To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Ogólnie o C-klasie - archiwum - Automatyczne skrzynie psują się???? nie psują?????

waldek500 - 9 Październik 2007, 07:03

nigdy nie kupię automata, nigdy nie kupie mb203, 211, 220 to sie gorzej psuje jak maluch!!!
choc całe zycie jezdze i naprawiam mb. raz mialem bmw i raz audi a6.

pip - 9 Październik 2007, 10:01

jak mercedes limuzyna to tylko automat. Jak masz do tego lekki nadmiar mocy (choć mocy prawie nigdy za dużo) to masz taki komfort jak mało w jakim samochodzie. Do tego zawsze wiesz ile samochód będzie palił. Zmieniasz styl jazdy i nawet ciotka i babcia nie będzie się bała jechać z tobą 150 km\h. Co do napraw to z doświadczeń znajomych i swoich wiem, że 300 tys. to przeciętny przebieg dobrze dbanej i eksploatowanej skrzyni. Potem do wymiany sprzęgiełka - a remont to jak ktoś zrobi krzywdę tej skrzyni. Polecam stosować się do porad na tej stronie o automamtach - naprawdę przedłuży to żywot skrzyni
Jary - 9 Październik 2007, 12:51

pip napisał/a:
Polecam stosować się do porad na tej stronie o automamtach


A ja dodam, do tego dbałóść ( wymiana oleju, filtra, itp) o skrzynkę, jak o całe auto zresztą i będzie cacy - choć zwolennikiem ASB nie jestem :wink: Jak się o auto dba, tyle się problemów ma :idea:

pip - 9 Październik 2007, 14:18

bardzo dobrze napisane!
Rafuss - 16 Październik 2007, 23:31

Koledzy a mam jeszcze jedno pytanie, bo w ostatnim czasie jechałem dwa razy taxi Mercedes w automacie i w obu przypadkach bardzo wyraźnie było czuć zmianę biegów do góry przy przyspieszaniu, gdy zwalniał to wszystko było płynne i przyjemne bez szarpnięć tak ma być czy nie, zawsze jest odczuwalne szarpnięcie przy zmianie biegów???? Bo powiem że dla mnie to był dyskomfort.
grzesiekx - 16 Październik 2007, 23:49

Rafuss, pewnie trafiles na troche zajezdzone mercedesy ja mam mojego po taxowce i biegi zmieniaja sie bardzo plynnie nic nie czuc moze troszeczke z 1 na 2 jak przalacza a tak zero jakis szarpniec :)

Pozdrawiam.

DarekGA - 17 Październik 2007, 00:02

U mnie to samo jedynie co troszkę czuć to zmianę z 1 na 2 bieg.
Rafuss - 17 Październik 2007, 00:14

No to kamień z serca myślę ze za kwotę 18-19 tyś uda się coś kupić w nienagannym stanie? no generalnie do ASB to już się przekonałem jedyny ostatni problem to te pompy LUCASA to jest niezła zagadka i loteria...
zdziara - 17 Październik 2007, 10:49

Jeśli MB to tylko w automacie. Poprzednio miałem dwa "paski" w automatach, ale automat w MB jest poprostu rewelacyjny - najlepiej zestrojone skrzynki. Auto '96r - prawie 200tyś za sobą i zero niedomagań skrzyni, a i silnik zdrowy bo nie dolewam oleju między wymianami.
Polecam ASB...

pip - 17 Październik 2007, 17:45

z tym szarpaniem to są dwa zagadnienia:
albo problem ze skrzynią
albo właściewe operowanie gazem przy zmianie biegu przez skrzynię.
każdym automatem można szarpnąć jeśli się człowiek postara i każdemu można pomóc aby szarpał mniej.
Pamiętam, że największą kulturę miał w210 z trzylitrowym dieselem w automacie. Ten silnik w połączeniu ze skrzynią miał tak piękną bezwładność, że jeżdżąc spokojnie zmianę biegów było widać tylko na obrotomierzu.

Rafuss - 17 Październik 2007, 17:59

Kolego pip to jak myślisz do kwoty 18-19 tyś lepiej oglądać się za 124ką z tym motorem o którym piszesz czy jednak nie tracić nadzieji czy też się nie zniechęcać przy szukaniu Celinki z wymarzonym motorem 250D???? Celinka jakby nowsza buda 124ka ma bardziej komfortowe zawieszenie aaa niezawodność hm...Temat rzeka

[ Dodano: 17 Październik 2007, 18:03 ]
Ale palnąłem czytam o w 210 a piszę o 124 no, ale to tylko dla tego ze na W210 nie mam kasy i nie biorę jej pod uwagę :?

pip - 18 Październik 2007, 10:35

w124 zadbany to zupełnie inna bajka i inny komfort (klasa wyżej) kupować koniecznie z ortopedycznymi fotelami (pompowane)
podobno 124 w niemczech w przyzwoitym stanie to od 4 tys euro. (tak mówią znajomi fanatycy tej marki)
co do mocy to bez turbiny jest duużżżo wolniej ale ma to też inne zalety.
generalnie jest to samochód bardzo komfortowy do przemieszczenia się z punktu A do p. B.
Można szukać w202 lub w124 co się trafi. na pewno nie ma co skreślać w202 za tą cenę.
Co do niezawodności to jest ona tylko w tedy gdy masz nie grzebany samochód (nie pseudo tuningowany,nie ingerowane w elektronikę - dodatki właścicieli itd.)
Wiem z doświadczenia, że jeżeli coś zawodzi to jest to najczęściej element nie fabryczny (ew. dodatek, ingerencja w fabryczne). ja do samochodu się nie dotykam - nie mam takiej potrzeby. wszystko działa, jeżeli coś wymaga wymiany to wynieniam najczęściej na fabryczny (cena nie jest duża w porównaniu do zamienników) i znowu mam święty spokój.
To jest recepta na zadowolenie z 10cio letniego samochodu.

Rafuss - 18 Październik 2007, 14:28

Dzięki bardzo za obszerną odpowiedz kolego pip :D


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group