grzesiekx - 21 Wrzesień 2010, 20:28 Tłoczek pewnie zapieczony. Ja przez to musiałem całe hamulce z tyłu robić bo z jednej strony tarcza aż zardzewiała bo klocek jej już długo musiał nie dotykać, no i musiałem 2 tarcze wymienić, szczęki bo się rozsypały jak ściągnęli tarcze no i oczywiście klocki  ale za to teraz żyleta tył, znowu na 4 lata spokój bo właśnie 4 lata temu robiłem to samo 
Jary - 21 Wrzesień 2010, 22:02
Doprowadzić do sytuacji, by zacisk swobodnie chodził w prowadnicach 
tomi382 - 21 Wrzesień 2010, 23:31 Czyli rozumiem te dwie śrubki przesmarować co się w nie wkręca śruby mocujące zacisk? Jutro tak zrobie dziękuję za pomoc w znalezieniu tematu
Jary - 22 Wrzesień 2010, 20:25
Jarzma zacisków również wyczyścić
Anonymous - 23 Wrzesień 2010, 19:32 dzien dobry mam problem ,zaswiecila mi sie kontrolka ABS oraz recznego i nie dziala mi predkosciomierz moze wie ktos co zrobic?? i jaki koszt?? jjankiello - 23 Wrzesień 2010, 19:36 1. Prawe podszybie (str. pasażera), srebrny przekaźnik przepięciowy z klapką, pod klapką bezpieczniki. Sprawdź. 2. Sprawdź poziom płynu hamulcowego w zbiorniczku... 3. Włącznik STOPu pod pedałem hamulca... G. - 27 Wrzesień 2010, 20:21 alvaro04, poczytałbyś co piszą inni. Ew. możesz udać się do mechanika. 10x powielona wiadomość? Ode mnie masz ostrzeżenie za SPAM. Na przyszłość stosuj się do regulaminu forum. I szanuj innych użytkowników, zwłaszcza ich czas i cierpliwość. marcin.mmz - 24 Maj 2011, 20:33 Niechce zakładać nowego tematu więc napisze w tym, mam taki problem. Wczoraj mój ojciec jechał moim autem i pekł przewód hamulcowy, gumowy, przedni, lewy. Dziś go kupiłem, założyliśmy, wlałem 350ml płynu bo w zbiorniczku nie było, odpowietrzyliśmy, pojeździłem po podwórku, wszystko było ok, ABS sprawny, ETS również, teraz oddałem auto do lakiernika, dojechał do domu i zadzwonił że mało się nie zabił bo pedał wpadł mu w podłoge. Co mogłem zrobić nie tak? Czy to zbieg okoloczności i urwał się drugi przewód? Czy to prawda że auto z automatem odpowietrza się innaczej? Coś mi się tak obiło o uszy. A może powinniśmy odpowietrzyć wszystkie koła a nie tylko to gdzie był urwany przewód? Niemam dziś możliwości zobaczyć co się stało bo nie widzę auta, proszę tylko o jakieś sugestie czy coś mogliśmy zepsuć przy tej robocie. Łukasz - 24 Maj 2011, 20:36
Odpowietrza się tak samo, jedynie w manualu dodatkowo przelewasz sprzęgło bo sterowane jest tym samym płynem. Oczywiście, że powinniście wymienić wszystkie przewody i oczywiście, że powinniście odpowietrzyć cały układ. marcin.mmz - 24 Maj 2011, 20:45 Myślałem że jest tu układ 4-obwodowy i jak się robi coś przy jednym kole to inne się nie zapowietrzą. Widocznie mam małą wiedze. A możesz mi wyjaśnić co to znaczy dodatkowo przlewasz sprzęgło? Jak to się robi? Łukasz - 24 Maj 2011, 20:56
Oznacza to że zapowietrzyłeś układ "od góry" więc zapowietrzył się cały.
Dwuobwodowy
Będę mógł Ci wyjaśnić po tym jak dokonam tego po raz pierwszy w tatowej C.
<Jeszcze tego nie robiłem>
Ale może ktoś robił i opisze? michele - 24 Maj 2011, 20:58 Oczywiście, że wszystkie koła się odpowietrza. To ze względów bezpieczeństwa. marcin.mmz - 24 Maj 2011, 21:05 Ojciec za dawnych czasów jak robił podobne zabiegi w polonezach czy w fiatach to nie trzeba było całego układu odpowietrzać, może tylko miał farta że tam się nie zapowietrzał a tu się zapowietrzył. Tylko dziwi mnie dlaczego to się zrobiło po pewnym czasie a nie od razu jak testowałem po podwórku, hamowałem ze 20 razy i było dobrze. Łukasz - 24 Maj 2011, 21:08 A sprzęgło przelewa się: Odkręcamy odpowietrznik na siłowniku sprzęgła(przy skrzyni)W zbiorniczku płynu hamulcowego jest "odnoga"(wężyk) zasilający układ sprzęgła. Zalewamy zbiorniczek płynem i pompujemy sprzęgłem tak jak przy odpowietrzaniu hamulców. Kiedy w odpowietrzniku "na dole" pojawi się świeży płyn zakręcamy odpowietrznik i gotowe. <Info from ViskoMaster> 
Oczywiście w miarę potrzeby uzupełniamy płyn w zbiorniczku
marcin.mmz - 24 Maj 2011, 21:13 To szykuję się grubsza robota, widzę że kanał potrzebny i trzeba pewnie ściągać te wszystkie osłony. W piątek będe musiał pewnie podjechać do kumpla to będziemy się bawić, Dzieki za tak szybkie odpowiedzi. |
||||||||||||||||||
