Ogólnie o C-klasie - archiwum - demontaz przednich lamp
m00n - 18 Październik 2007, 19:57 Temat postu: demontaz przednich lamp Witam
Jesli ktos demontowal przednie lampy to prosze o pomoc jak odkrecic boczna srube na dole od strony chlodnicy, mam problem gdyz jest ona zabudowana szesciokatem i ni cholera nie moge sie tam dostac kluczem ehhh po groma zabudowywac sruby
Kowal - 18 Październik 2007, 22:34
Ja u siebie demontowałem lampy. Żeby odkręcić tą zabudowaną boczną śrubę to musisz użyć klucza nasadowego (np tzw. grzechotkę)
Pozdro
jacon - 19 Październik 2007, 09:11
A zabudowane są od przodu jak patrzysz, od środka jest normalne dojście do tych śrub, tylko faktycznie najlepiej grzechotką odkręcić 8mm kluczyk.
qbapascal - 19 Październik 2007, 09:15
z kumplem ściągałem jakiś czas temu zwykłe lampy zakładając xenony zajeło to nam moze 20 minut srubokręt i chyba 10 i 8 oczko nic wiecej...
m00n - 19 Październik 2007, 16:55
ok odkrecilem juz zamontowalem lampyu tylko mam problemiki 2 tzn.
-w okolicach kierunkowskazow mi paruja
-oslaczylem wezyki od regulacji swiatel (bo nowe jej nie maja) i mi teraz syczy cos z nawiewu od strony kierowcy (wiem ze to od tego bo gdy zmieniam pokretlem wysokosc swiatel na wyzsza to syczy coraz mocniej na 3 syczy minimalnie ale jakos mnie to denerwuje) jak sobie z tym poradzic ? tez tak macie ?
qbapascal - 19 Październik 2007, 16:56
zatkaj te przewody różowe one chyba są z tego co pamietam bedzie po klopocie
maromer - 19 Październik 2007, 19:31
m00n napisał/a: | ok odkrecilem juz zamontowalem lampyu tylko mam problemiki 2 tzn.
-w okolicach kierunkowskazow mi paruja
-oslaczylem wezyki od regulacji swiatel (bo nowe jej nie maja) i mi teraz syczy cos z nawiewu od strony kierowcy (wiem ze to od tego bo gdy zmieniam pokretlem wysokosc swiatel na wyzsza to syczy coraz mocniej na 3 syczy minimalnie ale jakos mnie to denerwuje) jak sobie z tym poradzic ? tez tak macie ? |
to, że kierunki parują to normalne u mnie też tak było i się bałem że to jakaś lipa, po paru dniach wyparowało i jest oki, to podobno normalne że parują, a co do tych wężyków to odłącz fioletowy wężyk z tego rozdzielacza pod maską(umieszczony jest po stronie pasażera) do niego jest podłączone parę węzów i bedzie po kłopocie. ja tak u siebie zrobiłem i jest oki
pozdro
Gri - 22 Październik 2007, 19:36
Dziasiaj zaglądałem do kierunków i jeden (a ten właśnie mi parunje) jest pęknięty na całej długości jednej ścianki (pionowej) na łączeniu szyby (tak się mówi ale to tworzywo) w z plastykiem ubudowy. Na razie złożyłem ale będę chciał to skleić lub kupić nowy.
Drugi nie paruje nic i wydaje mi się że parować nie powinno - to raczej nie jest norma.
m00n - 22 Październik 2007, 19:50
nie juz jes dobrze, zaparowalo raz potem odeszlo i nie wrocilo pewnie daltego ze zapomnialem o jednej uszczelce nad kierunkiem ktora ise odkleila ale znalazlem ja w karonie przejechalem silikonem i gra
jacon - 24 Październik 2007, 19:08
maromer napisał/a: | to, że kierunki parują to normalne |
W mercedesie to jest NIE NORMALNE dlatego albo jest coś uszkodzone albo podróbka typu DEPO, bo jeśli jest wszystko ok. to niema prawa nic parować.
m00n - 24 Październik 2007, 19:39
raz zaparowalo bo sie wody troszke dosalo bo montowalem w deszcz, juz wiecej tego nie bylo, jakbys przeczytal caly tema to bys wiedzial ze niemowimy o oryginalnych lampach
MARR - 24 Październik 2007, 21:08
m00n napisał/a: | raz zaparowalo bo sie wody troszke dosalo bo montowalem w deszcz, juz wiecej tego nie bylo, jakbys przeczytal caly tema to bys wiedzial ze niemowimy o oryginalnych lampach |
Ja mam takie same i na dzien dzisejszy mam kierunki zaparowane.Pewnie dllatego ze jak je wczoraj montowalem to lalo jak diabli i ogolnie wilgoc jak diabli.Czyli mowicie ze zaparowalo a potem zniknelo?
jacon - 24 Październik 2007, 22:42
m00n napisał/a: | raz zaparowalo bo sie wody troszke dosalo bo montowalem w deszcz, juz wiecej tego nie bylo, jakbys przeczytal caly tema to bys wiedzial ze niemowimy o oryginalnych lampach |
Przeczytałem dokładnie cały wątek i koledzy jak i Ty piszesz o parujących kierunkach a nie o lampach i słowa niema że te kierunki to zamienniki.
m00n - 24 Październik 2007, 23:14
hehe lampy sa zespolone z kierunkami ale niewazne
MARR - 25 Październik 2007, 12:44
m00n napisał/a: | raz zaparowalo bo sie wody troszke dosalo bo montowalem w deszcz, juz wiecej tego nie bylo, jakbys przeczytal caly tema to bys wiedzial ze niemowimy o oryginalnych lampach |
Tak jak pisałeś, raz zaparowało i koniec.Prawdopodobnie jak wyciągnąłem lampy z zimnego bagażnika i przeniosłem do ciepłego garazu to wtedy zaparowały.Teraz jest już super COOL.
|
|
|