
upieczony - 26 Wrzesień 2016, 23:05
Chociażby po gęstości jak się go leje do silnika ale generalnie jak komuś bez różnicy, ważne by był to olej to nawet z kauflandu kclassik jest dobry (mb go rekomenduje a kosztuje grosze).
Abdul - 27 Wrzesień 2016, 07:45
Cytat: | Chociażby po gęstości jak się go leje do silnika |
To jeszcze mi powiedz, że sprawdzasz to w różnych temperaturach
Tak myślałem, że jest dużo osób które poleca jakiś olej, głównie dzięki cenie
perzu126 - 27 Wrzesień 2016, 08:46
Jakość oleju można poznać najszybciej po tym jak wygląda silnik w środku po setkach tysięcy km. Reszty parametrów jak lepkość nie sposób sprawdzić wlewając go do silnika, bo to zawsze ocena subiektywna a nie dokładne badania laboratoryjne. Co do Valvoline czy Motula to zastanawiam się czy to faktycznie tak dobre oleje, czy tylko tzw marketing szeptany. Bo ostatnio coraz częściej pisze się tylko o tych olejach na forach. W zasadzie bez naukowego potwierdzenia ich jakości. Ja widziałem juz w życiu kilka silników, które były jeżdżone na byle czym i nie było jakiegoś dużego syfu w środku. Także coraz częściej skłaniam sie do opinii, że większe znaczenie ma regularna wymiana a nie producent. Wiadomo między mineralnym a syntetykiem jest różnica, ale czy syntetyk z Orlenu będzie gorszy niż syntetyk z Mobila cz Castrola czy nawet Motula? Co jest w bance to i tak nikt z nas nie sprawdzi w domowych warunkach.
mariuszt0 - 27 Wrzesień 2016, 16:39
Pisałem to już kilka razy, to co pisze na bańce mówi co to za olej, np 10w40. A potem jest kwestia tylko ile chcesz za to zapłacić. Lotos rozsyła oleje na całą PL i dość dużą cześć Europy a później dystrybutor przelewa z cysterny do swoich baniek za grubszą kasę, w zależności od "marki". Tak samo jak z paliwami. Więc według mnie wszystko takie pieprzenie głupot, norme oleju mówi to właśnie oznaczenie Tyle z mojej strony
Abdul - 27 Wrzesień 2016, 19:53
mariuszt0, misia sobie jednak troszkę doczytać o olejach
gemge - 27 Wrzesień 2016, 20:02
Ja przy ostatniej wymianie zamieniłem Mobil na Motul i żadnej różnicy nie odczułem (cena za oba była podobna). Nie ukrywam, że trochę kierowałem się tym, że niby Motula ciężej trafić podrobionego. Ostatnie kilka lat olej kupuję w największej hurtowni olejów na Śląsku, więc myślę, że obawa o podróbki również nie powinna być przeze mnie brana pod uwagę i następnym razem będę kierował się tylko ceną.
W poprzednim samochodzie zmieniłem Mobil na Lotus i również brak odczuwalnej różnicy.
maurycy - 27 Wrzesień 2016, 20:27
perzu126, jeżeli chodzi o takie marki jak Motul to mam porównanie w motocrossie/enduro
na olejach castrola, mobila przelatuje się jakieś 6mth i jest do wymiany natomiast w przypadku motula śmiało lecisz na 10mth (czyli prawie drugie tyle) i dopiero wymieniasz, chodzi o kolor oleju.
kontynuując na olejach motula chłopaki zmieniają tłoki (w mx) po 50-60 a nawet 70mth (trafiają się zapominalscy) przy np. castrolu zdarzały się tzw. kolizję przy przelocie 40-50mth
reasumując coś w tym musi być
bańka castrola 4l to koszt 160pln motula prawie 300pln też wychodzi prawie drugie tyle ale awaria tłoka to bardzo duże koszta, jeszcze niedaj jak kopyto bokiem wyjdzie
kam2128 - 27 Wrzesień 2016, 20:39
Ja używam mobila 10w40 diesel do swojego w202 2.2D. Do mobila jakoś tak mam przekonanie, ale czy on jest lepszy niż np lotos czy orlen ? Ciężko powiedzieć, tak jak koledzy tam wcześniej napisali, liczą się parametry i regularna wymiana, a producent ma drugorzędne znaczenie, oczywiście pomijając jakieś wynalazki z marketów i oleje z niepewnych żródeł.
BIZONIK5 - 28 Wrzesień 2016, 22:22
U nas w rodzinie od zawsze Castrol był używany 5w-40 albo 10w-40 ostatnio zalazłem swoją V6 Mobilem 1 zobaczymy jaki da ten olej efekt
ralf - 30 Październik 2016, 21:12
Przejrzałem papierologię z c36.
W latach 96-2004 w ASO w UK wlewali Mobil 5w40.
W 2005 trafił się jednorazowy serwis w Belgii. Tamtejsze ASO zalało Total 5w40.
Później serwis Bosch wlewał Motul 5w40 do 2008r.
I od 2009 znowu Mobil.
W maju 2011 na przeglądzie stwierdzono niewielki wyciek z silnika.
A w sierpniu wlany Mobil 0w40?
Dla mnie bez sensu, jak niby miało to pomóc?
Czas wymienić olej.
Zastanawiam się nad 5w50. Niby lepsza opcja gdy silnik dostaje po du#$e
Czy zostać przy 5w40?
Marka nie ma znaczenia, przekonałem się patrząc na to co wlewają w danym kraju.
wiskontii - 30 Październik 2016, 21:15
ralf, 0-40 to bardzo rzadki olej nie zalecany jak są wycieki
Pozostań przy 1 opcji
ralf - 30 Październik 2016, 21:20
wiskontii napisał/a: | ralf, 0-40 to bardzo rzadki olej nie zalecany jak są wycieki |
Toć żem przecie pisoł, że bez sensu posunięcie było z tym 0w40.
Pytam o 5w50 że względu na obciążenia silnika
Ewentualnie czy pozostać przy 5w40 faken
wiskontii - 30 Październik 2016, 21:22
ralf napisał/a: | przy 5w40 faken |
a co Ci ślepaku napisałem 1 opcjia 5w40
ralf - 30 Październik 2016, 21:29
wiskontii napisał/a: | ralf napisał/a: | przy 5w40 faken |
a co Ci ślepaku napisałem 1 opcjia 5w40 |
Po pierwsze po co wspomniałeś o 0w40 skoro nie brałem nawet pod uwagę.
I w moim pytaniu 5w50 było na 1 miejscu a 5 w40 na 2.
A Ty sobie radośnie piszesz 1 opcja po czym jeszcze okazuje się, że to w sumie 2.
Sorry nie jestem jasnowidzem. A tym ślepakiem uraziłeś moje uczucia
wiskontii - 30 Październik 2016, 21:36
ralf napisał/a: | A tym ślepakiem uraziłeś moje uczucia |
A to Sory Kolego
A ja jestem Zły jak byleś nad Morzem to nie truques do mnie ze potrzebujesz POMOCY z KOŁEM
|
|
|