Ogólnie o C-klasie - archiwum - Zgrzyt przy zapalaniu silnika
gumolyt - 3 Wrzesień 2007, 18:33 Temat postu: Zgrzyt przy zapalaniu silnika W mojej C180, raz na jakis czas gdy zapalam silnik chwile jak zakręci rozrusznik słychać wtedy zgrzyt dość mocny. Problem w tym, że to nie jest norma bo ten zgrzyt pojawia się dość sporadycznie ale zdołało mnie juz zaniepokoić. A dlatego że to sporadyne nie moge kogoś postawić żeby posłuchał, to wtedy jak na złość zapala bez zgrzytu. I teraz moje pytanie czy to może rozrusznik, może się zawiesza i szpiluje po kole zamachowym, czy może to jakaś poważniejsza sprawa. Nie wiem czy to nie może czasem być nawet łańcuch rozrządu, który trze o prowadnice. A może jeszcze cos innego. Ma ktoś z Was jakiś pomysł co to może być
pstrag - 3 Wrzesień 2007, 19:03
bendiks do wymiany
pavel - 3 Wrzesień 2007, 21:05
Musisz zdjac rozrusznik i zobaczyc stan zabkow . Zobacz takze stan zabkow w kole zamachowym przez otwor po wyjeciu rozrusznika.
Z lancuchem rozrzadu nic nie ma wspolnego, gdyz lancuch pracuje caly czas a rozrusznik tylko przy odpalaniu.
jjankiello - 4 Wrzesień 2007, 00:48
Tak jak chłopaki piszą - obadaj rozrusznik, bo szkoda wieńca na kole zamachowym... też stawiam na bendix lub za słaby elektromagnes...
gumolyt - 4 Wrzesień 2007, 07:46
Musze szybko zadziałać bo szkoda koła zamachowego, bo to już znacznie większy wydatek. Dzieki za szybką odpowiedź Panowie
pstrag - 4 Wrzesień 2007, 14:07
napisz jak juz zlokalizujesz wade, moim zdaniem to głównie bendiks
pavel - 4 Wrzesień 2007, 15:31
Jest chyba na to sposob zeby uratowac kolo zebate wiencowe w kole zamachowym.
Jezeli sie okaze ze zeby sa zniszczone i trzeba kupic nowy wieniec.
Jest na to sposob.
Zdjac kolo zamachowe i dac komus, kto ma gazowy palnik.
rozgrzac mocno kolo wiencowe i odczepic od kola zamachowego i odwrocic na druga i
strone z powrotem do kola i pozwol wystygnac to bedzie mocno trzymal.
[ Dodano: 4 Wrzesień 2007, 15:32 ]
A jezeli, ktorys zab jest ulamany, tylko wymienic na nowy.
Rozrusznik tez sprawdzic.
gumolyt - 4 Wrzesień 2007, 16:01
Sprawdzałem teraz profilaktycznie cene elektromagnesu to jest wydatek około 350zł. Ale najpierw wezme sprawdze wogóle jaki typ mam rozrusznika bo są trzy rodzaje Boshowski, Valeo i Denso (czy coś w tym rodzaju ), i jaki jest jego stan, ale dopiero w piątek kiedy będe miał dostep do kanału Jeszcze do tego czasu czeka mnie około siedmiu przekręceń rozrusznika to odrazu nic się tam nie rozwali chyba
[ Dodano: 28 Październik 2007, 20:34 ]
pstrag21 napisał/a: | napisz jak juz zlokalizujesz wade | zapomniałem opisać przyczyne ale dzisiaj to nadrabiam a wiec tak wymontowałem rozrusznik nie powiem ze nie bez problemow bo jedna śruba jest łatwo dostepna, z ta drugą musiałem kombinować trzy przedłuzki kluczy z łącznikami elastyczne ale sie udało. Rozrusznik rozebrałem na elementy pierwsze, wyczyściłem wszystko bez wyjątku, nasmarowałem panewki, wyczyściłem połączenia. Bendiks tez wyczysciłem. Złożyłem zamontowałem odpaliłem i wszystko OK Od 3 tygodni najmniejszego problemu z czego bardzo sie ciesze. Uzębienie na wałku OK, szczotki no troszeczke juz zuzyte ale nie ma tragedii ale przy najblizszej okazji wymienie profilaktycznie.
LukLin - 14 Listopad 2007, 17:17
Witam mam podobny problem, tyle że z dieslem.
Czy przyczyną takiego przypadkowego zgrzytu nie jest słaby akumulator, lub zaśniedziałe styki??
Jary - 14 Listopad 2007, 19:39
LukLin napisał/a: | Czy przyczyną takiego przypadkowego zgrzytu nie jest słaby akumulator, lub zaśniedziałe styki?? |
Raczej zębnik rozrusznika,albo wieniec zębaty koła zamachowego
gumolyt - 14 Listopad 2007, 20:36
LukLin napisał/a: | Czy przyczyną takiego przypadkowego zgrzytu nie jest słaby akumulator, lub zaśniedziałe styki?? | ja zacząłem od tego ale nic nie pomogło oczywiscie. Dopiero rozebranie wszystkiego i przeczyszczenie dało od poczatku września żadnego problemu, zapala jak marzenie
LukLin - 14 Listopad 2007, 23:21
Długo ci zajęła ta naprawa(wymontowanie, wyczyszczenie, zamontowanie)??
gumolyt - 15 Listopad 2007, 08:39
LukLin napisał/a: | Długo ci zajęła ta naprawa(wymontowanie, wyczyszczenie, zamontowanie)?? | najgorzej było wymontować rozrusznik bo troche musiałem sie nagimnastykować zeby odkrecic śruby, o ile jedna sruba jest dobrze dostepna to z drugą trzeba sie pomeczyć. A samo rozłożenie i wyczyszczenia to jakaś 1-1,5 godziny bo chciałem to zrobić dokładnie i dobrze. musze powiedzieć że nie spodziewałem sie w środku tyle brudu, no ale to jednak 11-letni samochód. Oczysciłem tez odrazu wszystkie styki podkładki i sprawdziłem stan wieńca koła zamachowego.
|
|
|