Mercedes W210 (okularnica) - problem z kontrolką ;(
pawelg614 - 27 Październik 2007, 14:23 Temat postu: problem z kontrolką ;( witam. Ostatnio wymieniłem klocki i tarcze. I dziś mi wyskoczyło na tabilcy BAS/ESP i ABS. 2 kontrolki sie zapaliły, oraz na wyświetlaczu informacje BAS i potem ABS i tak na zmiane sie wyswietlały. Co to może być? czyzby czujniki ktos źle założył?
Jary - 27 Październik 2007, 19:49
pawelg614 napisał/a: | Co to może być? czyzby czujniki ktos źle założył? |
Trop jak najbardziej prawidłowy
Gerri - 27 Październik 2007, 21:27
Jary napisał/a: |
Trop jak najbardziej prawidłowy |
A co mają czujniki zuzycia klocków do działania ABS?
Jary - 27 Październik 2007, 22:40
Gerri napisał/a: | A co mają czujniki zuzycia klocków do działania ABS? |
Nie pisałem o cz. zużycia klocków są jeszcze prędkości obrotowej a skoro wymiana tarcz to... Kolego nadwrażliwy coś jesteś
Gerri - 28 Październik 2007, 21:18
Jary napisał/a: |
Nie pisałem o cz. zużycia klocków |
No nie pisałeś...
Może w czasie operacji wymiany tarcz zaciski sobie wisiały na przewodach i w jakiś sposób nadwyrężyły kable czujników.
Jary - 28 Październik 2007, 23:31
Gerri napisał/a: | No nie pisałeś... |
pawelg614 też nie pisał
Gerri - 29 Październik 2007, 12:10
No to dlaczego nikt o tym nie pisze? Pierwszy pyta o niewiadomo jakie czujniki, drugi odpowiada o niewiadomo jakich czujnikach i już powstają niedomówienia
Niby wiadomo, że chodzi o czujniki współpracujące z ABS. Jednak powszechna jest opinia, że również czujniki zużycia klocków mogą wpływać na zapalanie się kontrolki. Stąd moje pierwsze pytanie.
Jary - 29 Październik 2007, 13:28
Gerri napisał/a: | powszechna jest opinia, że również czujniki zużycia klocków mogą wpływać na zapalanie się kontrolki. |
Zazwyczaj jakie pytanie taka odpowieź Niby jest powszechna opinia (czy powszechna?), ale spotkałem przypadki "rzeźb" np. ktoś połączył czujniki zużycia klocków pod przewody czujników pr. obrotowej, albo np. połączył obydwa czujniki jednym przewodem- pomysłowość ludzka jest bez granic Najgorsze w tym temacie jest jednak to, że my dyskutujemy"sobie a muzom" a zainteresowany milczy jak grób
Pewnie na zasadzie "puszczę bąka niech się błąka" - niech sobie chłopaki troche podyskutują
|
|
|