Zawieszenie, hamulce, felgi i opony - Przewody hamulcowe
kubus838 - 23 Lipiec 2019, 13:53
W moim jest tak, że od abs idą dwa przewody do każdego koła osobny. Nie ma żadnych trójników czy rozgałęziaczy. A do tego wspaniale można ominąć bak. Więc demontaż baku wały i wydechu jest nie potrzebny.
robert
ralf - 27 Lipiec 2019, 10:19
kubus838 napisał/a: | W moim jest tak, że od abs idą dwa przewody do każdego koła osobny. Nie ma żadnych trójników czy rozgałęziaczy. |
I bardzo dobrze
Prawidłowo dla ETS, ASR i ESP.
A jeśli jest tylko ABS i czujnik w moście to jest jeden przewód i trójnik.
Zbędna dyskusja na poprzedniej stronie
kubus838 - 27 Lipiec 2019, 12:10
Kol. ralf
Dokładnie tak jest bo sam wszedłem do kanału aby to obejrzeć. I mam ten sam schemat - ten górny. A nawet znalazłem miejsce aby przeciągnąć przewody bez zdejmowania baku i reszty.
Raczej to nie była zbędna dyskusja bo wiele informacji zostało w niej zamieszczone i zawsze komuś się przyda.
robert
ralf - 27 Lipiec 2019, 13:37
kubus838 napisał/a: | Dokładnie tak jest bo sam wszedłem do kanału aby to obejrzeć. |
Kiepski argument, jeśli w ogóle.
To są schematy które wyciągnąłem z EPC, tak gdyby ktoś miał wątpliwości.
kubus838 napisał/a: | Raczej to nie była zbędna dyskusja |
Niestety była. Po pierwsze tematy z tego typu info na forum są . Po drugie połowa pierwszej strony to rozważania na temat czegoś, o czym najwyraźniej nie masz pojęcia (mowa o układzie z czujnikiem w moście).
Cytat: | A do tego wspaniale można ominąć bak. Więc demontaż baku wały i wydechu jest nie potrzebny |
Demontaż elementów o których piszesz nie jest również potrzebny aby zamontować przewody hamulcowe poprawnie nad brakiem. Wystarczy go lekko opuścić.
kubus838 - 27 Lipiec 2019, 14:28
ralf napisał/a: | kubus838 napisał/a: | Dokładnie tak jest bo sam wszedłem do kanału aby to obejrzeć. |
Kiepski argument, jeśli w ogóle.
To są schematy które wyciągnąłem z EPC, tak gdyby ktoś miał wątpliwości. |
Ty "wyciągnąłeś schematy z EPC" a ja obejrzałem to w rzeczywistości. A o schemat zapytałem profesora Google.
ralf napisał/a: |
kubus838 napisał/a: | Raczej to nie była zbędna dyskusja |
Niestety była. Po pierwsze tematy z tego typu info na forum są . Po drugie połowa pierwszej strony to rozważania na temat czegoś, o czym najwyraźniej nie masz pojęcia (mowa o układzie z czujnikiem w moście). |
To o czym mam pojęcie to Ty raczej nie możesz wiedzieć. Bardziej wiarygodny jest opis osoby która to już robiła własnoręcznie. A stwierdzenie że, "zrobiłem tylne hamulce - mechanik powiedział, że musiał sporo wymienić" to jest najmniej wiarygodne. Dlatego większość forumowiczów po uzyskaniu ceny naprawy zaczyna szukać na takich forach jak rozwiązać dany problem. I możesz wierzyć z samą tylko dokumentacja i schematami nawet do wymiany wycieraczek się nie biorą. Dlatego żadna taka dyskusja nie jest zbędna, jest w niej garść informacji które na pewno się komuś przydadzą.
A jak Ci nie odpowiada forma "zbędnej" dyskusji to nie musisz w niej uczestniczyć .
ralf napisał/a: |
ralf napisał/a: |
A do tego wspaniale można ominąć bak. Więc demontaż baku wały i wydechu jest nie potrzebny |
Demontaż elementów o których piszesz nie jest również potrzebny aby zamontować przewody hamulcowe poprawnie nad brakiem. Wystarczy go lekko opuścić. |
Jak rozumiem po Twoim opisie to już parę razy wymieniałeś takie przewody własnoręcznie?
Moim zdaniem trzeba. A jak "przyczepisz" przewód nad bakiem do podwozia. Bo jak tylko lekko uchylisz to nie włożysz reki aby zapiąć przewód w plastikowym uchwycie. A u mnie nad bakiem nie jest zwykły uchwyt w który tylko wciska się kilka przewodów, za to jest uchwyt w który wciska się przewody i dodatkowo zabezpiecza plastikową zawleczką. Nie wiem po co tak, ale jak mi tłumaczono: przewód hamulcowy musi luźno przylegać do płyt podłogowych - nie może on być naciągany. A dodatkowo żadne przewody czy hamulcowe czy paliwowe nie mogą sobie zwisać pod podłogą auta. Dlatego lepiej ominąć bak i zamontować przyczepić w inne miejsce - a takowe istnieje i żaden element podwozia nie będzie o nie ocierał ani dotykał. Kolejna sprawa to doginanie przewodu nad bakiem. Jak już to robiłeś to własnoręcznie może podzielisz się metodą/sposobem?
Nie wiem czy tak jak opisujesz to można zamontować przewody. Ale w przypadku Twojego sposoby narażasz sam przewód na uszkodzenie, zajmuje to dużo więcej czasu, o problemach z demontażem innych elementów już nie wspominam. Dlatego tak robić nie będę
Moim sposobem jest dużo prościej i mniej inwazyjnie. Jedyne co się może przytrafić to urwany odpowietrznik od zacisków - ale z tym nie ma problemów.
robert
ralf - 27 Lipiec 2019, 17:32
W skrócie.
Usuwałem w swoim aucie przewody z samym ABS.
Montowałem przewody pod ETS.
Później wymieniałem na miedziane w spartanskich warunkach bez kanału.
Wystarczy zapewnić podparcie dla zbiornika i opuścić na odpowiednią wysokość, nic skomplikowanego.
Jeśli czegoś nie jestem pewien to się nie wypowiadam.
Pozdrawiam udanego weekendu.
perzu126 - 3 Sierpień 2019, 00:32
kubus838 napisał/a: | polofix napisał/a: |
Wiem co piszę. Mając system ABS podczas hamowania, przez to że tył hamuje z mniejszą siłą w poślizg wpadają szybciej przednie koła. Stare wersje miały nawet czujnik ABSu zamontowany w tylnym dyfrze, co mówi samo za siebie. |
Faktycznie były takie auta które miały montowany czujnik w moście. Tylko tyle, że to chyba nie pomagało podczas hamowania. Jak tylne koło pędne wpadło w poślizg i abs zadziałał to przy jednoczesnym skręcie auta tył auta wyprzedził przód.
robert |
Po tym przestałem dalej czytać
kubus838 - 3 Sierpień 2019, 02:32
perzu126 napisał/a: |
Po tym przestałem dalej czytać |
To nie czytaj.
robert
|
|
|